Kiedy rozpoczynacie SEZON?

[michorg]

Ja wczoraj nie wytrzymałem, pogoda superancka, poszedłem do garażu pogłaskać maszynkę... no i stało się... skromnie - 40 km po szosce lubelskiej... rrranyyy... ale czaad :flesje:

[drex]

Na weekend zapowiadają ładną pogode wiec trza będzie troche wstawić w du... maszynie... Jak juz koło 6 stopni powyżej zera ubieram się cieplo i latam po poznaniu troszke. Zawsze troche frajdy w te szare, pochmurne i bądź co bądź zimowe dni.

[ehoo]

Ja już na całego. W tym sezonie - dwa tygodnie 700 km. W sobotę planowany dalszy wypad.

Pzdr :) :biggrin: :flesje:

[trollsky]

nowe buty i kask od tygodnia czekaja na wyprobowanie.

chyba wytocze sprzeta w ten weekend :)

[Peny]

a ja w poniedziałek ruszam bo już wytrzymac nie moge... czy bedzie pogoda czy nie!

[Daru]

Taaaka pogoda a ja uziemiony! :icon_biggrin:

Wczoraj robiłem małą diagnostykę mojej maszynce i miałem dziś trochę popykać po okolicy a tu taki pech!

Wiedziałem że mam wsawioną tulejkę pod świecą bo ktoś wcześniej zerwał gwint, ale nie wiedziałem że ten ktoś odstawił taką tandetę. Podczas wykręcania świecy wykręciła się i tulejka (była z brązu) przy okazji psując gwint. Musiałem wyciągać silnik i zdjąć głowicę. Zamiast sobie jeździć czeka mnie spacer. Jedynie pocieszam się tym że stało się to teraz a nie w środku sezonu.

Pozdrawiam!

[ehoo]

Jak już pisałem SEZON NA CAŁEGO!!! Wczoraj z kumplem zrobiliśmy ponad 300 km, i w okolicach Poznania wididzieliśmy kilka stad zgłodniałych motocyklistów przebudzonych z zimowej przerwy. uganiających sie po okolicy, Niech żyje wiosna!!!

[Gość Tatsu]

Dzisiaj we Wrocku sezon jak za najlepszych dni. Na motobazarek ściągneły ekipy z całej okolicy aż milo było popatrzeć i ucho nacieszyć. Sam zrobiłem przelocik z Opola do Brzegu i z powrotem. Motorek bez zarzutu. Co do temperatur to przecież ludziska po Norwegi śmigają w dużym chłodzie i po śniegu i motorki nie klękają. Sam mam Wildka który ma tylko powietrze za chłodzenie i po 10, 20 km cylinderki są ciepłe jak w lecie. Trochę go oszczędzam przez pierwsze kilometry a potem to sam sie rwie do przodu.

 

Jeździłem w styczniu, zaliczyłem dwa wyjazdy w lutym, właściwie co to znaczy sezon na postoju :icon_mrgreen:

[Jankes1977]

Wczoraj i dzisiaj łącznie z 250 km. Pysk się śmieje jak można rączkę podnieść i pozdrowić. I wyjatkowo mało piasku przy krawężnikach, sprzatane aż miło. Pozdro

[marcinn72]

10/02/2008 wymrozilo nas troche ale wczoraj aż miło było polatać :)

[jawam]

nowe buty i kask od tygodnia czekaja na wyprobowanie.

chyba wytocze sprzeta w ten weekend :icon_mrgreen:

Dobry pretekst na jeżdżenie:)

Ja jeżdżę od dnia zakupu moto czyli od listopada 07. Nie można tego nazwać jeszcze rozpoczęciem sezonu. Ale od tego czasu już nakręciłem 1300mil. A w te ciepłe dni jakie były to nakręcałem jakieś 100mil. Na każdy wypad. Sezon rozpocznę 1 maja tak jak w Bydgoszczy jest rozpoczywany.

[uki80]

ja rozpoczne jak kupie moto

a kupie moto jak bede mial gdzie je trzymac

a bede mial gdzie je trzymac jak nie zdechne przed ukonczeniem budowy garazu :icon_mrgreen:

[RYB@]

Wprawdzie niewiele bo 470 mil dopiero w tym roku,ale fakt to fakt.

 

pozdr

[Joajer]

A ja nie mogę rozpocząć sezonu no bo przy takiej zimie poprzedniego nie zakończyłem, można powiedzieć że tylko się lekko spowolnił :biggrin:za to ciekawe kto zaczął sezon narciarski, ale pewnie niewielu :icon_rolleyes:

Edytowane 7 Marca 2008 przez Joajer

[Lisena]

ja rozpocznę jak zacznę chodzić bez kul :buttrock: