Skocz do zawartości

Czym dobrze zakleić zbiornik plastikowy??


grzesiek3210
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!Chciałem zapytać czy kleił ktoś z was zbiornik plastikowy w crossówce??W mojej husce mam pęknięcie na styku prowadnicy ze zbiornikiem.W sumie pęknięcie ma około 4mm i 1mm szerokości także sporo.Nie mogę pospawać bo jest to w takim zagłębieniu że nie mogę podejść spawarką.Czy ktoś z Was może mi polecić dobry klej (plastik to albo PP albo PE)nie pamiętam teraz)który nie będzie odpadał po 2 wyjazdach.Mimo ze dobrze odtłuściłem i pozostawiłem zbiornik na tydzień w kotłowni żeby dobrze się klej utwardził to i tak po 2-3 wyjazdach zaczyna sie z niego lać a klej można paznokciem zdjąć.POMOCY!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem na stronie planetklx jak całe baki z tego robili :) http://www.planetklx.com/techtips/frame-conversion.shtml

Edytowane przez Kamsel

motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się wszystko.Tylko chodzi o przyczepność do innego materiału.Jako jednolity odlew napewno byłby ok tylko czy do zaklejenia w połączniu z innym materiałem nie będzie odpadał.W sumie mam żywicę w warsztacie także można spróbować i dziękuję za poradę.Jak wpadnie wam coś jeszcze do głowy to piszcie...z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zywica z płótnem spokojnie da rade.Nic jej od benzyny nie bedzie,oczywiście musi do końka doschnąć zanim paliwo wlejesz.Ja w samochodzie łatałem i zdało egzamin,ale musiałem dosyć spore zakładki od brzegu pekniecia(ok 3cm)żeby była większa powierzchnia styku.Teraz jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeślibyś jeździł na spirytusie to można by na epoxyd. Ale nalewasz benzynę i to razwiązanie zdecydowanie odpada. Problem nie następuje od razu ale na pewno wyjdzie po czasie.

Najlepiej moim zdaniem byłoby pospawać z dokładką takiego samego tworzywa.

 

Może trzeba zrobić jakiś wymyślnie powyginany grot do lutownicy żeby podejść do pęknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutownicą podejdę tylko spawarką nie mogę bo za bardzo grzeję boki a za mało samo pękniecie...nie ma miejsca.Co zauważyłem że to nie jest pęknięcie tylko przetarcie.Poprzedni właściciel zastosował jakiś patent i przetarło plastik.Także obszar o średnicy 3cm jest bardzo osłabiony także nie wiem czy jest sens to grzać żeby nie popłynęło całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary po co sie męczysz. Masz spawarke do tworzyw tak?? Bak zapewne maszy wykonany z HDPE bądz twardego LDPE ale to w sumie żadna różnica dla ciebie. Poprostu Do załatania dióry jest ci potrzeban lutownica no i na sam początek opalarka z dyszą szczelinową. Na poczatek oplarką nattopisz krawędzie peknięcia i szybko dziłasz dlaej juz lutownicą. Bierzesz pałeczki z PE i Roztapiasz je gorącą lutownicą. Jeśli spawałes juz kiedys cos z PE to sobie dasz rade. Spaw moze ładnie nie bedzie wyglądał ale napewno nigdy ci nie póści. Co do żywicy to dobrze zauważyłeś że będzie problem z przyczepnością ale na to też są sposoby jednak juz bardziej skomplikowane, a poza tym żywica jest sztywna a spawanie orginalnym PE zawsze bedzie pracować razem z bakiem. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy oddał pękniety bak do warsztatu zajmującego się spawaniem/naprawa zderzaków samochodowych.

Odebrał bak i nawet nie było czuć pod palcem, że był naprawiany.

Było to 2 lata temu i do tej pory wszystko jest OK.

Nieistety nie pamiętam ile zapłacił ale nie była to jakaś straszna kwota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żywica i mata i jazda. Sa dwa rodzaje rzywiac jak zapewne wiesz. jedne odporne na beznyny oleje itd. nie zkalejaj tylko tego miejsca, spokojnie daj większy kawałek maty dużo większy od pęlkniecia, podłoże przetrzej gruboziarnistym paperem ściernym i żywica przyklei sie jak należy. mozesz do zywicy dodać szpachlówki wykończeniowej jeśli jewst to widoczne, i łatwiej sie szlifuje. nie przesadzaj z utwardzaczami żeby to wyschło w 10 min bo wiadomo,, im wiecej utwardzacza tym bardziej kruche.P.s. sklejanie i pieprzenie na jakieś super kleje nadaje sie na kant chu...a

Edytowane przez kuba_195
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam spawarkę do plastików ale zbiornik mimo że jest z PE to nie mogłem go pokleić PE ze zderzaka.Niby to samo a jednak całkiem inne.PE ze zbiornika robiło się jak gąbka a PE ze zderzaka płynęło.W każdym bądź razie dałem rade:).Podgrzałem konkretnie to zagłębienie i płaskim śrubokrętem wyprofilowałem kształt jaki mi się podoba.Za materiał posłużył rant który poprostu zmniejszyłem poprzez podgrzanie...ale o tyle że nie ma znaczenia i wszystko pasuje.dla pewności miejsce to posmarowałem pastą,spoiwem uszczelniającym Wurth.nie tyle chodzi o uszczelnienie bo było już szczelnie ale dodatkowa amortyzację(spoiwo to po wyschnieciu robi się jak guma)aby nie narażać miejsca spawanego na drgania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...