hansklos_1 Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Zapamietac... nie pozyczac pradu z innego aku... Pytanie - a nie probowaliscie na pych ? - Serio mowie - Paneuro spokojnie sie da w ten sposob odpalic To takie pytanie z cyklu co mozna... :) pewnie dobrze myślałeś a źle napisałeś... nie ma problemu z zapalaniem motorka czy auta z pożyczonego prądu... ale nie pożyczaj prądu z motorka do innego motorka a co gorsza do auta... w całym motorku nie ma takiego odbiornika prądu który pobiera tyle prądu co rozrusznik, jeżeli pożyczasz komuś prąd z akumulatora to regulator może tego nie wytrzymać i się sypnąć... jeżeli ktoś Ci pożycza z innego akumulatora to co się może stać jak regulator i tak nie pracuje bo silnik masz zgaszony, trzeba tylko pamiętać że po zapaleniu trzeba zaraz odpiąć dodatkowy akumulator... a i jeszcze jedno jak ładujecie akumulator prostownikiem to warto rozłączyć klemry... pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 W przypadku nowszych,skomputeryzowanych samochodow czy tez motocykli zasada jest taka,nie pozyczac pradu na wlaczonym silniku czy tez przekreconym kluczyku w stacyjce.Padladowac pare minut natomiast w momencie proby rozruchu silnik i stacyjka wylaczona.W innym przypadku duzy skok napiecie moze zdymic ECU. Jezeli aku jest padnite po zimie to nalezy ja naladowac prostownikiem i odpalic sprzet bez pozyczania. W innym przypadku,jezeli aku jest totalnie padniete,odpalenie z pozyczonym pradem moze sie skonczyc zjaranym regulatorem czy tez alternatorem o czym niestety paru members przekonalo sie na wlasnej skorze. Regulator napiecie nie jest uszkadzany podczas rozruchu takiego czy innego,niszczy go totalnie padniety akumulator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk84 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 chyba nie wywaliło żadnego płynu. Po prostu się zagotował i gdy odstaliśmy parę minut to już nie chciał odpalić. Witam mialem podobnie jadac na Jasna Gore w zeszly wekend. Stalem w korku przesuwajac sie zolwim tempem. Wentylator sie wlaczyl i temperatura sobie rosla. Byla mm przed czerwona krecha, wiec zgasic motocykl. na wlaczonym wentylatorze.Po 5 min gdy kolejka ruszyla juz go odpalilem.Kontrokli swiecily, pompa dzialala, ale zbyt slaby prad, zeby rozruszniiem obrocilo.Sciagnalem go na chodnik. Wrocilem po 2 godzinach, przekrecam kluczyk i od razu nacisnalem na starter i go odpalilem. Wrocilem do domu i nie ladujac aku jezdze z nim do dzis. Moze wentylator pobiera zbyt duzy prad ?? Moze zbyt wysoko temp silnika uniemozliwia odpalenie - nie smiejcie sie :) a moze to malo wydajny regulator akumulator odpada raczej mam go od roku i ladowalem na maksa na poczatku sezonu. pozdrawiam Medyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 (edytowane) Mam pytanie odnosnie szybki, czy u was tez jak jedziecie z predkoscia ok. 180 km/h glowe wam urywa? Kurde, myslalem ze mi kask z glowa odleci. Czy ta szybka turystyczna to znacznie wiekszy komfort? Powietrze nad glowa przelatuje czy tez o kask zahacza? Bo przy tej predkosci jak d*** nie poloze daleko z tylu, brody nie opre o bak - to jazda przypomina mi troche, jakbym glowe w kasku mial za smiglem jakiegos samolotu. Huk niesamowity :biggrin: Chodzi o to jakie sa plusy i minusy szybki turystycznej i ile takowa kosztuje Druga kwestia, gdzie w okolicach trojmiasta mozna zrobic pelen przeglad techniczny majac pewnosc ze zrobia to dobrze. Ile taki przeglad kosztuje? Cos zaczelo mi w motocyklu chrobotac i nie mam pojecia co to jest, czy to jest w ogole bezpieczne dla jazdy. 400 km z tym chrobotaniem zrobilem. Dzwiek tak jakby cos peklo i stukalo w jakims pojemniku, troche bardziej sie uwidacznia przy hamowaniu. Edytowane 25 Kwietnia 2009 przez hondzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andzuscb900 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Jezeli temperatura jest bardzo wysoka to nie powinno sie gasic motocykla, bo nawet jak wetylator chodzi na przekreconej stacyjce to itak chłodzi wode tylko w chłodnicy a w silniku jest dalej 130st. jezeli jest duza temperatura i jest załaczony wetylator to motocykl mozemy zgasic dopiero jak wetylator sie wyłaczy niestety w xx stojac w korku sam wetylator nie daje rady czeba poprostu jechac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cbrxx Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Cos zaczelo mi w motocyklu chrobotac i nie mam pojecia co to jest, czy to jest w ogole bezpieczne dla jazdy. 400 km z tym chrobotaniem zrobilem. Dzwiek tak jakby cos peklo i stukalo w jakims pojemniku, troche bardziej sie uwidacznia przy hamowaniu. Chrubotanie pochodzi z silnika? Jeśli nie to skończył się klocki hamulcowe skoro piszesz że zwłaszcza przy hamowaniu... Jeśli byłbyś zainteresowany to mam dobrego mechanika w Giżycku, XX zna bardzo dobrze bo jeździ nim od około 6 lat a może i nawet dłużej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk84 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Jezeli temperatura jest bardzo wysoka to nie powinno sie gasic motocykla, Wiem, ze o chlodzeniu kiepskim w xx juz bylo na forum. Nie myslalem jednak, ze jest to tak odczuwalne. Wczesniej mialem olejaka i moze tez mnie to teraz tak drazni. W kazdym razie jazda po miescie w temp ok 20 stopni, krotkie odciniki miedzy swiatlami to jazda z pracujacym wentylatorem. Zastanawiam sie jak mam nie gasic motocykla jak stalem w korku, wentylator chodzil, a temp rosla. Stalem w otoczony motocyklistaqmi i cieplo bylo z kazdej strony. Nie bylo mozliwosci go schlodzic w jezdzie. Zapytam moze inaczej, kiedy moge obawiac sie temp wody ??Jakie sa objawy niebiezpiecznej sytuacji?? Wiem dobrze, ze jest wskaznik i jak pisalem wczesniej mialem 1 mm od czerownej krechy. Nie wiem jednak na ile on jest dokladny i co powinienien zrobic jesli nie mam mozliwosci schodzenia w jezdzie, a stoje w dlugim korku. dodam, ze stan plynu ok, miesiac temu wymieniany - DYNAMOGEL pozdrawiam Medyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemoXX Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Mam pytanie odnosnie szybki, czy u was tez jak jedziecie z predkoscia ok. 180 km/h glowe wam urywa? Kurde, myslalem ze mi kask z glowa odleci. Czy ta szybka turystyczna to znacznie wiekszy komfort? Powietrze nad glowa przelatuje czy tez o kask zahacza? Bo przy tej predkosci jak d*** nie poloze daleko z tylu, brody nie opre o bak - to jazda przypomina mi troche, jakbym glowe w kasku mial za smiglem jakiegos samolotu. Huk niesamowity :biggrin: Chodzi o to jakie sa plusy i minusy szybki turystycznej i ile takowa kosztuje Nie wiem z którego roku masz XX-a,bo pierwsze modele - gaźnikowe oryginalną szybę miały faktycznie bardzo niską. Ja jeżdżę z szybą akcesoryjną Givi że tak nazwę półturystyczną i z komfortu podróżowania jestem naprawdę zadowolony. Na rynku masz dostępne szyby różnych firm m.in Givi, Puig, MRA w kilku modelach, ceny nowych 300-400zł. Uważam że warto zainwestować, przy odrobinie szczęścia można trafić używkę za 150-200zł. Pozdrawiam! :buttrock: A może w tym roku spróbujemy zorganizować jakiś zlocik XX-ów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayki1 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Nie wiem z którego roku masz XX-a,bo pierwsze modele - gaźnikowe oryginalną szybę miały faktycznie bardzo niską. Ja jeżdżę z szybą akcesoryjną Givi że tak nazwę półturystyczną i z komfortu podróżowania jestem naprawdę zadowolony. Na rynku masz dostępne szyby różnych firm m.in Givi, Puig, MRA w kilku modelach, ceny nowych 300-400zł. Uważam że warto zainwestować, przy odrobinie szczęścia można trafić używkę za 150-200zł. Pozdrawiam! :buttrock: A może w tym roku spróbujemy zorganizować jakiś zlocik XX-ów? watam przemoxx byles wczoraj na otwarciu sezonu w radomiu na starym rynku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemoXX Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) watam przemoxx byles wczoraj na otwarciu sezonu w radomiu na starym rynku ? Obowiązkowo! Widziałem twojego aerografa, a ty nie widziałeś mojego sreberka z kufrem, WR 1111? W Częstochowie też cię widziałem w przelocie :crossy: Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez przemoXX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayki1 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Obowiązkowo! Widziałem twojego aerografa, a ty nie widziałeś mojego sreberka z kufrem, WR 1111? W Częstochowie też cię widziałem w przelocie :crossy: widziałem srebrnego XX z kufrem ale nie zwruciłem uwagi na rejestracie srebrne były chyba 2 albo trzy ale ten z aerografem to nie mój chociaż tez go widziałem ja byłem czarnym z wydechami yoshimury w chromach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssmolen Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witam Ja również mam xx-a z rocznika 97 i mam turystyczną szybę. Nic mi się nie dzieje nawet przy prędkościach rzędu 200km/h. Co prawda nie jechałem z oryginalną szybą bo jak go kuliłem to miał turystyczną która przy okazji zakładania pękła więc nie chcę jej zmieniać bo pewnie się rozpadnie. Co do zlotu xx-ów to jestem jak najbardziej ZA. Bardzo przyjemny do prowadzenia więc można dojechać kilka kilometrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Dzieki za odpowiedzi. Powiem tak: model ktory mam to 'stary dziadek' - jeden z pierwszych jakie ukazaly sie na rynku. Model gaznikowy. Szybka jest bardzo niska stad to moje pytanie. Druga kwestia - z tym chrobotaniem. Nie, nie, nie. To nie sa klocki hamulcowe w 100% wedlug mojej skromnej wiedzy. Byly zmieniane a ja hamulca bardzo lekko uzywam - pulsacyjnie i hamuje zawsze delikatnie obydwoma na raz. Wyglada jakby cos sie urwalo, w czyms latalo a przy hamowaniu jakby ten chrobot byl bardziej slyszalny. Zaraz pojde sobie sie przejade i zobacze jeszcze raz dokladniej. Silnika to nie jest wina na pewno. Bo jak stoje i gazuje, to silniczek chodzi elegancko. Nic tam nie strzela. Zrobie dzisiaj test - wpadl mi do glowy. Popchne go, wskocze i poslucham bez silnika. Bo wydaje mi sie ze te stuki sa wtedy jak pojazd sie porusza. Moze cos w skrzyni biegow sie urwalo? :evil: To to bylby problem! Ale z drugiej strony bym 340 km nie dojechal! Hmm - durna sprawa, takie cos najgorzej zdiagnozowac. Mam nadzieje, ze mi kolo sie nie urwie czy cos w tym rodzaju i sie nie zabije :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robnn Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Temat już poruszałem, ale spytam jeszcze raz - jak tam u was z temperaturą. Ja dzisiaj jeżdziłem i w mieście miałem 105-112 stopni, jak stanąłem to wyrzygało mi trochę płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, bo chyba przelałem. Nie wiem czy jest sens wymieniać płyn na jakiś typowo motocyklowy, np. MOTULA, czy to nic nie daje. Czy warto czyścić jakimiś płynami chłodnicę, czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sfera50 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2009 u mnie największą temp jaką maiłem to 105 stopni no i płyn jaki stosuje to dynagel i nie sądzę że zalanie jakimś płynem typowo motocyklowym coś zmieni co najwyżej odchudzi portfel . O i mam jeszcze jedno pytanko odnośnie gdzie można kupić nie drogo jakieś sportowe wydechy do xx i jakie marki najlepiej brzmią w cbr(ce ) o i jeszcze jedno zależy mi żeby te wydechy miały atest bo prawdopodobnie będę jeździł moto do Niemiec a tam takie wałki z przelotówkami nie przechodzą . pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.