m16 Opublikowano 16 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2003 WitamCzesto spotykam sie ze zdjeciam maszynek z pieknie pomalowanymi na czarno wydechami oraz kolankami - strasznie mi sie to podoba w zwiasku z czym pytanie - czym mozna pomalowac kolanko od wydechu i ile taki specyfik kosztuje - aha i jeszcze gdzie mozna go dostac :?:Z gory dzieki za info :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek Opublikowano 16 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2003 Witam!Wydaje mi się że malowanie "kolanka" wydechu nie ma sensu bo i tak szlag trafi najbardziej żaroodporne zabezpieczenia. Ja zaciągnąłem zwykłą srebrzanką i jakoś to się trzymało przez te kilka miesięcy. Lepsze to niż rdza :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 16 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2003 A czy mozna kupic gdzies czarne kolanka ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek Opublikowano 16 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2003 A czy mozna kupic gdzies czarne kolanka ??Ja akurat nie interesowałem się tym zbytnio' date=' ale znalazłem taki patent ze strony http://www.jimmie.motocykle.org/ na czernienie cylindrów :arrow: Czernienie cylindrów przeprowadziłem bez pokrywania lakierami, nawet najbardziej do tego zalecanymi. Każda warstwa takiego specyfiku siłą rzeczy musi tworzyć "barierę" dla odprowadzanego ciepła. Moja wersja polega na tym aby w sposób chemiczny wytworzć na powierzchni cylindra warstwę koloru, który wchodzi w reakcję z węglem zawartym w żeliwie. Skład specyfiku jest bardzo prosty. Składa się on z wołowego łoju z dodatkiem zmielonego grafitu. Ścierałem na pilniku gładziku" szczotki od prądnic, aby uzyskać pył grafitowy. Uwaga! Nie mogą być to szczotki węglowe, tylko koniecznie grafitowe! Poznać je można po tym, że intensywnie potarte palcami pozostawiają na nich ciemny, bardzo śliski ślad i są tylko trochę jaśniejsze od węglowych.Łój używany jest w wielu warsztatach obróbki skrawaniem jako czynnik smarujący obrabiane elementy (podobno lepszy niż olej). Łój należy podgrzać aż do roztopienia. Dosypać do niego grafit i wymieszać wszystko do konsystencji gęstej "papki". Po ostudzeniu do temperatury takiej przy której specyfik ma konsystencję gęstego miodu, smarujemy nim dośc grubo wypiaskowany wcześniej z zewnątrz cylinder. Następnie całośc podgrzewamy do temperatury około 200 - 250 stopni C. Należy robić to na otywartej przestrzeni, albowiem wypalany łój śmierdzi niemiłosiernie. Pod koniec wypalania warstwa grafitu z błyszczącej zmienia się w matową i jest to znak że proces dobiegł końca. Warstwa jest prawie czarna (bardzo ciemny grafit), jest antykorozyjna, dośc śliska i bardzo estetyczna! Cylinder można postawić na maszynce elektrycznej, ja grzałem cylindry jak "kurczaka" na rożnie. Elementem grzejącym była gazowa kuchenka turystyczna. Odległość palnika od cylindra około 10cm. Ważne by cały czas obracać cylindrem. Po wystudzeniu nie stwierdziłem zmian w wymiarze tulei cylindra. Choć zdaję sobie sprawę, że takie czernienie powinno robić się przed roztaczaniem, czy honowaniem cylindrów.Sądzę że zamiast ścierania szczotek, można już dostać zmielony grafit i w tej postaci go zastosować. Ten "patent" działa już drugi rok bez zastrzeżeń!Może Ci się przyda. :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 M16 rozejrzyj sie za lakierniami proszkowymi w Twojej okolicy.W Warszawie pomalowanie calego wydechu do MTXa (wiadomo jak duzy jest caly dyfuzor w enduraku) kosztuje nie wiecej niz 40pln. Lakier jest ladny, gruby i bardzo wytrzymaly.Tak to wyszlo po zalozeniu do motocykla:(wahacz tez malowalem proszkowo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 Czarna matowa farba do malowania wydechów dostępna jest np. w Jankach w Feuvertcie. Koszt ok. 30-40 pln, ważne żeby malować wypiaskowaną czystą powierzchnię i po malowaniu zamontować i odpalić - w trakcie wygrzewanie strasznie smierdzi ale jak się wypali to naprawdę nieźle wygląda i robi się b. twarda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 No właśnie :!:poradźcie mi jakąś naprawdę dobrą żaroodporną farbę, bo z tego co kupowałem w Siedlcach to żarodporna (czyt. dubeltowa) była tylko cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 Kiedys malowalem zaciski klockow w samochodzi farba Motip - niedroga (ponizej 20zl) i trwala Na stronie producenta sa tez inne farby "specjalne" http://www.motipdupli.pl/motor/index-9.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serek Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 Ja w zeszłym roku pomalowałem zwykłą czarną emalią wydech w garbusie, trzyma się do tej pory. Wiadomo że efekt nie był taki jak po maloaniu proszkowym albo jakimś specyfikiem, ale napewno wygląda lepiej niż takie pordzewiałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 17 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 Na stronie producenta sa tez inne farby "specjalne"http://www.motipdupli.pl/motor/index-9.htmlZobaczylem stronke i oto co znalazlemSpray żaroodporny Cechy produktu: Odporność na temperaturę do 650°C (F...)' date=' czerwony do 300°C (F...), Doskonałe pokrycie, Szybkoschnący, Dobra odporność na chemikalia i benzynę (po całkowitym utwardzeniu), Dobra odporność na wodę i czynniki zewnętrzne, Dobra ochrona przed rdzą. Zastosowania :Obiekty narażone na działanie wysokich temperatur, Piece, bojlery, grzejniki, Rury wydechowe ciężarówek, autobusów, skuterów, Barbecue - grille, Piece (zewnętrzne), Części metalowe kominków. Obiekty muszą twardnieć w temperaturze przynajmniej 150°C.I teraz pytanie - jaka temperature (tak w przyblizeniu) ma tlumik motoroweru podczas pracy :?: Bo 150 to chyba nie bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 Na pewno powyzej 100st. C ... gdy spluniesz na wydech w starszych moto czesto sie gotuje az para idzie :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 I teraz pytanie - jaka temperature (tak w przyblizeniu) ma tlumik motoroweru podczas pracy :?: Bo 150 to chyba nie bedzie... Jak to jak - palnikiem. :notworthy: Zartuję. Przy pracy silnika motoroweru powinna być podobna temperatura. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 m16...mnie sie udalo poprostu swietnie pomalowac wydech i kolanko sprayem w puszce (na temperature oczywiscie)...sam nie myslalem ze mi tak wyjdzie...sprobuj samemu:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 17 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2003 No właśnie :!:poradźcie mi jakąś naprawdę dobrą żaroodporną farbę' date=' bo z tego co kupowałem w Siedlcach to żarodporna (czyt. dubeltowa) była tylko cena.[/quote'] Nie przejmuj sie, zadna farba na dluzsza mete nie wytrzyma na rurze wydechowej w okolicach glowicy, jedyne co wytrzymuje to drogie jak cholera powloki ceramiczne, albo chrom kladziony na podwojna rure. Malowanie proszkowe tez nie - to do Samsona.Natomiast wytrzyma na tlumiku. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 18 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2003 Adam M. - farba proszkowa przedstawiona na powyzszej fotce mojego bylego sprzecika jezdzi do dzisiaj bez najmniejszej zmiany (niektore farby proszkowe potrafia zbielec na kolektorze). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.