jagroski Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 (edytowane) Ludziska, prawa jazdy macie, a mylicie podstawowe pojęcia!!!!!! :icon_mrgreen: Pozwolę sobie na przypomnienie własnymi słowami: - WYMIJANIE zachodzi wówczas, gdy obiekty przesuwają się w przeciwnych kierumkach - np. ulica dwukierunkowa. - OMIJANIE zachodzi gdy jeden obiekt stoi, a drugi się porusza po tym samym pasie jewzdni i itd. - WYPRZEDZANIE zachodzi gdy dwa pojazdy poruszają się w tym samym kierunku z różnymi predkościami. Na forum nie ma to znaczenia, bo tak na prawdę nikt poważnie for internetowych nie traktuje, ale jeśli w oświadczeniu powypadkowym komuś się zdarzy błędnie napisać, to może mieć później problemy z odszkodowaniem.PS Oczywiście jazda poboczem pojazdem samochodowym-motocykl takim jest-jest zabroniona Edytowane 13 Marca 2008 przez jagroski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 a mi by sie dostał mandat,juz kilka lat temu ,jak koles pakował sie na trzeciego ( z przeciwka - na moto).Ja jechałem puszką, a za mna tajniacy Vento.Ja kolesiowi zjechałem ,a on ogień i to mnie zatrzymali, ze własnie zjechałem na pobocze aby ustopic kolesiowi.Twardo obstawali przy swoim ,ale powiedziałem ze nie przyjmuje bo to paranoja, wtedy poszli cos pogadali i powiedzieli ze dzis ostrzeżenie. :icon_mrgreen: A do tego jeszcze jeden rzucił,ze jakbym trafił na kogoś innego to by mi nie odpuscili. bosheeee pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joniec Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Moja odpwiedż w temacie Prawo o ruchu drogowymArt. 23 ust. 1 Kierujący pojazdem jest obowiązany: 2) przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu,uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość , omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony. To odnośnie omijania, ale jeśli chodzi o wyprzedzanie to generalnie ( choć są wyjątki ) zabrania się z prawej strony. Jeśli wam się bedzie chciało to zapraszam do lektury prawa o ruchu drogowym. Bo jak narazie nikt a nikt nie odniósł się do przepisów tylko wszyscy piszą że coś tam słyszeli. Trzeba włożyć trochę trudu koledzyPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peny Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 by zaczepić jakiegoś policjanta z drogówki i wtedy będę pewny (pod warunkiem, że prawo takie coś normuje). Ale może się zdarzyć, że oni też nie będą wiedzieć. Raz jakiś patrolujących Rynek w Krakowie zaczepiłem z pytaniem, czy można rowerem jeździć po chodnikach to aż biła od nich niepewność gdy mówili, że nie można na pewno nie można wyprzedzać poboczem... tak jak i jechać osią jezdni, Nie ma żadnego przepisu który mówiłby że dozwolone jest wyprzedzanie poboczem. Trzeba by stać i grzecznie czekać....Są to jednak takie sytuacje gdzie na pewne przepisy patrzy się przez palce i wszystko już zależy od policjanta który widzi takie zachowanie. sam na początku dojeżdżając do skrzyżowania na którym stało kilkanaście samochodów wjeżdżałem na oś i powoli dojeżdżałem na początek kolumny. Dość pewnie się czuję na swoim mot (220 kg) i czasem widziałęm jak samochody poprostu robiły mi miejsce na środku jezdni żebym mógł się przecisnąć. Kiedy jednak sam jeżdze samochodem i widzie rozpędzone skuterki które wpadają między samochody to moje wrażenie jest takie że kierowcy nie ustępują nam miejsca tylko boją się o lakier swoich samochodów i uciekają. myślę że zdrowy rozsądek powinien nam podpowiadać co robić w niektórych sytuacjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rogerege Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 z tego co pamiętam wyprzedzanie z prawej strony dozwolone tylko wydzielonym pasem ruchu(oprócz skretu w lewo), pobocze nim nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 z tego co pamiętam wyprzedzanie z prawej strony dozwolone tylko wydzielonym pasem ruchu(oprócz skretu w lewo), pobocze nim nie jest Nie chcę prowokować, ale szczerze powiedziawszy to dziwi mnie że ludzie mający prawo jazdy mogą mieć tego typu wątpliwości... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 o to chodzi ze to jest Polska i tu sie pije :)..ale nie narzekaj bo sa tego plusy...normalnie powinienes dostac 500zl i 10 punktow karnych za 1 razem a za drugim razem bodajze 200-300 zl i 4 pkty... wiec jakby nie patrzec wyszedles na plus :) wiec byloby razem 800zl i 14 pktow a tak tylko 300zl i 6 pktow.. jak dla mnie bomba :) P.S. a za oszczedzone zlotowki mozesz sobie np wymienic naped :) No i właśnie dlatego piszę z Pieńkowa a nie Dublina a za oszczędzone złotówki kupiłem sobie dwa wina produkcji Chilijskiej bo napęd to mam w tej chwili jak nóweczkę :biggrin: :lalag: :clap: za drugim razem zostałeś potraktowany prawidłowo Stanowczo protestuję!!! Z tego co wiem, to policjant ma obowiązek powiedzieć "dzień dobry i dowidzenia" a ten cham nie powiedział sam z siebie, i nawet nie odpowiedział na moje "dowidzenia". Miałem nawet wrażenie, że moja uprzejmość go obraża.Dlatego uważam, że opłata za usługę pilnowania bezpieczeństwa publicznego (z moich podatków z resztą finansowana), była stanowczo za wysoka jak na standard usługi. :icon_razz: Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielu Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 trzeba bylo poprosic o ksiazke skarg i zażaleń :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cielak Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Witam wszystkim i chciałem swoim skromnym zdaniem zwrócić uwagę na kilka spraw: 1. Awaryjne światła - wiem że przyjęło się, że w niektórych sytuacjach włączacie awaryjne podczas jazdy. Jednak jest to łamanie przepisów. Jazda z włączonymi światłami awaryjnymi jest zabroniona. Dopuszcza się ją jedynie w momencie hamowania awaryjnego (np. kiedy było jakieś zdarzenie nagłe na drodze i my się do niego zbliżamy, włączając światła awaryjne dajemy znać tym z tyłu że coś się stało). Kiedy widzę jak bardzo często holowany pojazd ma włączone awaryjne to mnie krew zalewa. Ciekawe jak zasygnalizuje że skręca.... :icon_mrgreen: 2. Wyprzedzanie z prawej strony - Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne: * na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, * na jezdni jednokierunkowej, * na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. W praktyce - czasami jeżeli jadę na trasie i trafiam na baaaardzo długi korek (Radom - Warszawa) omijam kolumnę poboczem. Jednak robię to generalnie tylko wtedy kiedy pobocze jest utwardzone i z zachowaniem szczególnej ostrożności (patrz prędkość). Pozdrawiam. Cielak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarek thunder-c Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Witam wszystkim i chciałem swoim skromnym zdaniem zwrócić uwagę na kilka spraw: 1. Awaryjne światła - wiem że przyjęło się, że w niektórych sytuacjach włączacie awaryjne podczas jazdy. Jednak jest to łamanie przepisów. Jazda z włączonymi światłami awaryjnymi jest zabroniona. Dopuszcza się ją jedynie w momencie hamowania awaryjnego (np. kiedy było jakieś zdarzenie nagłe na drodze i my się do niego zbliżamy, włączając światła awaryjne dajemy znać tym z tyłu że coś się stało). Kiedy widzę jak bardzo często holowany pojazd ma włączone awaryjne to mnie krew zalewa. Ciekawe jak zasygnalizuje że skręca.... :biggrin: dokładnie jazda z włączonymi światłami awaryjnymi jest totalną głupotą ,która powinna być karana bardziej niż inne wykroczenia :icon_mrgreen: np podczas holowania jedzie sobie taki zadowolony że ma włączone światła i że prawidłowo - porażka ciągłej linii pobocza nie można przekraczać a więc i omijać i wyprzedzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devnull Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 ja uwazam ze OMIJAĆ to mozna zawsze i wszedzie , nawet ma przejscu dla pieszych , na skrzyzowaniu, przez podwojne ,pojedyncze :icon_biggrin: pasy wylaczone z ruchu, chodnik, trawnik, podjazdy dla inwalidow itp :bigrazz:heheeh zaraz mnie zjecie :) ale pod jednym warunkiem ze inne pojazdy stoja , czyli spelniam warunke OMIJANIAjak tylko ruszaja to grzecznie sie ustawiam na pasie i jade jak Pan st sierzant Piaseczny przykazal przeciez jak sie jakis zlom zepsueje przed przejsciem dla pieszych to znaczy ze mam stac tam godzine az holownik przyjedzie , bo przeciez nie mozna mi podobno OMINĄĆ go na przejsciu, przejechac ciaglej czy jechac po chodniku obok dla mnie sytacja ze auta stoja w korku , niczym sie nie rozni od sytuacji ze wszystkim sie nagle benzyna skonczyla i po prostu tarasuja mi droge , wiec ich OMIJAM i tak sie bede sadzie grodzkim w razie czetgo tlumaczyl pozdrdevnull ps: w jadacym korku rzadko smigam pomiedzy jadacymi autami (swiadomie lamiac przepisy) , robie to jak mnie widza, sa to male osobowki . i jada mniej wieciej obok siebie wyprzedznie w innych warunkach to proszenei sie o guza lub smierc, co widze nagminnie na ulicach wawytak samo jak slalomy na duzje predkosci pomiedzy autami jadacymi w korku w wiekszych odstepach robienie takich slallomow w poblizu tira czy autobusu to po prostu max glupota, minimalny blad moj lub innego kierowcy i jestem rozsmarowany na asfalcie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 dla mnie sytacja ze auta stoja w korku , niczym sie nie rozni od sytuacji ze wszystkim sie nagle benzyna skonczyla i po prostu tarasuja mi droge Różni sie. Pierwszy przypadek to zatrzymanie wynikające z warunków ruchu. Dlatego możesz zatrzymac się w korku mimo znaku "zakaz zatrzymywania i postoju" i nikt Cię za to mandatem nie ukarze. Tyle teoria. Praktyka motocyklowa jest oczywista :icon_biggrin: pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devnull Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Różni sie. Pierwszy przypadek to zatrzymanie wynikające z warunków ruchu. Dlatego możesz zatrzymac się w korku mimo znaku "zakaz zatrzymywania i postoju" i nikt Cię za to mandatem nie ukarze. Tyle teoria. Praktyka motocyklowa jest oczywista :icon_biggrin: pozdr no wlasnie ale tu jest pole do interpretacji , bo przeciez nie wiem dlaczego jest to zatrzymanie np: koles sie zepsul na srodku skrzyrzowania tir ktory stoi jako piwerwszy nijak go ominie chyba ze latarnie wytnie wiec stoi , to jak ma to intepretowac ? moge ominac tego tira i zawalidroge przez podwoja czy nie ? z mojego punktu widzenia to wyglada to jak korek , wiec co nie moge przez podwoja, skrzyrzyzowanie itd ?czy raczej mam to traktowac jak zablkowana droge i omijam po prostu jak roboty drogowe albo wypadek no i dalej jak by stalo 5 tirow :bigrazz: , i tak dalej, dobry przyklad to kolejki jak granice byly zapchane pozdr /devnull Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 no wlasnie ale tu jest pole do interpretacji , bo przeciez nie wiem dlaczego jest to zatrzymanie no, jak policmajster Twoją interpretację łyknie to luzik. Tak jak mówię - praktyka jest taka jak wiemy. pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielu Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 dla mnie sytacja ze auta stoja w korku , niczym sie nie rozni od sytuacji ze wszystkim sie nagle benzyna skonczyla i po prostu tarasuja mi drogebuahaha, swietny tekst... na serio jakbym byl policjantem i uslyszal Twoje tlumaczenie to bym Cie jeszcze na piwo zaprosil :)I tak mi na mysl przyszlo, że gdybyś miał np mostertruck'a albo jakieś inne wielkie coś to naprawde nie chciałbym sie znaleźć przed Tobą na ulicy tarasując Ci na światłach droge :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.