Skocz do zawartości

Wióry w oleju


Florek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Ostatnio przy wymianie oleju zauważyłem, jakieś takie wióry (wstęgowe ok. 7 mm długości, w liczbie ok 5-ciu, niestety nie mam zdjęć).

Motocykl nie wydaje żadnych dziwnych dźwięków (jak na 16 letniego olejaka, owszem silnik pracuje głośno, ale nic nie stuka). W motocyklu zrobione zostały wszystkie regulacje, wymienione płyny itd..

Ma ktoś pomysł co to może być? Doczytałem się że w niektórych kawach działo się tak bo padała panewka na trzecim czopie, ale tam opiłki były inne, a na pewno nie wstęgowe.

 

Ponadto przy ok 4-5 tys obrotów na wyższych biegach czuć stukanie, ale nie takie od ślinka tylko bardziej z ramy (głównie czuć na podnóżkach, przy gazowaniu w miejscu tego nie czuć). Napęd mam nowy (2000 km).

 

Na wiosnę mam zamiar wybrać się w długą trasę i chciałbym być pewny sprzęta.

 

Z góry dzięki za podpowiedzi.

 

Florek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za nowy to on nie jest tak ze jak sie rozleci to płakał chyba nie bedziesz?Daleko i szybko nim nie jezdzij dla własnego bezpieczenstwa.

 

Takie rady to możesz, wiesz. Mój też nie jest za nowy, ale takie rzeczy jak kolega opisał to nic dobrego. Tym bardziej że to bardzo dobra konstrukcja. Zdejmowałeś kiedyś miskę wcześniej? Może to pozostałości po gwintu którejś śruby?

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miski nigdy nie zdejmowałem.

Nie wiem co wyprawiał poprzednik.

 

Wióry faktycznie mają kształt podobny do gwintu urwanego... tylko jakiś duży ten gwint musiał być (z 18).

 

No nic, to będę musiał chyba rozkręcić dziada.

Jak to zrobię to zdam sprawozdanie, może się komuś przyda.

 

Zleje jeszcze olej i zobaczę czy coś znajdę, po ostatniej wymianie zrobiłem z 2000 km. Jeżeli coś jest nie tak to powinienem coś znaleźć.

 

Wielkie dzięki za porady i Wasz czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie przyjrzyj się korkowi spustowemu oleju i gwintowi pod korek ,coś mi sie wydaje ,że poprzedni wlaściciel przegiął przjego dokręcaniu.Pozdrawiam.

Jest to wielce prawdopodobne. Możliwe jest też to, że po uszkodzeniu gwintu powiększał otwór i przegwintowywał go bez demontażu. Wówczas wióry mogły zostać w środku. Czy korek jest oryginalny czy też nie? Bo jesli inny niż powinien to przyczyna była by znaleziona. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie powiększanie gwintu bez demontażu miski olejowej jest ryzykowne ponieważ niektóre odlewy mają od wewnątrz wzmocnienia wypadające akurat w połowie otworu gwintowanego i powiększanie go może doprowadzić do utraty osiowości i problemów z późniejszym uszczelnieniem.

Mamy teraz okazję do demontażu miski i przy okazji dokładnego umycia jej z całego szlamu po olejowego który przez kilka lat osiadał na dnie. Przy tym można czasami znaleźć ciekawe elementy typu nakrętka , spinka łańcuszka rozrządu lub zawleczka która przypadkowo wpadła poprzedniemu właścicielowi.

Po tej operacji miska do góry nogami na stół wiertarki i podejście do naprawy gwintu na większy wymiar.

Ostatnia rada przy naprawie gwintu to należałoby dobrać gwintownik o takim samym skoku gwintu jak był wcześniej.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Ostatnio przy wymianie oleju zauważyłem, jakieś takie wióry(...)

Ponadto przy ok 4-5 tys obrotów na wyższych biegach czuć stukanie, ale nie takie od ślinka tylko bardziej z ramy (głównie czuć na podnóżkach, przy gazowaniu w miejscu tego nie czuć).

Mnie tez wydaje sie ze te wiory to pozostalosci po jakims wierceniu.

A stukanie to moga byc lozyska w kolach. Ostatnio przerabialem to w CBR, stukanie czuc bylo w podnozkach lozyska do wymiany.

Edytowane przez PiotrekRR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze niechce nic mówić ...ale chyba pojechałes;] Bo temat to raczej gdybanie na temat czym dany wiórek moze byc.

Uzupełniłem tylko wypowiedź moich poprzedników.

Chcesz się zakładać co to za wiórek?

Alamuniowy i o jeden za dużo w silniku.

W zimie na zimne trza dmuchać albo na wiosnę kupić sobie bilet miesięczny na podmiejski.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...