skalim1 Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Posiadam kx 250 2t, kupiłem okazyjnie, dlatego ten wybór, wiadomo że jak po przesiadce z małego moto to mocy jest aż w nadmiarze, oczywiście że można jeździć ale jazda nie sprawiałaby tyle przyjemności co seta, bo nie można aż tyle jego kręcić. Słyszałem że można założyć blokadę na tłumik (tak jak jest zakładana przy motorowerach) żeby stracił trochę mocy, jak to ma się do żywotności tłoka i spalania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Mniejsza moc = mniejsze spalanie, mniejsze zużycie Pzdr, Maciek P.S.Zapodaj foty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalim1 Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 też tak myślałem ale żeby osiągnąć tyle co przed tłumieniem to trzeba więcej kręcić... fotki dopiero w przyszłym tygodniu wstawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Posiadam kx 250 2t, kupiłem okazyjnie, dlatego ten wybór, wiadomo że jak po przesiadce z małego moto to mocy jest aż w nadmiarze, oczywiście że można jeździć ale jazda nie sprawiałaby tyle przyjemności co seta, bo nie można aż tyle jego kręcić. Słyszałem że można założyć blokadę na tłumik (tak jak jest zakładana przy motorowerach) żeby stracił trochę mocy, jak to ma się do żywotności tłoka i spalania ?Możesz go rozprężyć dając grubsze uszczelki pod głowicę, wtedy moc się zmniejszy a lepiej będzie szedł z dołu. Blokowanie wydechu czy przepustnicy raczej nie ma sensu, wtedy spadnie moc i dynamika silnika i zrobisz z wyczynowej crossówki DT125 (sety nie zrobisz bo nie da się zdławić ćwiary tak żeby chodziła jak seta). po prostu kupiłeś nieodpowiedni motocykl i jeśli chcesz nim jeździć to musisz się przyzwyczaić do mocy. Nie wiem o co chodzi z kręceniem, ćwiare można kręcić prawie tak samo jak sete tylko mało jest kozaków co potrafią tak przez dłuższy czas jechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Dokładnie moto nieodpowiednie kupiłeś... do nauki najlepsza setka w 250 moc może przeszkadzać... dla kogoś kto nie ma umiejetnośći Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wuwu Yz Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ojj dobra setka potrafi niezle sponiewierac... A cwiartka błędów nie wybacza. Coza problem - sprzedaj ją i kup setke albo zamień, bo jak dla mnie takie zabiegi tłumienia są bez sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Zduszenie cwiartki raczej na dobre ci nie wyjdzie...znam kolesia co zapychał raz czymś tłumnik to moto sie dusiło nie chciało chodzić ibył straszny muł.... tak radzi kolega zamień na setke z problem z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 możesz zablokować zawór to nie będzie miał góry .a najlepiej to nabierz respektu do manetki i jeździj z głową to będzie dobrze :D Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrManiak Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Hmm no faktycznie kolega ma chyba problem , ale ja bym powiedział że taki problem to nie problem ;) wiadomo na poczatku możesz być w szoku co do mocy ale z czasem sieprzyzwyczaisz a poźniej będzie ci mało.... ja też się przesiadlem z mz 250 hehe na 600 enduro to też efekt miałem fajny :) no z tym że ja jakoś nie mam strachu przed motorkami a wręcz przeciwnie, ale nie powiem pierwszy tydzien to miałem respekt do manetki, z upływem czasu się przyzwyczaisz, sam chciałbym już coś mocniejszego ;) a raczej bardziej poręcznego w terenie żeby muc się jeszcze bardziej wyżyć na maszynie...... ale i tak zabawa jest konkretna. Więc moim zdaniem nie ma sensu nic tłumić, poczekaj spokojnie pojeździj, nikt odrazu nie był super kierowcą, postaw sobie poprzeczke wysoko a kiedyś napewno będziesz kręcił cwiartke do maxa :) mój kumpel przesiadł