grzesiek3210 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Witam!Chciałem zapytać czy kleił ktoś z was zbiornik plastikowy w crossówce??W mojej husce mam pęknięcie na styku prowadnicy ze zbiornikiem.W sumie pęknięcie ma około 4mm i 1mm szerokości także sporo.Nie mogę pospawać bo jest to w takim zagłębieniu że nie mogę podejść spawarką.Czy ktoś z Was może mi polecić dobry klej (plastik to albo PP albo PE)nie pamiętam teraz)który nie będzie odpadał po 2 wyjazdach.Mimo ze dobrze odtłuściłem i pozostawiłem zbiornik na tydzień w kotłowni żeby dobrze się klej utwardził to i tak po 2-3 wyjazdach zaczyna sie z niego lać a klej można paznokciem zdjąć.POMOCY!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 (edytowane) Może żywicą z utwardzaczem da rade no i troche maty szklanej :) Edytowane 20 Stycznia 2008 przez Kamsel Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek3210 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 laminatem robiłem bardzo dużo rzeczy ale nie wiem czy w tym przypadku będzie to dobre....obecność benzyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 (edytowane) Widziałem na stronie planetklx jak całe baki z tego robili :) http://www.planetklx.com/techtips/frame-conversion.shtml Edytowane 20 Stycznia 2008 przez Kamsel Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek3210 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgadza się wszystko.Tylko chodzi o przyczepność do innego materiału.Jako jednolity odlew napewno byłby ok tylko czy do zaklejenia w połączniu z innym materiałem nie będzie odpadał.W sumie mam żywicę w warsztacie także można spróbować i dziękuję za poradę.Jak wpadnie wam coś jeszcze do głowy to piszcie...z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 jest taki 2 składnikowy klej firmy beko... klei naprawde bezbłednie ...skleiłem nim juz kilka zbiorników :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zib Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Witam.Zywica z płótnem spokojnie da rade.Nic jej od benzyny nie bedzie,oczywiście musi do końka doschnąć zanim paliwo wlejesz.Ja w samochodzie łatałem i zdało egzamin,ale musiałem dosyć spore zakładki od brzegu pekniecia(ok 3cm)żeby była większa powierzchnia styku.Teraz jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 a probowales tam dojsc lutownica kolbowa?pokaz fotki tego pekniecia Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Jeślibyś jeździł na spirytusie to można by na epoxyd. Ale nalewasz benzynę i to razwiązanie zdecydowanie odpada. Problem nie następuje od razu ale na pewno wyjdzie po czasie.Najlepiej moim zdaniem byłoby pospawać z dokładką takiego samego tworzywa. Może trzeba zrobić jakiś wymyślnie powyginany grot do lutownicy żeby podejść do pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek3210 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Lutownicą podejdę tylko spawarką nie mogę bo za bardzo grzeję boki a za mało samo pękniecie...nie ma miejsca.Co zauważyłem że to nie jest pęknięcie tylko przetarcie.Poprzedni właściciel zastosował jakiś patent i przetarło plastik.Także obszar o średnicy 3cm jest bardzo osłabiony także nie wiem czy jest sens to grzać żeby nie popłynęło całkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wioslarz Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Stary po co sie męczysz. Masz spawarke do tworzyw tak?? Bak zapewne maszy wykonany z HDPE bądz twardego LDPE ale to w sumie żadna różnica dla ciebie. Poprostu Do załatania dióry jest ci potrzeban lutownica no i na sam początek opalarka z dyszą szczelinową. Na poczatek oplarką nattopisz krawędzie peknięcia i szybko dziłasz dlaej juz lutownicą. Bierzesz pałeczki z PE i Roztapiasz je gorącą lutownicą. Jeśli spawałes juz kiedys cos z PE to sobie dasz rade. Spaw moze ładnie nie bedzie wyglądał ale napewno nigdy ci nie póści. Co do żywicy to dobrze zauważyłeś że będzie problem z przyczepnością ale na to też są sposoby jednak juz bardziej skomplikowane, a poza tym żywica jest sztywna a spawanie orginalnym PE zawsze bedzie pracować razem z bakiem. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Znajomy oddał pękniety bak do warsztatu zajmującego się spawaniem/naprawa zderzaków samochodowych.Odebrał bak i nawet nie było czuć pod palcem, że był naprawiany.Było to 2 lata temu i do tej pory wszystko jest OK.Nieistety nie pamiętam ile zapłacił ale nie była to jakaś straszna kwota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 (edytowane) żywica i mata i jazda. Sa dwa rodzaje rzywiac jak zapewne wiesz. jedne odporne na beznyny oleje itd. nie zkalejaj tylko tego miejsca, spokojnie daj większy kawałek maty dużo większy od pęlkniecia, podłoże przetrzej gruboziarnistym paperem ściernym i żywica przyklei sie jak należy. mozesz do zywicy dodać szpachlówki wykończeniowej jeśli jewst to widoczne, i łatwiej sie szlifuje. nie przesadzaj z utwardzaczami żeby to wyschło w 10 min bo wiadomo,, im wiecej utwardzacza tym bardziej kruche.P.s. sklejanie i pieprzenie na jakieś super kleje nadaje sie na kant chu...a Edytowane 21 Stycznia 2008 przez kuba_195 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek3210 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Mam spawarkę do plastików ale zbiornik mimo że jest z PE to nie mogłem go pokleić PE ze zderzaka.Niby to samo a jednak całkiem inne.PE ze zbiornika robiło się jak gąbka a PE ze zderzaka płynęło.W każdym bądź razie dałem rade:).Podgrzałem konkretnie to zagłębienie i płaskim śrubokrętem wyprofilowałem kształt jaki mi się podoba.Za materiał posłużył rant który poprostu zmniejszyłem poprzez podgrzanie...ale o tyle że nie ma znaczenia i wszystko pasuje.dla pewności miejsce to posmarowałem pastą,spoiwem uszczelniającym Wurth.nie tyle chodzi o uszczelnienie bo było już szczelnie ale dodatkowa amortyzację(spoiwo to po wyschnieciu robi się jak guma)aby nie narażać miejsca spawanego na drgania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calmicoko Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Tylko spawareczka do plastiku, dobrać dobrze materiał i spawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.