Skocz do zawartości

rama zx9r...


Rekomendowane odpowiedzi

dziendobry.czytam temat zx...robilem to alo nieuwaznie lub pobierznie bo nic nie znalazlem na temat pekajacych ram w zx9r z lat 98 w gore...chcial bym 'uslyszec' opinje osob ktore tego doswiadczyly lub cos o tym wiedza a nie ze w jakiejs gazecie o tym czytali...a podaje jeszcze link http://grupy.scigacz.pl/Pekajace,ramy,w,zx...28,2006_12.html odniescie sie do tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak spawałem rame w swojej ZX-6R w zakładzie, to gośc przywiózł busem własnie ZX-9R do spawania. Nie miała dzwona, ale ponoć użytkował ją od nowości wyłącznie na torze, więc nie miała lekko... No ale nie o to chodzi, żeby kupić szybki sprzęt po to by jeździć nim 100km/h i mocno nie hamowac bo sie rama złamie :wink:

Jakoś R1, GSXR czy RR latają na gumie i prędzej zatrą panewki a rama nie do zdarcia :banghead:

 

Nie wiem które roczniki, ale kawy miały niedopracowane ramy i tutaj nie ma o czym mówić!!!

Zresztą ja dokładnie to samo przezyłem w swojej ZX-6R :banghead:

 

Zawsze pękaja obok wlotów powietrza... Jak i moja tak i ta ZX-9R miały pęknięcia dokładnie w tych samych miejscach...

 

Było wiele dyskusji, a nawet kłotni na temat pękających ram w kawach - uzyj szukajki...

 

Każda firma ma jakieś wpadki... A to była akurat niewybaczalna wpadka Kawy....

 

Ps. W Hayabusach też łamią sie tylne stelaże - i akurat SUZUKI nie zamierzam bronić - dali dupy i tyle :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zx7 to potwierdzam. Mamy tu taką jedna która jest bezlitosnie jezdzona na gumie i zadnych problemów z silnikiem i ramą.

 

MłodyWilk - powiedz, gdzie spawałeś tą swoją rame?mozna tak? i co to była za rama - alum czy stalowa? I jak mocno była pęknieta?

Edytowane przez Arni GS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było wiele dyskusji, a nawet kłotni na temat pękających ram w kawach - uzyj szukajki...

 

Każda firma ma jakieś wpadki... A to była akurat niewybaczalna wpadka Kawy....

 

Dokładnie.

Kłótnie że nie penkają to zazwyczaj wszczynają sami użytkownicy KAWY. A penkają ;)

 

 

Nie rozumiem, jak by ja twierdził że napinacze rozrządu są OK w CBR jak wszyscy wiedzą że nie są :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ZX6 a ZX9 to wyczytałem kiedyś że jest taka różnica że w 6 rama pęka przy wlotach a w 9 przy główce ramy ale to nie żadna reguła bo może być różnie. Nie wiem jak w późniejszych modelach ale w tych do 2001 roku zjawisko napewno występuje. Sam fakt jest taki że za miedzą firma Kawasaki wymieniała ramy bez żadnego ale przyznając się jednocześnie do błędu a w polsce nawet na gwarancji nie było opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MłodyWilk - powiedz, gdzie spawałeś tą swoją rame?mozna tak? i co to była za rama - alum czy stalowa? I jak mocno była pęknieta?

 

ZX-6R ma ramę aluminiową

 

Oczywiście, że tak nie mozna :biggrin: Powinno się wymienić rame i tyle...

 

Spawałem rame w Lassociach koło Leszna - jest tam warsztat motocyklowy, a dodatkowo mają tzw. kaltakę z siłownikami olejowymi o bardzo duzej sile... W motocyklu którym peka lub pekła rama geometria ramy jest już przestawiona, także samo pospawanie nic nie da. Najpierw trzeba ramę wyprostowac i w takim położeniu spawać. Samym spawaniem zajmuje sie oddzielny gośc który pracuje w tym już lata...

Samo spawanie nie jest proste, bo wewnatrz rama jest zalana gumą usztywanijąca która sie poporstu topi przy wysokiej temperaturze... wiec trzeba spawać po kawałku i chłodzić ramę...

 

Cała przyjemność łącznie z malowaniem kosztowała mnie wtedy 1000zł.

 

Gość daje na to dożywotnią gwarancję :) Choc zabrania latania na gumie... :biggrin:

 

Moja rama po spawaniu wytrzymała w moich rękach 12 tyś km gdzie wiekszośc tras było jeżdzone w dwie osoby... a później następnemu włascicielowi umarł silnik a rama była nie do zdarcia :)

 

Mimo iż nie pękła do samego końca to ile ja sie zawsze starchu najadłem... Każda zaliczona poważniejsza dziura kończyła sie na obmacywaniu ramy i szukaniu wyczuwalnych rys :eek:

 

Rama zaczyna pękać od spodu wzdłuż ramy w miejscu dolotów(obok gaźników), a zaczyna się to pojawieniem małych rysek. Dlatego tam zawsze macałem rame po dziurach :eek:

 

I jeszce jedno - przed malowaniem w miejscach spawu nakładany jest szpachel, zeby ładnie to wyglądało.... Kiedyś wymieniam filtr powietrza, sciagam bak, patrze na rame od srodka a tam rychy jak cholera ;) Mówie o ku**a!!! Okazało się, ze popekał tylko szpachel od temperatury silnika :biggrin:

 

A wracając do tej ZX-9R. Gośc przyjechał po 2 tygodniach z reklamajcą bo znowu puściła rama... Nie było rady - po wewnętrznej stronie musieli wspawac wzmocnienia. Więcej reklamacji na nią już nie było:)

 

Ogólnie jest to zrobienia, motocykl nie sciagał w rzadną strone i prowadził sie wzorowo... Ale napewno przy takich spawach osłabia sie materiał i nigdy nie ma tej 100% pewności...

Jak to lubi - ryzyk fizyk :) Ja raczej już wiecej bym sie na to nie zgodził :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do modelu ZX9 z 2000-2001 to na pewno nie pęka przy normalnej jeżdzie , ziomek ma taką po szlifie kupił , miała 13tys teraz ma 39tyś km i nie ma żadnych oznak pękania ramy, jedynym sporym mankamentem w kawach 6 i 9 to padające skrzynie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...