OGAR 900

[piasektt]

Witam

 

 

Wszystko, co związane z tym sprzętem wrzucajcie tutaj. Inne tematy będą usuwane

 

 

Pozdrawiam

[piasektt]

Czyszczę ostatni raz ten temat. Jeżeli dalej będą "mądre" pytania i "mądre" odpowiedzi to wszystko, co będzie związane z ogarem 900 będę usuwał. A jego gorliwego fana zbanuje. Może trochę ostro, ale już mnie ta sytuacja powoli irytuje.

[SexInstructor]

Witam.

 

Właśnie na moje 16 urodziny ojciec postanowił mi kupić 2 kołowca za [Rozsądna Cene!!] i na ktorym bym sie nie ''zabił''. Szperajac po servisach i jazdach probnych moj wybor padł na Skuter/Motorower - Ogar 900.

Zgrabna sylwetka i cena wygrały z rywalami :biggrin: ponieważ mieszkam w bloku ,a piwnica nie grzeszy wielkoscia idealnie wpasuje sie tam Ogar 900. Osiągi osiągi.. hmm.. spotkałem sie z wieloma opniami jedni mowia [strona producenta] że V-max wynosi 45km/h - Ok troche jestem zasmucony,nastepni mowia [szczesliwi posiadacze] że cisną na 3 biegu 85 - O.O?

No dobra :D Siadam na moto [jazda testowa przed salonem rometa] i jezdzilem sobie po placyku chwilke.

Dobiłem chyba 35km/h na 2 biegu.Przedtym jeszcze 6 razy mi zgasł,ale diler [znaczy sie sprzedawca] tłumaczył sie ''zimnym'' silnikiem i ''docieraniem'' moto miał przejechane zaledwie 5m.

No dobra daje Ogara ojcu [bardziej doświadczony jeździec odemnie] śmigał chyba z 40min. ^^ i na 3biegu wsiadło mu aż 60km/h - pozytywnie mnie to zaskoczyło.

Jednak jedyny egzeplaż w salonie był poobijany a moj ojciec jest ''pedantem'' [człowiekiem wrażliwym na czystość i dokladnośc] postanowił że poczekamy do wtorek-środa na nastepna dostawe!

 

Tak wiec jeszcze mam 4 dni do mojego pierwszego motocykla ktory ma mi slużyć na blisko 2-3 lata [tzn. nauka podstaw] 4biegi żaden automat,przekonało mnie to że można sie na tym uczyć podstaw jeździectwa :D.Teraz pytanie do was:

 

Czy za 4 dni spełni sie moj poczontek nauki z moto?! Czy błąd i porażka zakupowa.. ^^ ?

[WLD_Wlodi]

 

Czy za 4 dni spełni sie moj poczontek nauki z moto?! Czy błąd i porażka zakupowa.. ^^ ?

Oby się nie spełnił :biggrin: To jest (że tak powiem) chińszczyzna! Lepiej kup 5-10 letniego Japońca.

 

Załóżmy że dasz 2000zł za tego niby Ogara.

Za 2000zł masz to:

 

http://moto.allegro.pl/8663_skutery.html?id=8663&hide_categories_form=0&motoad=0&state=0&city=&view=gtext&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=1000&price_to=2000&change_view=Poka%C5%BC&a_text_i%5B1%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B1%5D%5B1%5D=&a_text_i%5B4%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B4%5D%5B1%5D=&a_enum%5B15%5D=all&a_enum%5B26%5D=all&a_enum%5B178%5D=all&a_text_i%5B203%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B203%5D%5B1%5D=&a_enum%5B204%5D=all&a_enum%5B205%5D=all

 

Lepiej nie kupuj tego padła, przejedziesz pare tys km i moto na złom. Teraz czekam na odpowiedzi zwolenników chińskich moto :D

[SexInstructor]

Hehe.. :biggrin: Kingway'e są dośc popularne wsród nastolatkow,mam 3 znajomych co posiadają te ''maszyny''? <haha>

 