się z dr 125 na yz 426 i też pierwszy dzien miał lekkiego stracha, a po 3 dniach jazdy nie mogłem go dogonić hehe ;) pozdrawiam i gumowych drzew życze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1989 Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Hmm no faktycznie kolega ma chyba problem , ale ja bym powiedział że taki problem to nie problem :flesje: wiadomo na poczatku możesz być w szoku co do mocy ale z czasem sieprzyzwyczaisz a poźniej będzie ci mało.... ja też się przesiadlem z mz 250 hehe na 600 enduro to też efekt miałem fajny ;) no z tym że ja jakoś nie mam strachu przed motorkami a wręcz przeciwnie, ale nie powiem pierwszy tydzien to miałem respekt do manetki, z upływem czasu się przyzwyczaisz, sam chciałbym już coś mocniejszego ;) a raczej bardziej poręcznego w terenie żeby muc się jeszcze bardziej wyżyć na maszynie...... ale i tak zabawa jest konkretna. Więc moim zdaniem nie ma sensu nic tłumić, poczekaj spokojnie pojeździj, nikt odrazu nie był super kierowcą, postaw sobie poprzeczke wysoko a kiedyś napewno będziesz kręcił cwiartke do maxa :wink: mój kumpel przesiadł się z dr 125 na yz 426 i też pierwszy dzien miał lekkiego stracha, a po 3 dniach jazdy nie mogłem go dogonić hehe ;) pozdrawiam i gumowych drzew życzeTylko, że DR 600 i YZF 426 to 4t i ich nie trzeba kręcić żeby jechać, a 2t niestety ciągnie na wysokich obrotach, no moze 250 na średnich można już pojeździć ale jednak 2t jest dużo brutalniejsze i moze zaskoczyć, ja bym wolał sete, pozdrawiam. Cytuj Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków! Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrManiak Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 No ja wiem że 4t to ciągnie od dołu i jazda jest bardziej ,,kontrolowana" aczkolwiek sam miałęm przyjemność polatania cr 500 tego motocykla chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, i powiem owszem to już jest krzyżyk na droge aczkolwiek wszystko jest dla ludzi jak się jeździ z głową to można tym spokojnie pośmigać...... co do kolegi no to wiecie trudna sprawa w doradzaniu bo nie każdy ma odwage jeździć na wszystkim ( sam np do tira bym nie wsiadł :notworthy: ) no ale ja mimo wszystko bym nie tłumił, a czy jak stłumi to przypadkiem nie będzie musiał mocniej kręcić żeby to jechało ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr-z Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 zdaje sie, że na allegro widziałem taki magiczne urządzenie dzięki któremu można ograniczyć maxymalne obroty silnika, może to jest wyjście z sytuacji ?? ustawisz mniej polatasz, a jak trzeba będzie więcej to tylko mała podmianka i latasz na maxa :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 wyczyna 250 to nei zablokuje raczej... może poprostu zmniejszyć dawkę paliwa i tak nie odkrecać i bedzie dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Po mojemu to chyba najprościej linkę gazu ustawić tak, żeby nie otwierała na maxa przepustnicy. Nic to nie kosztuje i zabierze maszynie moc w miejscu, gdzie jest jej najwięcej. Bez pierdolenia się w jakieś magiczne przeróbki i urządzenia.Jazda "z głową" to bardzo ryzykowna opcja. Jak popełniasz błąd to nie masz wpływu na to, czy popełniasz go trochę czy na maxa. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalim1 Opublikowano 11 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 u mnie jeden gość miał 250 jako jedne z pierwszych moto i nie skończył najlepiej, wiem, jazda na takim sprzęcie wymaga trochę wyobraźnie i myślenia, bo niewiele trzeba do dzwona, trochę pojeżdżę jak będę miał dość to sprzedam i kupię enduraka typu KLX250/300,tak jak miałem w planie, tylko że dosyć rzadko się widuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.