Stazi na Janku

:crossy: A ja po śmiganiu na B12 przesiadłem się na domina i muszę powiedzieć że mnie NX zadziwił kiedy jadąc z kumplem jako plecak przy 60km na szutrze poszedł bokiem przy odkręcaniu manetki;p. Polecam na pierwszy turystyczny endutak nx 650:) aleeeee w przyszłym roku będzie AT albo STerene:)

Odswierzam watek. Kupiłem nx 650 i ma w dowodzie wpisane 18 kW czy to mozliwe??? Wiem że w niemcowni dławią silniki ale te moto zjechało tu z włoch. Czyżby to babok przy rejestracji czy może faktycznie mam "komarka" zamiat poządnego "bąka"???

Dokładnie. Ja jeździłem dosyć długo z plicjantem w parze (ja bez prawka) a i tak miałem więcej strachu niż radości z jazdy ... a chodzi o luz i bezstres prawda??

Proponuję dokładnie przyjrzeć się sprzęgłu. Zacząć od dźwigni , linki aż do kosza sprzęgłowego a w nim przekładek. Przy okazji zobaczysz jak wygląda mechanizm zmiany biegów, czy ma całe sprężyny. Wracając do przekładek może kilka jest zapuchniętych i do końca nie wysprzęgla. Miałem podobny problem w B12 z tym że „ciągnoł” mi delikatnie jak był na biegu i sprzęgle jednocześnie. Pozdr St

Hejka. Tak jak poprzednicy pisali wszystko kwestia wyczucia i umiejętności. Śmigam czasami nad Odrą moim B12 (ze mną ok 320kg) nie narzekam. Jak jest płasko to oki, trzeba uważać przy ciągnikowych koleinach:) No i zawieszenie w Bandziorze lepiej wybiera dziury:) niż w normalnym moto. Pozdrawiam St.

Thx to już jakaś rada:) czyli tylko wymiana lub "tuning" spreżyn:)

Hej. Mam taki problemik- po zmianie oponki z tyłu i naciągnięciu łańcucha zaczęło mi dziwnie sprzęgło reagować. (wątpię żeby był to wynik tej wymiany) A mianowicie przy przyspieszaniu (czyt Odkręcanie manetki do końca) tak jakby dostaje poślizgu ale zaraz łapie i oddaje moc znów przy zatrzymaniu i trzymaniu sprzęgła motocykl ciągnie tak jakby nie wysprzęgliło do końca. Ciągnięcie ustaje po dodaniu na sprzęgle gazu oczywiście przy pozostawionym biegu. Lecz kiedy ruszę lekko i znów wcisnę sprzęgło sytuacja się powtarza. Wymieniłem płyn w układzie i dobrze go odpowietrzyłem nic to jednak nie dało. Zdjąłem pokrywę sprzęgła by zaobserwować jak pracuje i wszystkie tarcze odchodzą równo. Mam manuala ale nie ma w nim nic na temat regulacji a tylko jak odpowietrzyć układ. Pytanie czy jest jeszcze jakaś regulacja lub co się z ty dzieje Pozdrawiam St

Nie dawno poszukiwałem następcy mojej XJ Maxi. Jeździłem paroma moto po Wrocku i okolicy, szczególnie upodobałem sobie SRAD-ziki wszystko było okejaśnie z tym że strasznie trzęsło i na 600-tce i 750-tce. Bardzo miłe zaskoczenie zrobił na mnie Bandit na tyle że stałem się posiadaczem B 12 S i tam gdzie SRAD-em musiałem się pilnować latam teraz bez konsekwencji dla układu kostnego.

Jako że jest to temacik o Banditach więc pozwolę sobie wtrącić. Jestem od tygodnia posiadaczem B12 z 99r i chciałem się dowiedzieć od innych użytkowników czy to normalne że silnik pracuje głośno? Czy to prawda że olejaki mają głośniejszą pracę niż silniki chłodzone cieczą? Wydaje mi się że głowica głośno pracuje więc może regulacja zaworów coś poradzi?? Pozdr ST

Zgadza się cierpliwość, cierpliwość i..... skrobak do garnków taki z metalu:) dość często zmieniam auta i to zawsze skutkuje:) oczywiście z umiarem żeby nie wydrapać szyby:) Jest jeszcze pośredni sposób:) kupować auto z tego samego rejonu komunikacyjnego:) zostają Ci wtedy tablice i nic nie musisz drapać :biggrin: Pozdr St

Heja:) Po skorzystaniu z opcji "szukaj" nic nie znajdując czyli z czystym sumieniem:) pytam:) A mianowicie- czy ktoś już dokonywał może zamiany silnika w starszych xj. Chodzi mi o to, że w moim maxie skończyła się skrzynia biegów a mam możliwość odkupienia silnika xj 900. Chciałbym skorzystać z doświadczeń innych robiących takie wymiany:) Pozdr ST

