bika Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) mam pytanie gdzie w xx jest regulator napięcia? chodzi o rok 1997 Sprawa wygląda tak, że podczas parady w Poznaniu, przy bardzo wolnej jeździe, moto zagotowało się i padło. Później pozostało już tylko zapychanie. Na normalnej trsie nie ma tego problemu. Nie wiem totalnie co może być z nim nie tak. Może ktos już spotkał sie z taką sytuacją i wie jak mi pomóc. Będę wdzięczna Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez bika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBINSONADA Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) Zwracam honor mój błąd :notworthy: Chociaż jak sprawdziłem w tej małej instrukcji obsługi którą dostałem do motocykla (taka biało niebieska książeczka)to tam podają 23l i 3 rezerwy,ale litr w ten czy w tamten i tak nie robi dużej róznicy :flesje: mam pytanie gdzie w xx jest regulator napięcia? chodzi o rok 1997 nie wiem dokładnie jak jest w 97 ale ja w 04 mam go z prawej strony pod owiewką siedzenia,widac go nawet przez wylot powietrza pod siedzeniem Co znaczy zagotowało i padło? Płyn wywaliło z układu chłodzenia i nie umieliście go odpalic? Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez ROBINSONADA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodziak81 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 mam pytanie gdzie w xx jest regulator napięcia? chodzi o rok 1997 reg. napięcia w 97' masz po lewej stronie na stelażu pod siedzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bika Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 chyba nie wywaliło żadnego płynu. Po prostu się zagotował i gdy odstaliśmy parę minut to już nie chciał odpalić. Jaka może być przyczyna? Dzięki za odpowiedź odnośnie regulatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Machoney Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Witam. Mam pytanie bo przytrafiła mi się dziwna sprawa , podczas zatrzymania się na światłach kontrolki zaczęły przygasać i motor zaczął nierówno chodzić . Wyłączyłem go przyciskiem i włączyłem aby ponownie uruchomić bez wyłączania zapłonu i nie zakręcił rozrusznik tak jakby był rozładowany akumulator , lecz po wyłączeniu i włączeniu zapłonu zapalił . Bardzo dziwna sprawa , jak by nie było ładowania to by całkiem się rozładował A on po tym wszystkim zapalił na rozrusznik , może jakieś zwarcie się zrobiło ?? Prosze o pomoc może ktoś coś wie na ten temat ?? Z góry wielkie dzięki . POzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayki1 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 chyba nie wywaliło żadnego płynu. Po prostu się zagotował i gdy odstaliśmy parę minut to już nie chciał odpalić. Jaka może być przyczyna? Dzięki za odpowiedź odnośnie regulatora witam moim zdaniem moze byc slaby akumulator to znaczy gubi prad przy rozruchu podjedz do elektryka niech sprawdzi akumulator przy rozruchu a przy okazi ladowanie umnie jak padl regulator to pierwszymi oznakami bylo ze nie chcial isc powyrzej 8 tys obrotów ale to wersia na wtrysku pompa paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MTBlackbird Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) Może to być też alternator miałem tak w zeszłym sezonie. Jechałem w korku i nagle motor zgasł i ni chciał odpalić pomyślałem sobie że akumulator, ale poszedłem do sklepu i jak wyszedłem odpalił i wszystko ładnie chodziło. Po przejechaniu kilku kilometrów znów to samo akumulator zdechł i koniec jazdy. Okazało się na koniec że zrobiło się zwarcie na uzwojeniu alternatora. Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez MTBlackbird Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Moich pare spostrzezen dotyczacych poziomu oleju - panowie - ogolnie to prosze nie panikowac z tym mierzeniem oleju. Zalac, zeby troche do maksimum brakowalo i jezdzic. Silnik wbrew pozorom nie jest tak latwo zalatwic. Kiedys jak bylem duzo mlodszy i lekcewazylem poziom oleju, cos w cinquecento zaczelo mi sie nie podobac, latem silnik zaczal jak szlifierka dzialac, jezdzilem tak, po ilus tam dniach wpadl mi do glowy pomysl: kurde, przeciez samochod ma olej! No to otwieram maske, wyciagam bagnet, patrze, a tam oleju ni widu ni slychu. Kupilem, dolalalem, silniczek zaczal ladnie pracowac. Po tym incydencie nie mialem zadnych najmniejszych problemow z silnikiem, chodzil elegancko, bardzo duzo na nim przejejchalem i to na gazie. A byl obciazany, 3-4 osoby, tez przyczepka, dlugie wypady w Polske. Wnioski nasuwaja sie same - silnika nie tak latwo zajechac! To byl gowniany silnik od fiata a w CeBRze mamy silnik przystosowany nie do takiego katowania jak w samochodzie osobowym ale do wiele wyzszego! Owszem, jak ktos bedzie obrotomierz domykal do 10000 obr/min - to poziom ponizej min. moze cos uszkodzic. Natomiast przy spokojniej jezdzie, gdzie obr. w wiekszosci ksztaltuja sie w okolicahc 3000-4000 - jak tak jezdze bynajmniej, raczej bym sie o to zbytnio nie martwil jak sie pareset kilometrow przejechalo z niskim poziomem oleju. Ja tez na swoim przejechalem ok. 300 km i oleju nie bylo na bagnecie, dolalem i chodzi bez problemu. Fakt, ze ja nim nie gazowalem w tamtym okresie, obroty raczej w niskim zakresie. Takze spokojnie z tym poziomem oleju - jak olej jest miedzy min. a maks. jak producent wskazuje na bagnecie - jak tak bedziesz lal - silnika nie zepsujesz absolutnie. Wiec nie ma co sie tam przejmowac dokladnymi pomiarami. W serwisowce stoi jak byk, ze nalezy olej zalac do maksimum. Ale nie znaczy to ze ten poziom jest wymagany i bezwzgledny - bo na bagnecie masz zakres maks-min. Ot tak, pisza na zapas dla uzytkownikow takich jak ja co wzesniej tym samochodem jezdzilem co rzadko sprawdzaja olej, zeby zanim gosciu sie zorientuje, z maks. do minimum jest dosc dluga droga i silnik sie nie zatarl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiksiu Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Ponawiam pytanie bo nikt nie odpowiedział. Może ktoś zna jakieś linki do tego tematu bo nic za bardzo nie mogę znaleźć. Mam takie pytanko dotyczące ładowania oraz kontrolki FI.Motocykl to oczywiście XX na wtrysku z analogowymi zegarami. Znalazłem na forum parę informacji na ten temat jednak nie wszystko co mnie interesuje. W moto pali się Kontrolka FI zapala się po paru minutach jazdy,a jak moto jest ciepłe to prawie od razu. Problem zaczął się w momencie kiedy padł akumulator.Po założeniu nowego zaczęła się palić kontrolka FI i ładowanie zaczęło jakby słabnąć.Na początku przejeździłem tak ok miesiąca(Był sezon a w serwisie na szybko powiedzieli mi że jak silnik pracuje równo nie ma spadku mocy to na razie można jeździć )i aku się wyładował.Sprawdziłem ładowanie,przez parę chwil jest potem już brak. Wyczytałem że regulator mógł paść przy próbie odpalania na padniętym akumulatorze Pierwsze pytanie DLACZEGO? I jak uniknąć tego następnym razem Pytanie drugie-czy wymieniać na oryginalny regulator czy może zastąpić na jakiś inny.Może od innego modelu jakiś mniej awaryjny? Z góry dzięki i pozdrowionka dla wszystkich XX maniaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbisz Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Wyczytałem że regulator mógł paść przy próbie odpalania na padniętym akumulatorze Pierwsze pytanie DLACZEGO? I jak uniknąć tego następnym razem Pytanie drugie-czy wymieniać na oryginalny regulator czy może zastąpić na jakiś inny.Może od innego modelu jakiś mniej awaryjny? Z góry dzięki i pozdrowionka dla wszystkich XX maniaków. Slaby jestem z elektryki ale na moj gust to mogl najpierw pasc regulator i dlatego aku wysiadlo. Nie wiem jaki jest objaw - czy przy padnietym podaje za duzy czy za maly prad. W suzuki DR mialem tak ze podawal regulator na wolnych 15-16 - po przegazowaniu dochodzilo do kilkudziesieciu. Co do regulatorow - na Allegro jest sporo zamiennikow - koszt do 200 zl - nie jest wielki a powinien bez problemow dawac rade - zastanawiam sie nawet czy nie warto bylo by zakupic jeden i wozic ze soba :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hansklos_1 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Moich pare spostrzezen dotyczacych poziomu oleju - panowie - ogolnie to prosze nie panikowac z tym mierzeniem oleju. Zalac, zeby troche do maksimum brakowalo i jezdzic. Silnik wbrew pozorom nie jest tak latwo zalatwic. Kiedys jak bylem duzo mlodszy i lekcewazylem poziom oleju, cos w cinquecento zaczelo mi sie nie podobac, latem silnik zaczal jak szlifierka dzialac, jezdzilem tak, po ilus tam dniach wpadl mi do glowy pomysl: kurde, przeciez samochod ma olej! No to otwieram maske, wyciagam bagnet, patrze, a tam oleju ni widu ni slychu. Kupilem, dolalalem, silniczek zaczal ladnie pracowac. Po tym incydencie nie mialem zadnych najmniejszych problemow z silnikiem, chodzil elegancko, bardzo duzo na nim przejejchalem i to na gazie. A byl obciazany, 3-4 osoby, tez przyczepka, dlugie wypady w Polske. Wnioski nasuwaja sie same - silnika nie tak latwo zajechac! jesteś mechanikiem czy wiesz to z doświadczenia?? równie dobrze można powiedzieć po co wymieniać olej po 12000 kilometrów skoro mozna po 20 lub 30000km ważne żeby był olej... olej warto sprawdzać nie tylko po to czy widac go na bagnecie ale również po to czy go ubywa i po ilu kilometrach trzeba znów dolewać... wyobraź sobie że jedziesz gdzieś dalej i nie wiedziałeś że silnik olej Ci bierze w połowie drogi zapala się kontrolka i :notworthy: do silnika żeby w ogóle wałem obrócił... możesz nie wymieniać filtra powietrza możesz olać świece ale nigdy nie zaniedbuj oleju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayki1 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Ponawiam pytanie bo nikt nie odpowiedział. Może ktoś zna jakieś linki do tego tematu bo nic za bardzo nie mogę znaleźć. Mam takie pytanko dotyczące ładowania oraz kontrolki FI.Motocykl to oczywiście XX na wtrysku z analogowymi zegarami. Znalazłem na forum parę informacji na ten temat jednak nie wszystko co mnie interesuje. W moto pali się Kontrolka FI zapala się po paru minutach jazdy,a jak moto jest ciepłe to prawie od razu. Problem zaczął się w momencie kiedy padł akumulator.Po założeniu nowego zaczęła się palić kontrolka FI i ładowanie zaczęło jakby słabnąć.Na początku przejeździłem tak ok miesiąca(Był sezon a w serwisie na szybko powiedzieli mi że jak silnik pracuje równo nie ma spadku mocy to na razie można jeździć )i aku się wyładował.Sprawdziłem ładowanie,przez parę chwil jest potem już brak. Wyczytałem że regulator mógł paść przy próbie odpalania na padniętym akumulatorze Pierwsze pytanie DLACZEGO? I jak uniknąć tego następnym raz witam ja kolego tak samo załatwiłem regulator zapalałem moto na rozladowanym akumulatorze z przepinki od samochodu mam model na wtrysku rok 99 ale mi nie zapalała sie kontrolka FI tylko nie chciał isc powyrzej 8 tys obr [za mały prad na pompe paliwa]regulator kupiłem na moto bazaze w warszawie uzywany za pieć dych nie wiam czy był to regulator od xxksa bo miał wyzsze oznaczenie na boku umnie było 2.4 a natym jest 2.9 ale laduje bardzo dobrze moto chodzi juz miesiac i jest ok jak bedziesz chciał to mam namiar na tego goscia od regulatorów,mysle ze wymiana regulatora załatwi sprawe.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemoXX Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Ciekaw jestem czy zmiana termostatu pomoże w przegrzewaniu. Wymiana termostatu nic nie pomogła, przyczyną przegrzewania okazała się niestety walnięta uszczelka pod głowicą:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbisz Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 witam ja kolego tak samo załatwiłem regulator zapalałem moto na rozladowanym akumulatorze z przepinki od samochodu mam model na wtrysku rok 99 ale mi nie zapalała sie kontrolka FI tylko nie chciał isc powyrzej 8 tys obr [za mały prad na pompe paliwa] Zapamietac... nie pozyczac pradu z innego aku... Pytanie - a nie probowaliscie na pych ? - Serio mowie - Paneuro spokojnie sie da w ten sposob odpalic To takie pytanie z cyklu co mozna... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MTBlackbird Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 oczywiście że się da na pych :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.