thefex Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 http://befast.pl/sklep/index.php?p=12&id=1...1a8fb20d963c353 czy ktos moglby mi przyblizyc temat?wiem ze takie toto montuje sie na przednich lagach i w jakis sposob ulatiwa starty..ot temat czysto teoretyczny Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 to to montujesz na jednej ladze, przeważnie na tej gdzie nie masz tarczy, obejme z takich fikuśnym "oczkiem" do lagi , drugą część z trzpieniem na sprężynie do osłony .zawias lekko przyduszasz, wciskasz trzpień i tak zostaje. na pierwszej nierówności blokada się rozłącza .częściowo zapobiega glebnięciu na plecy przy starcie Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 to to montujesz na jednej ladze, przeważnie na tej gdzie nie masz tarczy, obejme z takich fikuśnym "oczkiem" do lagi , drugą część z trzpieniem na sprężynie do osłony .zawias lekko przyduszasz, wciskasz trzpień i tak zostaje. na pierwszej nierówności blokada się rozłącza .częściowo zapobiega glebnięciu na plecy przy starcieNo zdecydowanie z naciskiem na częściowo - kumpel miał to już fabrycznie zamontowane w nowym SXF250 i pierwsze co zrobił na zawodach z nowym motocyklem to polecial na plecy na starcie :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 18 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 juz kumam, dzieki Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomski_01 Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 No zdecydowanie z naciskiem na częściowo - kumpel miał to już fabrycznie zamontowane w nowym SXF250 i pierwsze co zrobił na zawodach z nowym motocyklem to polecial na plecy na starcie :)kumpel niech pocwiczy starty bo ta maszynka nie zapobiega lecz pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 kumpel niech pocwiczy starty bo ta maszynka nie zapobiega lecz pomaga.No dokładnie o to mi chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 kumpel niech pocwiczy starty bo ta maszynka nie zapobiega lecz pomaga.Mógłbyś rozwinąć tą "pomoc" tej maszynki??? :) Bo ja nie kumam lub kumam i wydaje mi sie to dziwne. To niby ma trzymać wciśnięty amot żeby moto było przechylone do przodu czy jak??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Mógłbyś rozwinąć tą "pomoc" tej maszynki??? :icon_mrgreen: Bo ja nie kumam lub kumam i wydaje mi sie to dziwne. To niby ma trzymać wciśnięty amot żeby moto było przechylone do przodu czy jak???Chodzi o to żeby obniżyć przód motocykla. Jedna część tej maszynki jest przymocowana do amortyzatora a druga to jego osłony. Przed startem łapiesz za koło i ściskasz zawieszenie tak żeby obie części urządzenia się spotkały - wtedy wsadzasz taki wichajster na sprężynce do dziury - dopóki zawieszenie jest ściśnięte nie wyskoczy bo jest zablokowany. Przy pierwszej nierówności kiedy zawieszenie zacznie pracować system się odblokowuje bo wichajster wyskakuje z dziury :smile: Prościej już chyba nie można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 (edytowane) Chodzi o to żeby obniżyć przód motocykla. Jedna część tej maszynki jest przymocowana do amortyzatora a druga to jego osłony. Przed startem łapiesz za koło i ściskasz zawieszenie tak żeby obie części urządzenia się spotkały - wtedy wsadzasz taki wichajster na sprężynce do dziury - dopóki zawieszenie jest ściśnięte nie wyskoczy bo jest zablokowany. Przy pierwszej nierówności kiedy zawieszenie zacznie pracować system się odblokowuje bo wichajster wyskakuje z dziury :smile: Prościej już chyba nie można.Chodziło mi jak to naprawdę "pomaga" w sensie jezdnym :biggrin: a nie technicznym jak to jest zamontowane.ps. Wydaje mi sie że efekt u mnie byłby taki że nie obniżyłbym motoru(mam twardy przód) albo osłona sie urwała/połamała (a jak nie to odblokował by sie po chopce) lub ta maszynka by sie rozwaliła. Pozdro :lalag: Edytowane 19 Lutego 2008 przez Moto33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur_125 Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 Moim zdaniem totalnie durny wynalazek. Wszystko idzie w złym kierunku. Coraz to wprowadzają jakieś nowinki techniczne by ułatwić jazdę na motocyklu. A przecież to nie o to chodzi! Cytuj http://www.drogadourzedowa.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 nic się nie urwie, a wynalazek bardzo dobry na starty, do jazdy amatorskiej bez sensu Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 (edytowane) dlatego też wole rajdy długodystansowe :icon_razz: , jade swoim tempem i mam wszystko w d... , co z tego że startuje ostatni, kupa ludzi mnie wyprzedza a i tak w połowie znaczna część bluzga na trase bo się zmęczyli i wylądowali w krzakach :icon_rolleyes: Na pierwszej imprezie myślałem tylko żeby być pierwszy, no i byłem do ostatniego zakrętu :icon_mrgreen: , w kolejnych to samo , dopiero jak zacząłem jechać dla przyjemności , dla siebie nie dla innych zacząłem doceniać takie imprezy i korzyści z jazdy za kimś kto świetnie sobie z tym radzi . Dzięki któremuś z braci Kędzierskich nie zostawiłem motocykla w wąwozie bo już miałem dosyć, teraz już wiem jak takie odcinki przejeżdżać :icon_razz:Więc jak ktoś ma możliwość jechać z lepszymi to niech korzysta bo wartoNie kłócić się temat do zamknięcia jeszcze jedno, motocykl nie jest ważny, ważne jest to co potrafisz na tym motocyklu wykręcić Edytowane 19 Lutego 2008 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 Chodziło mi jak to naprawdę "pomaga" w sensie jezdnym :bigrazz: a nie technicznym jak to jest zamontowane.ps. Wydaje mi sie że efekt u mnie byłby taki że nie obniżyłbym motoru(mam twardy przód) albo osłona sie urwała/połamała (a jak nie to odblokował by sie po chopce) lub ta maszynka by sie rozwaliła. Pozdro :flesje: Przy starcie, kiedy moto wyrywa Ci spod dupy, jest punkt równowagi. Na początku jest ciężej, a im wyżej unosi Ci się przód, tym lżej wywalić moto na plecy. No i na tym początku, działają następujące siły:Przyspieszenie, przednia zawiecha, która unosi moto w górę w konfrontacji masy moto z riderem przyciskające moto w dół. Czyli mamy masę moto + masę kierownika przeciw sile unoszącej zawieszenia + sile unoszącej poprzez przyspieszenie. Pierwsze dwie siły kierują przód moto w dól a drugie dwie w górę.Stosując to magiczne urządzenie eliminujesz jedną z sił unoszących moto w górę. Na tym polega jego pomoc w starcie. P.S.Najlepiej walczyć z samym sobą. Tylko dając z siebie wszystko w walce z własną słabością można się wykazać i odnieść sukces. Im ciężej przyjdzie tym większa radość. W zawodach zawsze jeden wygra a cała reszta przegra... Czasem przez umiejętności a czasem przez kasę.... Czyli wkraczamy w tematy metafizyczne. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruszon Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 Jest takie przysłowie: "Nie moc silnika, lecz technika zrobi z Ciebie zawodnika" Myśle, że na tym możemy zakończyć dyskusje :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.