He he he dzięki temu mogę poszleć w terenie za darmochę i bez strachu że jakiś leśnik lub rolnik będzie za mną latał i wymachiwał tym czy owym :banghead: taka praca:)

Różni się tym iż ma na sobie ok. 300 kg sprzętu -radiostacja czołgowa, przyrządy rsk, złom nazywający się dumnie „Perykles”, akumulatory do radiostacji. Dodatkowy alternator 24V i takie tam różniaste zabawki. Ale dzięki temu nie jest taki wywrotny, jest to rocznik 89 ma sprzęgiełka wykręcane ręcznie. Digidy jeżdżę tym ustrojstwem 10 lat ni nigdzie nie spotkałem się z wymogiem rozłączania sprzęgiełek jeśli nie jeździ się w terenie może jestem nie doszkolony..... Jestem pewien natomiast że nie można jeździć 4x4 na nawierzchni o dobrej przyczepności. PS Po rozłączeniu nie ma oporów poruszania przedniego mostu więc spada zapotrzebowanie na etylinkę:icon_razz:

Heja:) Jestem szczęśliwym użytkownikiem UAZ-a 469 brs Jest to cięższa wersja uaza mam na niego normę 17,2 litra etyliny, ale.... rzadko mieszczę się w niej:( Jednym z patentów żeby obniżyć spalanie na szosie to wykręcić zębatki łączące piasty z ośkami w przednim moście. Tylko trzeba pamiętać żeby je wkręcić z powrotem przed jazdą w terenie:) operacja trwa raptem 15 min. Pozdr St.

Heja! Stawiam temat na palnik ponieważ szykuję się do kupna RF-ki 900. Pytanie do właścicieli jakie bolączki ma moto przy jakich przebiegach. Interesuje mnie żywotnośc skrzyni biegów, realne spalanie. Może kolega który założył temat napisze coś:icon_mrgreen: Pozdr St.

He he he aż robi się cieplej na duszy:) pomimo tego co jest za oknem:)

Oleje jak i różnego rodzaju płyny eksploatacyne(DOT, fluid) mają swój okres używalności. Dwa lata to jest optymalny czas kiedy zachowują swoje właściwości. Przebieg wg kilometrówki dotyczy eksploatacji sytuacji w której płyn traci właściwości ze względu na zużycie a nie wiek. :) Pozdr. St PS Osobiście w moim maxie olej w przekładni wymieniam wraz z olejem w silniku czyli przed sezonem(przy mojej jeździe:) ze względu na niski koszt wymiany;)

Heja!! Audi, Audi, Audi- albo jak moja córa mówi Au6i :icon_biggrin: Jeżdżę audicami już troszkę (mam już 4-tą) co prawda zawsze to były benzynki z gazem ale awaryjność żadna:) a nie należę do gości dbający przesadnie o auto:) W tej chwili śmigam Au6i 90 pięciocylindrówką dwudziestotetnią. To co wymieniam należy do normalnej eksploatacji :buttrock: Pozdr St.

Wszystko ok ale musisz zwracać uwagę na to na ile cylindrów są wyskalowane. Przeważnie obrotościomierze z aut mają wyskalowanie na minimum 2 cylindry. Pomysł na elektroniczny jest bardzo dobry bo nie ingerujesz w silnik. Wpinasz się pod cewkę i gra. :icon_mrgreen: St.

No odgrzewam temat. Coś z tymi butami chyba jest przypominają mi się westerny gdzie żaden "cowboy" nie chciał być pochowany bez butów. Nie wiem jak wasze ale moja babcia mówiła nie stawiaj butów na stole bo śmierć do domu przyjdzie.... Ciekawe ile przypadków było gdzie ludzie przeżyli wypadek stracili buty, szukali i nie znaleźli ich ??? St.

Ok. Wszysko ładnie pięknie. Mam pytanko czy ktoś czyścił używany kombinezon??? Pytam bo dostałem w spadku od znajomego fajny kombinezon Gericke ale jest przepocony. Czy nadaje się to do pralni chemicznej czy raczej przerobić go na mieszki do zmiany biegów w puszce???? St.

Hejka:) Njalepiej mieć kilka zabezpieczeń. Ja preferuje trzy: a)fizyczną- owczarek biegający luzem po ogrodzie; b)mechaniczną- linka stalowa z zamkiem renomowanej firmy; c)psychologiczną- taki mam bajzel w garażu że sam się tam gubię :icon_mrgreen: Pozdro St.

To zależy jeszcze czy mieliście włączone światła awaryjne i wystawiony trójkąt. Bądź co bądź polismany zatrzymali się widząc awarię a nie do rutynowej kontroli. Pozdro St

Widzisz teraz to lepiej wygląda:) Szczerze mówiąc to policjnat raczej zrozumiał że gdybyście nie przyjeli mandatu w sądzie grodzkim byście wygrali. St.

HA HA HA :D Ubawiłeś mnie ty do lez......A jak już się pozbierałem to fakt masz rację można dostać mandat w takiej sytuacji.....za złe parkowanie:) :) St.