Kto dziś jeździł w 2oo?

[VARTAS]

Nie ma to jak dwie paki w śnieg. Ja dzisiaj leciałem katowicką, zbiornik do pełna ....zł, rękawice narciarskie ...zł, miny kierowców w puszkach ... nie ocenione :) Trasa Konstancin - Grodzisk Maz.

[Leszek Karlik]

Ja sobie kupiłem w ramach walki z odmarzaniem takie mega-brzydkie mufki zakłądane na kierownicę. Faktycznie, łapki mi wolniej zamarzają, ale i tak będę musiał do tego dołożyć grzane manetki...

[SuleY]

Dzisiaj już zimniej niż w ostatnich dniach. Po godzinie palce mi zesztywniały, ale cóż - wolę teraz dotrzeć silnik po remoncie niż później nie móc szaleć w ciepłe dni :icon_razz: Poza tym jazda w takich warunkach nieraz ma walory edukacyjne (mniejsza przyczepność itd.) :bigrazz:

[G3d]

Jezdzilem i zaraz ide dalej : jade na impreze. Lajtowy przejazd przez wawe tylko kilka zakretow mam do zrobienia :P

 

edyta :biggrin:

 

Droga na impreze i z imprezy byla super :crossy: Bez korka, po suchym i wogole ql - tylko zimno troche.

 

Gorzej bylo jak dzis rano wstalem u panny zeby jechac na chate ...

 

http://img515.imageshack.us/img515/6818/dsc01324by9.jpg

 

Palenie z kabli bo akus marny i jazda na kwadratowo.

Edytowane 16 Grudnia 2007 przez G3d

[jawos]

Hej!

Zrobiłem dziś 15 km, ale już po 2 przy 80/h z nosa mi kapało.

Mam kask otwarty z szybką i kominiarkę windbreak, w twarz ciepło, ale noskiem ciągnie.

Ciekawi mnie, jak to jest w kasku integralu lub szczękowcu przy niskich temperaturach (ok. 0, tak jak dziś), czy też kapie z nosa, bo szczerze mówiąc nigdy w takich kaskach nie jeździłem.

Podzielcie się swoimi doświadczeniami, będę wdzięczny.

Pozdrawiam :icon_twisted:

[theBald1]

Mnie cieknie z nosa jak z kranu :icon_mrgreen: Ale to po prostu od temperatury, nawet jak wyjdę do szkoły rano to mi cieknie :clap:

W moim integralku przydałaby się zasłonka na brodę, bo podwiewa do środka zimne powietrze.

[Jimmy]

a ja dziisaj pierwszy raz zawrocilem do domu

[G3d]

W pelnym kasku jest cieplo :)

I tyle :icon_evil:

Tylko ze przy takich temperaturach to nie wiem czy sa kaski ktore nie paruja jak stoimy na swiatlach :D ?

[VARTAS]

Zrobiłem dzisiaj z 15km, zmarzłem jak :icon_mrgreen: , nawet polark i kalesonki nie pomogły. Ninia musi poczekać teraz na lepszą pogodę.

[G3d]

No ja tez narazie odpuszczam.

Za slabe rekawiczki i spodnie.

Oby szybko sie sprawdzila ta prognoza dlugoterminowa mowiaca, ze ma byc wczesna wiosna.

[Leszek Karlik]

Tylko ze przy takich temperaturach to nie wiem czy sa kaski ktore nie paruja jak stoimy na swiatlach :P ?

 

Ja mam wklejoną folię antifoga, właśnie wróciłem z jazdy i wprawdzie na światłach paruje, ale osadzają się takie większe krople, przez które obraz jest rozmazany trochę ale widać sytuację na drodze przynajmniej.

 

A mufki na kierownicę pomagają, głowa mi szybciej zmarzła niż ręce (mimo kominiarki z polaru i windstopera), ale i tak po jakimś czasie zaczęło mi być zimno w palce. Grzane manetki są absolutnie niezbędne. :-)

[jurjuszi]

Tylko ze przy takich temperaturach to nie wiem czy sa kaski ktore nie paruja jak stoimy na swiatlach :clap: ?

Są. Z pinlokiem :icon_eek: :clap:

 

pozdr

[KLAUDIUSZ]

Są. Z pinlokiem :clap: :icon_eek:

 

pozdr

No chyba że okulary nosisz, to wtedy okulary parują, szybka nie :clap:

[jurjuszi]

No chyba że okulary nosisz, to wtedy okulary parują, szybka nie :icon_eek:

No tak... :buttrock:

Tak BTW, właśnie dotarły do mnie rekawice Held Freezer + wkładki Vanucci z windstoppera ;)

PIEPRZYĆ ZIMĘ :clap: :clap:

 

pozdr

[kamil253]

Mam grzane manetki ale dla mnie wazne są kolana niż ręce ale ja nie dam rady spod domu wyjechać bo pełno śniegu i ruszyć nie da rady a wypchnąć 200kg pod górke po śniegu to graniczy z cudem :clap: