Skocz do zawartości

Co wolno na swojej działce??Prawo dotyczące crossów?


Rekomendowane odpowiedzi

ale ja tu czegoś nie rozumiem..

facet (zalozyciel tematu) ma crossa, ma wlasny kawal pola i sobie po nim śmiga.. po co mu jakas homologacja, prawo jazdy itp? o czym wy w ogole piszecie?

a pały conajwyzej moga dac mandat za tzw "notoryczne zaklocanie ciszy dziennej" - tjaa.. tez sie zdziwilem jak uslyszalem takie cudo, ale kumpel dostal za to mandat. chociaz to naprawde skrajnie skrajna sytuacja..

motocykla ci nikt nie ma prawa zabrac, bo niby na jakiej podstawie?

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jednak mam spokojną miescine,ludzie przeważnie przychodza z ciekawosci pogadać.w każda niedziele to wielka atrakcja.Inna sprawa w lesie.Kumplowi straz leśna rzucała kłody pod koła z ukrycia.Miał szęscie.

Podobno płoszymy zwierzyne i jeżdzimy rolnikom po polach.

Fakt,jak wypadnie 8 maszyn do lasu to normalnie III wojna światowa.

 

A co ma robić straż leśna? Bić Ci brawo? Jazda po lesie jest nielegalna a oni są po to, żeby łapać takich jak Twój kumpel. Inna sprawa, że rzucanie kłód to przesada...

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dużo nie wiesz....

Ale ja nie bede uswiadamiał co można a co nie, zreszta nie moge, tak samo jak powiedzieć jak można pewne rzeczy obejśc.

 

Swoje powiedziałem, w tym temacie chyba tle mojego, wszystko co wiedziałem myśle powidziałem.

 

PZDR, spokojnych sąsiadów życze.

Ty a kim Ty jesteś policjantem,żeś taki znawca tematu.Jak masz konkretne info to się podziel a nie strugaj ważniaka. Obchodzenie durnych przepisów w tym kraju nie jest przestępstwem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do halasu to niewiem dokladnie, lecz inni juz Ci to wyjasnili.

Wim jedno na nawet WLASNEJ DZIALCE, TERANIE PRYWATNYM: ZABRONIONE jset Ci postawic lub usypac nawet niewielka gorke, a toru to juz w ogole. Musisz miec pozwolenie na cos takiego (nawet taka gorke). U nas w lublinie kilka juz osob (z kmcross lublin) mialo za to sprawy w sadzie. Co jakis czas sa nowe rzeczy w gazecie na ten temat. Ludzie poprostu maja dzialki i robia mini tory dla siebie lub dla swoich dzieciakow. Pozniej okazuje sie, ze innym sasiadom to nie pasuje i afera. Znajomy mial przypal bo sasiad strzelil z ucha bo sobie wykopal i zrobil oczko wodne. Wedlug prawa to jest zabronione, pozwolenie musi byc. Naszczescie zdazyl zasypac koparka nim wpadl jakis inspektor, kontrola.

W mojej miejscowosci jest lajt naszczescie, mieszkancy sie nie burza. Policja tez nie robi problemow. Choc raz dostalem reprymende, heehe, ale to bylo jak zaczynalem sie w to bawic, kilka ladnych lat temu. Raz tez gdzies w trasie zatrzymala mnie straz lesna, mialem postuj, bylem dr-ka, udalo mi sie wybronic. W lasach tez jezdzimy ze znajomymi i bez problemu. Pod samym lasem mamy dziki tor do treningow (teren prywatny), obok jest lesniczowka i sam lesniczy z checia przychodzi zawsze popatrzec i pokibicowac z dzieciakami.

Mi osobiscie nigdy nic takiego sie nie zdazylo. Jezdzimy w roznych miejscach i zawsze z entuzjazmem nas przyjmuja.

Jesli potrzebujesz szczegolowych informacji skontaktuj sie z km-cross lublin. Moze udziela ci info. Bo to co sie u nas dzialo to kabaret. Do tej pory w miescie ciagle oficjalnie nie ma toru treningowego. Jest kilka gdzie odbywaly sie zawody lecz juz nie mozna na zadnym jezdzic, hehe.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do założyciela tematu. Dziś mieliśmy taki mały zlocik cross/enduro (koło 25 maszyn) i akurat przyjechała policja normalnie na służbie. Jak sie okazało znajomi tez motocyklisci popatrzeć;p. Akutrat się go zapytałem jak to wygląda ze strony policji i mówi, że To jest teren prywatny i nikt Ci nie ma prawa nic zrobić, za tor Ci nic nie zrobią, bo bez przesady, że masz ziemie i co? Nawet iść po niej nie możesz czy jechać?? No raczej nie ma czegoś takiego. A co do hałasu, jeżeli masz motocykl seryjny, to wydech nie przekracza norm bezpieczeńśtwa, więc możesz śmiało jeździć. Nie poruszasz się po drodze publicznej ani nic takiego więc nie potrzebne Ci prawo jazdy i homologacja. Najlepiej weż pogadaj z sąsiadem o co mu chodzi. Zdołuj go pytaniami, co dlaczego, po co, itp itd. Bo to jest chore.

 

 

Pozdrawiam

urban

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do założyciela tematu. Dziś mieliśmy taki mały zlocik cross/enduro (koło 25 maszyn) i akurat przyjechała policja normalnie na służbie. Jak sie okazało znajomi tez motocyklisci popatrzeć;p. Akutrat się go zapytałem jak to wygląda ze strony policji i mówi, że To jest teren prywatny i nikt Ci nie ma prawa nic zrobić, za tor Ci nic nie zrobią, bo bez przesady, że masz ziemie i co? Nawet iść po niej nie możesz czy jechać?? No raczej nie ma czegoś takiego. A co do hałasu, jeżeli masz motocykl seryjny, to wydech nie przekracza norm bezpieczeńśtwa, więc możesz śmiało jeździć. Nie poruszasz się po drodze publicznej ani nic takiego więc nie potrzebne Ci prawo jazdy i homologacja. Najlepiej weż pogadaj z sąsiadem o co mu chodzi. Zdołuj go pytaniami, co dlaczego, po co, itp itd. Bo to jest chore.

Pozdrawiam

urban

kończąc temat, w tym kraju wszyscy są prawnikami,lekarzami i sędziami od razu i w ogóle są najmądrzejsi w szczególnie w interpretowaniu prawa.Takim już jesteśmy narodem i nikt tego nie zmieni. A potem :crossy: bo myślałem że jest inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak masz pole w środku wsi to co traktorem też orać nie możesz bo głośny i sąsiedzi się denerwuja? a co do Kornola to niewiem czy ty jesteś policjantem czy ktoś z rodziny czy jak to tam jest ale dla twojej wiadomości jak bedą ci chcieli zabrać dowód to ci zabiorą choćby za opony kostki;] nie mowie tutaj już o tym że jak by posprawdzali stopy,kierunki postojówki itp to też by pewnie coś wyskoczyło za co dowodzik i na badanie skierowanie.

Edytowane przez Ziele90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi nieasfaltowe są także drogami publicznymi i nie masz prawa poruszać się po nich pojazdem niedopuszczonym do ruchu drogowego. Gdzie możesz jeździć? Po torach, przeznaczonych do tego miejscach oraz prywatnych terenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...