Marcin SF Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 LUDZIE !! Czy ten temat będzie istniał do lipca ??? Przecież już od kilku tygodni można spokojnie sobie jeździć :wink: raczej od kilku miesięcy ;) myślę, że czas zamknać temat, nawinięte 4500 km w tym sezonie co tu się rozpisywac o jeżdżeniu :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 (edytowane) a właściwie to jak można jeździć W 2oo? :wink:Normalnie. Zsunąć stoliki i kreślić kółeczka paląc lacza ;) pozdr Edytowane 11 Marca 2008 przez jurjuszi "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr11111 Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 proponuje otworzyc nowy temat"kto dzis nie jezdzil?" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skoal Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 (edytowane) Następnym razem jedziemy po prostu na jakąś stację benzynową na wylotówce! Weźmiemy po hot-dogu, red bullu, zjaramy po fajku i posiedzimy na krawężniku, co? Faktycznie... najlepsze klimaty sa na stacjach benzynowych... nie ma to jak posiedziec na krawezniku i patrzec na przejezdzajace samochody... cos pieknego :biggrin: Edytowane 12 Marca 2008 przez skoal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 Ja dzis tylko 30 kilometrow. To sie nie liczy jako jezdzenie :icon_rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 A ja 40km :) Odwiedziłem kilka sklepów i cpn, w międzyczasie wybierając drogę jak najbardziej naokoło ;d :p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 Noto dzis nie jezdziles :PJak ponizej 50km to sie nie liczy :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 (edytowane) Towarzyszu, od teraz norma zawsze będzie wyrobiona. Możecie nawet spodziewać się jej przekroczenia! :biggrin: :evil: :D :P Edytowane 13 Marca 2008 przez Raptor :p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 ja jeźdze 12 miesięcy w roku :) głownie nieduże odległości ale jeźdze :D po prostu mam uraz po 15 km trasie w -10 stopni w śnieżycę i wiem że w takich warunkach 2km to jest wyczyn ;) przy tych prędkościach co rozwija moja hayabusa to nawet w -5 da sie jeździć kwestia ciepłego ubioru (średnia przelotowa 35-40km/h) podstawą jest żeby było nawet zimno ale sucho ........żadnego śniegu ciapy deszczu..... "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 (edytowane) Noto dzis nie jezdziles :icon_eek:Jak ponizej 50km to sie nie liczy :banghead: to mi się liczy :icon_biggrin: bo urobiłem dziś koło 60km, trochę słońca się uszarpło, teraz ma być paskudne kilkanaście dni, na więcej dziś czasu brak, bo dziś trzeba jeszcze napęd przełożyć bo łańcuch to mam już do d... i strach tak jeździć Edytowane 16 Marca 2008 przez kazan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Wyjeździłem dziś 100 km prawie, ale w polowie trasy zlapal mnie desz :/ zziebniety i roztrzesiony wracalem te 40 km do domu w strugach deszczu, po lustrze wody :/ Liczy sie twardosc :crossy: p.s. na pare dni mam odpoczynek bo mi skory namokly :( :p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Wyjeździłem dziś 100 km prawie, ale w polowie trasy zlapal mnie desz :/ zziebniety i roztrzesiony wracalem te 40 km do domu w strugach deszczu, po lustrze wody :/ Liczy sie twardosc :banghead: p.s. na pare dni mam odpoczynek bo mi skory namokly :banghead: Tak,tak ! Twradym trzeba być a nie miętkim ;) Ja dziś pierwszy dzień po tygodniowym wypadzie na narty i od razu se walnołem 270 km,tak na rozruch :icon_mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maestro Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Sezon już w pełni.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Nie chce zapeszac, ale deszczem ma walić srednio jescze do konca miesiąca :PJa dzis troche na swojej pojezdziłem a troche na stunt-shicie od kumpla. F2 w stanie rozkładu i agonii, ale jezdzi :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 (edytowane) ja dzis polatalem ze 2 h po okolicach... od 13 zaczelo padac :| Edytowane 16 Marca 2008 przez RaY Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi