KLAUDIUSZ Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Powiedzcie mi czy zmyc, zetrzec starą, odkleiłem a tu mi stary numer i cała reszta pięknie "świeci", nie bardzo wiem czym ją zmy, próbowałem zetrzec jakoś ale tylko sreberko schodzi, reszta zostaje :biggrin: Pozdro :clap: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Ja zawsze usuwam zmywaczem do paznokci (dobrze,że żona paznokcie maluje).Nalej trochę na szmatkę i chwilke potrzyj.Potem umyj od środka całą szybę. Ja zawsze usuwam zmywaczem do paznokci (dobrze,że żona paznokcie maluje).Nalej trochę na szmatkę i chwilke potrzyj.Potem umyj od środka całą szybę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokoko Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Mam ten sam problem, naklejka leży już z 2 miesiące, tak więc dzięki tadeo :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4sta15 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Klaudiusz, po pierwsze primo, uzbrój się w cierpliwość. Mnie to zajęło trzy dni, podchodziłam do naklejki chyba z pięć razy (z coraz większą nienawiścią).Skrobanie, skrobanie, skrobanie, zdrapywanie, skrobanie, skrobanie, skrobanie... :icon_evil: Zmywacz poległ, rozpuszczalnik też. Paznokcie nie dawały rady, nożyk (taki z łamanym ostrzem) okazał sie być zbyt twardy. Lepsza jest żyletka, bo się wygina. Podobno podgrzanie naklejki suszarką do włosów pomaga, ale u mnie i to się nie sprawdziło. Naklejka od razu sie rozwarstwiła i potem miałam niezłą zabawę z tym zeskrobywaniem. Reasumując:potrzebujesz cierpliwości, żyletki i kilka wolnych godzin.Można robic przerwy na jogę lub tai chi :P Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stazi na Janku Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Zgadza się cierpliwość, cierpliwość i..... skrobak do garnków taki z metalu:) dość często zmieniam auta i to zawsze skutkuje:) oczywiście z umiarem żeby nie wydrapać szyby:) Jest jeszcze pośredni sposób:) kupować auto z tego samego rejonu komunikacyjnego:) zostają Ci wtedy tablice i nic nie musisz drapać :biggrin: Pozdr St Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 trzebabyło podgrzać np suszarką i szerokim nożykiem podważać, schodzi bez śladu Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Kiedyś robiłem to tak:1. zdarcie starej naklejki tak, żeby jak najmniej zostało na szybie, trzeba powoli i pod właściwym kątem odklejać2. nasączenie lepkich resztek na szybie zmywaczem do pazurów przy pomocy szmatki czy waty3. skrobanie miękkich lepkich resztek (w miarę potrzeby dalsze rozmiękczanie)4. umycie miejsca po naklejce zmywaczem do pazurówi udało się.pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 są specjalne środki do usuwania takich naklejek, używam tego w serwisie komputerowym, co prawda kosztuje to blisko 40zł :| no ale starczy na 1000 naklejek :D zapomniałem jednak jak to sie nazywa, dopisze w pon. jakby ktoś hurtem chciał usuwać je :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Suszarka i ostrze z noża do tapet i nie trzeba więcej słów.... Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 26 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Dobra, spróbuje zmywaczem do paznokci :buttrock: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr27 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Skrobaczka do farby za 2zł i po problemie, przerabiałem temat kilka razy, jak nie masz to mogę pożyczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boczi013 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Witam.Spróbuj plynem do mycia szyb(takiej butelce co sie psika) ,popsikaj na naklejke (najlepiej jak jest duza piana) poczekaj z 10min i sprobuj zeskrobac...operacje powtorz pare razy... sprawdzone :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 Najlepszym najszybszym i najprostszym sposobem jest zeskrobanie żyletką zazimuje mi to 3 min w ciągu jazdy po naszych drogach. Najlepiej przy użyciu kombinerek bo można się troszkę pokaleczyć jak się robi to gołymi rękami. Zdjęcie tej naklejki przy wyczyszczeniu szyby z foli do przyciemniania to pikuś (wiem co mówię), wyczyszczenie dwóch przednich bocznych szyb zajęło mi cały dzień i tak na prawde najlepszym sposobem było czyszczenie proszkiem AJAX-em do umywalek, zlewów itp. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Nie wiem jak, ale ziutek u kumpla na warsztacie zmienił mi naklejki w minutę :rolleyes: Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Wydaje mi sie, ze najszybciej i najprosciej aczkolwiek nienajtaniej bedzie jezeli zmienisz sobie samochod na nowy, wowczas pozostaje ci wylacznie przykleic taka naklejke co zajmuje kilka sekund... :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.