thefex Opublikowano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2007 wczoraj jezdzilem wokol przyslowiowego smietnika, to twarz mi dosyc zmarzla macie jakies sposoby na zabezpieczenie ryjka przed zimnem?kominiarki nie mam, nie kupilem.. nie wiem czy jutro rano znajde w jakims z marketów (na celowniku mam sklep militarny w centrum handlowym Alfa).jak nie znajde kominiarki, to kupie w aptece tłusty krem, ktorym obsmaruje facjate. na nartach sie spisywało, to i na motóra tez powinno dac rade mam racje?macie jakies inne pomysly? Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ucio Opublikowano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2007 Jak nie uda Ci sie kupic kominiarki, to chociaz jaks bandane, chuste na paszczy zawiaz. Zawsze cos pomoze.A co do kremu - jak bedziesz szybko pomykal, to nie zamarznie, ale przyjemnie obnizy temperaturke twarzy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Krem jest dobrym pomysłem(sam stosowałem) i jak nie znajdziesz nic odpowiednio ciepłego to polecam szalik tylko nie za gruby i jak to w terenie po dłuższym smiganiu spocisz sie bedzie jeszcze gorzej jak bez ogrzewania. Jak sie smiga dosyc regularnie w zime to warto zakupic porzadna kominiarke (specjalna na zime) cos ok 50zł ale ta co widziałem to nie zamarza jak sie chucha i jak sie spocisz to nie masz wrazenia ze od zewnacz zamarza a ty chuchasz na mokra kominiarke. powodzenia jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 16 Grudnia 2007 Administrator Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Używam maski neoprenowej Scott, służy mi od lat. Mam wersję na poł twarzy, ale są też wersje kominiarka - zakłada się na głowę, zakrywa twarz. Rzecz niezniczalna, świetnie chroniąca przed zimnem. Dziurki umożliwiają oddychanie, niemniej przy dużym wysiłku wszystko pod maską jest mokre. Coś za coś...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Niom. Maski są OK. Szczególnie te dla motocylklistów. Ja do pracy na kurierce używa jednak niezastąpionej chusty/bandamy kupionej sporo lat temu na zlocie moto. daje rade. Mozna założyc na twarz jesli cchesz a na zlocie zawiącac na głowe jak "gangster". ;) Nie narzekam. Nie korzystam z współczesnych wynalazków bo jesli motocyklisci mogli jeździć w "zwykłych" ubrankach/gadżetach przez tysiące lat to i mi nie zaszkodzi. pozdro. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 16 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 (edytowane) na larssonie takie cos wypatrzylemhttp://www.sklep1.larsson.pl/ImageResize.a...66.jpg&size=400nadaje sie to do offroadu? p.s.ma ktos dojscie do masek neoprenowych Scotta? bo znalazlem na jednym sklepie www i krzycza 110 zl za nią. Edytowane 16 Grudnia 2007 przez thefex Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qqruku Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 (edytowane) Niom. Maski są OK. Szczególnie te dla motocylklistów. Ja do pracy na kurierce używa jednak niezastąpionej chusty/bandamy kupionej sporo lat temu na zlocie moto. daje rade. Mozna założyc na twarz jesli cchesz a na zlocie zawiącac na głowe jak "gangster". :( Nie narzekam. Nie korzystam z współczesnych wynalazków bo jesli motocyklisci mogli jeździć w "zwykłych" ubrankach/gadżetach przez tysiące lat to i mi nie zaszkodzi. pozdro. To motocykle były już kilka tysięcy lat temu?? :) ;) A zaliczyłeś kiedyś glebę w dżinsach i koszulce :banghead: Nie to żebym się czepiał ale jak czasem przeglądam YouTube i widzę gościa (szczególnie amerykańce) który śmiga na kole grubo ponad setę i na sobie ma tylko nędzne porcięta dzinsowe i tshirt to mnie ciarki przechodzą :buttrock: Edytowane 16 Grudnia 2007 przez qqruku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loonasek Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 (edytowane) Ja osobiście jeżdżę teraz codziennie prawie i bandana na usta, nos starcza. Gogle na oczy. I jakaś czapa na dekiel. Tylko w policzki trochę zimno :flesje: Edytowane 16 Grudnia 2007 przez loonasek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 (edytowane) na larssonie takie cos wypatrzylemhttp://www.sklep1.larsson.pl/ImageResize.a...66.jpg&size=400nadaje sie to do offroadu? p.s.ma ktos dojscie do masek neoprenowych Scotta? bo znalazlem na jednym sklepie www i krzycza 110 zl za nią.No to jest własnie ten jeden problem. Jak chce sie cos dobrego to trzeba niestety za dobrze zapłacic.Kiedyś kumpel chiał zaoszczedzic kupujac kominiarke za 30zł, ale i tak za pare miechów kupił cos podobnego też z larsona za 140zł i jest bardzo zadowolony. Edytowane 16 Grudnia 2007 przez Moto33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 16 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 na taka pogode jak dzisiaj, czyli ok -2 C, zalozylem zwykla chuste bandamke na twarz, tak by nos byl odkryty, gogle i kask.niczym sie nie smarowalem, a zimno mi nie bylo. oczywiscie oprocz tego kurtka, bluza, koszulka motocyklowa, pas nerkowy, ochraniacze (dobrze grzeja tez w kolana), rekawiczki zimowe i jazda :buttrock: szkoda tylko, ze wszyscy kumple zamulili i przerazili sie tej "zimy", bo latalem sam.. Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor075 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 kominiarka, i niema problemu, ewentualnie poszukaj "zwykłej" czapki , z podwojnym wnetrzem, sam sobie zrobisz kominiare! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Przy -25 sprawdzala sie kominiarka polarowa i kask integralny. Dodatkowy efekt docieplenia daje zarost "polarnika", ale tego nie zdazysz szybko zapuscic jesli jeszcze nie masz. Sposob zapezpieczenia sie przed mrozem testowalem swego czasu w drodze na Elefanta do Bawarii- 600 km na motocyklu w jedna strone. Przezylem bez odmrozen :icon_mrgreen: a najcieplejsza temperatura zanotowana to -15 st. C a najnizsza -25st.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalim1 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 kupiłem z larssona w gda kominiarkę za 7,50 czy jakos tak i powiem że już duża różnica :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wookie23 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Tez mialem dzisiaj podobny problem. Wybralem sie na moto jako ze cieplo jest 2 stopnie Celsjusza. No i jade na stacje po benzynke i cos mi bylo ziomno w twarz... Przypomnialem sobie ze mam kominiare;) Szybki nawrot do domu. Szukalem jej chyba 20 minut no ale bylo warto. Nie czulem w ogole zimna (no moze tylko nosek ale przyzylem) Wiec na zimowe wyjazdy zaopatrzcie sie w kominiarki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.