Skocz do zawartości

Co wolno na swojej działce??Prawo dotyczące crossów?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, w skrócie chodzi o to ze mam 7 hektarów działki obok chaty na niej mam usypany tor na ktorym jezdze tylko ja z kumplem. Nie organizuje żadnych zawodów itp.Mam również wkur*** sasiada ktory sie do mnie doczepił...mieszka w odległości okolo 500 metrów od mojego domu.Jeżdze seryjnym motocyklem marki Honda crf 250 i wiec mam pytanie czy mam prawo jezdzic po wlasnej posesji czy łamie prawo??

Interesuje mnie to czy istnieja jakies normy prawne dotyczace chałasu niedaleko zabudowań??Czy cos mi grozi za to jesli sprawa poszlaby do sądu??Zaznaczam że jezdze praktycznie raz lub 2 razy w tygodniu po okolo godzine i nie robie tego w nocy lecz w godzinach popłudniowych.Tacy ludzie przyczyniaja sie do tego że sport w tym kraju cieżko sie rozwija i poprostu mam dosyc takich ludzi...jak sie nie podoba niech zamontuja okna dzwiekoszczelne albo sie wyprowadza na bezludna wyspe..A może sa jakies wkładki wyciszające tlumik lecz takie ktore nie oddziałują na moc motocykla??Oczekuje jakis konkretnych informacji od kogos kto ma o tym pojęcie lub ma jakiegos znajomego prawnika??Z góry dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google.pl

 

http://huby.seo.pl/08_halas/81_normy_halasu.htm

 

Sprawdź czy na wjeździe do tej wsi ? gdzie masz działke ktoś postawił znak 'teren zabudowany' jak nie to wyciszenie moto to tylko Twoja dobra wola.

 

Zobacz jeszcze na stronie producenta Twojego wydechu czy jest homologowany, jak jest to sasiad tez moze spadac na bambus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się trzymał homologacji. Czy zabudowany czy nie to zawsze obowiązują zasady współżycia sąsiedzkiego. Jeśli jeździsz w tygodniu a nie w weekendy to sąsiad może Cię .......

w weekendy nawet za koszenie kosiarką spalinową (z seryjnym wydechem :) ) można mieć nieprzyjemności.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ruznie to bywa, bo są ludzie i parapety. Ludzie którzy potrafią zrozumieć i ludzie co nie.

To tak jakbym dzwonił po dzielnicowego zawsze jak sąsiad trawe kosi, nie wielka różnica głośności z atestowanym cichym tłumiczkiem.

 

Co Ci niby ten dzielnicowy mówi, jakim sądem cie straszy znowu?

Zakłucanie porządku publicznego? bo nie wiem pod co można podpiąć takie coś.

 

Jak jest moja działka to jest moja, moge sobie na niej robić co sobie tylko chce.

 

Jeśli to podchodzi pod art.51 KW, to możesz zostać jedynie ukarany grzywną, bądz jeśli władza stwierdzi o nie wielkiej szkodzie twojego czynu pouczeniem.

Jeśli sytuacja jednak miała miejsce np. tydzień przed , np. sąsiad zgłasza sytuacje sprzed tygodnia, to wtedy bodajże trzeba wdrażać jakieś postępowanie, noi wtedy już dochodzą koszta sądowe.

 

Ale jeśli art.51KW, to to tylko grzywna, np. w postaci mandatu chociażby, ale ktoś musiałby ci to udowodnić. Co, będą biegłych z testerami głośności wynajmować o taką sprawę, o taką błachostkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw znak "teren prywatny" u mnie na wiosce ,była taka sytuacja że babka mieszkala kolo sklepu i ludzie ktorzy przyjezdzali do sklepu to zawracali na jej posesji to ta postawila znak i siedziala caly czas w oknie i spisywala nr tablic :notworthy:

 

ps.zaproponuj sąsiadowi przejazdzkę... moze mu sie spodoba i bedziecie razem smigac xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektorym ludziom to przeszkadza dlatego i to jest zrozumiale, ale ze robisz to na terenie prywatnym to moga cmoknac cie w pompe. To tak jakby ktos wszedl do twojego domu i powiedzial ze za glosno ogladasz teleexprees lub inny program.

Idiotyzm.

A dzielnicowi nadaja sie na smalec do jajec.

Tez masz swoje prawa.

Nie wpuszczaj nikogo na dzialke, albo nagrywaj jesli bedzie ci slac jakies bluzgi. Stary jest tyle opcji zeby udupic klienta za byle co, ze da sobie w koncu spokoj.

Najlepiej jednak pojsc na kompromis z sasiadami, ale tylko wtedy gdy maja troche oleju w glowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby cokolwiek Tobie udowodnic, musieliby zmierzyc poziom halasu U NICH w domu a nie na wylocie Twojego wydechu. Normy halasu dotycza pojazdow dopuszczonych do ruchu drogowego, a Ty przeciez poruszasz sie po swoim terenie :notworthy: Wiec moga Cie cmoknac w wiesz co :icon_mrgreen:

P.S ciekawe ze panstwo za nasze pieniadze raczy mnie codziennie przelotami F16 , ktore wydzielaja duzo wiecej halasu i co ma zrobic? Dzwonic po dzielnocowego? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli jest to chałas u nich w domu to raczej nie przekracza...tacy ludzie doprowadzaja mnie do szału, ostatnio ten sam sasiad sie czepial do kumpla ze za glosno muzy w aucie słucha....najlepiej jest sie dogadac ale cos czuje ze z debilem nie idzie sie dogadac wiec bedzie wojna...nie chce mi sie ciągac po sądach itp tymbardziej ze latam przewaznie raz w tyg wiec smieszy mnie taki kretyn...po to mam tyle działki zebym mogl tam sie wyszalec a nie latac po lasach.Zacofani ludzie najlepiej zeby tylko w szachy grac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!

Widzę ze problem z sąsiadami mam nie tylko ja :biggrin: Nie wątpliwie nasze motocykle ( a raczej ich wydechy :biggrin: ) są uciążliwe dla ludzi, ale nie którzy naprawde przesadzaja... :banghead:

Moja sąsiadka np. znalazla artykul na psy :biggrin: Ona ma nagrane jak moje psy szczekaja i w kazdej chwili możę użyć tego nagrania....

O moim moto już nie wspomne, niedość ze jezdze raz w tygodniu, moto chodzi 2min rozgrzewajac sie po czym spokojnie odjeżdżam to ona ma jeszcze jakieś aluzje :banghead: W sierpniu przyjechali do mnie chlopaki z Puław kulturalnie wypakowali motocykle, przygotowując sie w na latanko, ta menda co sie przyje***, po tym jak odjechaliśmy do lasu przyjechała policja, ale tylko sie ośmieszyła bo ani motocykli ani ich śladów nie zobaczyla... :bigrazz: No bez komentarza :crossy:

No swojej posesji można robić co sie komu podoba, także mógłbym moto postwić caly dzien na włączonym silniku :biggrin: ale trzeba być człowiekiem i nie upodabniać sie do takich dziwolągów....

 

Pozdro i nie dajcie sie :clap: :crossy:

Edytowane przez damian-kmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Duzo osob spotkala podobna sytuacja:D np kiedys Ustawilem sobie nie wielka rampe u Siebie na ogrodzie i chcialem troche poskakac,i oczywiscie dojeb** sie sasiad ktory kurna wybudowal sie obok tego mojego ogrodu. Przyszedl zaczal cos plumkac do MNie to go wysmialem. No to zadzwonil do Mojego Taty(ktory w mlodosci tez byl scigany przez tego samego kolesia za jazde motorem) Noi dostal takie zjeb** ze tez juz mam z rok spokoj:D albo jeszcze lepszy przyklad;] w wiosce u nas mieszka taki kolo,kolo ktorego przejezdzamy(zaznaczam baardzo spokojnie) 500m dalej mamy taka piaskownie (posiadlosc jednego z kumpli) i gosciowi przeszkadza to ze spokojnie przejezdzamy kolo jego domu. PAranoja! Odstatnio nawet zadzwonil na Szma** i kumplowi sie na chate wbili;/ wydaje mi sie ze panuja haslo"Wolnosc Tomku w swoim domku"pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm Super temacik;)

 

Ja też miałem taki problem z takim jednym co przyjechał na wieś i myślał że mu wszystko wolno , z kumplami jak co niedziele śmigaliśmy po lasach i po okolicznych polnych drogach to tej h*j za przeproszeniem beszczelnie nam sypał gwoździe na drogę , było to pod koniec tamtych wakacji , wiec z kumplami ściągaliśmy tłumiki a że 4T bez tłumika daje nieźle po uszach to tak z 1 H staliśmy koło jego na średnich obrotach , potem sobie koło jego domu pojeździliśmy i kolesia nie ma do tej pory :notworthy: jeszcze jego sąsiedzi mieli do niego pretęsje że sypie ,,chłopaką na motorach '' gwoździe na drogę którą jeżdżą rolnicy : dostał chyba 2 x wie**ok bo ludzie opony podziurawili, a kolesia nie było to go nie mado tej pory ;p i jest spokój na całą wieś :crossy:

 

 

DO *** Z TAKIMI SĄSIADAMI !!!!!!!!!

 

pzdr dla takich ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...