I powiem Ci że akurat napewno King jest gorszy od Ogara :D Wracajac do mojich 3 qmpli to 2 podlewaja skutery w garażu bo im zarosły tzn. po 500kilosach nie były ''za fajne :/'' 3 smiga ma już 1500 nabity ale już 3 razy go musiał ostro naprawiać.Wiem wiem.. Ogar 900 przecież nie jest cudem techniki ^^ hehe.. napewno jest poniżej przecietności ,ale dla takiego gowniaża jak ja do nauki nie znajde chyba nic lepszego [w takiej cenie]. Pozatym Kingway to kibel [czyt. skuter] tutaj masz ''gaz w deche'' i zwiedzasz miasto -,-

na Ogarze musze troszeczke sie wysilić i bawic sie z biegami itp. [na czym mi bardzo zalezy pod kontem nauki czy doswiadczen]

[teslasim]

Wczoraj widziałem tego Ogara 900 na mieście może to i śmiesznie wygląda sprzęt nówka błyszczy się jak lusterko a koleś kawałek go pcha a kawałek nim jedzie nic dziwnego że tak mało palą :lapad:

 

kurcze jak się tu ustawia wygaśnięcie postu ?

 

Brałeś pod uwagę bardzo poważnego konkurenta czyli Simsona?

Edytowane 8 Marca 2008 przez teslasim

[SexInstructor]

Hehe.. ja miałem dzis taka sytuacje jak jezdzilem [testowo] to mialem problemy z wzucaniem biegow i w czasie jazdy gasł.Sądze że to był powow braku chodzenia czy rozgzania silnika miał własnie tylko przejechane jakieś 100m! Gdy moj Ojciec dostal do testu Ogara po przejechanych 120km. nie mial problemow z jazda itd. albo zemnie jest felerny jeździeć,albo zwyczajnie staruszek mial szczescie i mu nie zgasł albo te maszyny są dobre? kto wie :lapad:.....

 

Ale narazie nikt mi nie odpowiedział na pytanie [czyżby brak czytania textu ze zrozumieniem?].

CZY MOTO ODPOWIEDNIE DO ''NAUKI'' I ''OSWOJENIA'' PODSTWA..?

[Wiśl@k]

Od Ogara 900 wolałbym dwusete z silnikiem jawkowym. To jest sprzet !

 

A wracajac do tematu: czemu chińczyk ... ?

[SexInstructor]

czemu chińczyk ... ?

Z tego co wiem jest produkowany w Polsce... no ale napewno jest w nim 60% chińskosci.. :)

no ale czemu nie? Skoro schodzi bardzo dobże a skargi na niego są wręcz nie słyszalne...

[jeszua]

100%... może za wyjątkiem jakichś drobiazgów z wykończenia

a czemu nie? bo odkąd romety pochodzą z chin (w ramach obniżania kosztów), a nie tajwanu (gdzie były produkowane jeszcze w 2006 roku, a gdzie jest zupełnie przyzwoita kultura produkcji jednośladów), ich jakość drastycznie spadła; tak przynajmniej twierdzą wszyscy, których miałem okazję słuchać w tej sprawie, serwisanci tego sprzętu

z drugiej strony jakość jest tak nieprzewidywalna, że możesz nie mieć problemów przez dłuuugi dystans :)

 

na miejscu twojego ojca poszukałbym raczej używki, jakiegoś motoroweru renomowanej firmy, typu dt czy czegoś w tym typie. kasa pójdzie na to ta sama, a niezawodność używanej (ale nie zajeżdżonej) japonii jest jednak dużo wyższa

jsz

[SexInstructor]

Czyli ogar zdecydowanie nie? ;/

zabardzo sie napaliłem ;(

[tomasz90skomra]

Kupuj Simsona S51 wyjdzie Cię tyle samo jak nie taniej, części taniocha, kultara pracy BDB, no i biegi ma a nie jak te skuterony. Mówie Ci simson dobra rzecz :biggrin:

 

CO do niezawodności popytaj starszych dziadków, którzy przejeździli na nich pół życia:P

Edytowane 10 Marca 2008 przez tomasz90skomra

[SexInstructor]

Tylko że ja szukam jakieś nowki :notworthy: to jest priorytet!

S51 pieknoscia nie grzeszy... ;D !

[artur.h]

Zdecydowanie lepiej jest kupić używanego Simka, który napewno jeszcze trochu przejedzie, niż nowy chiński skuter, który zacznie się sypać w najmniej odpowiednim momencie.

 

Znajomy mechanik powiedział mi: "Te chińskie skutery to gó*no. Jak coś naprawisz to sie znowu cos innego zepsuje." I tej zasady wypadałoby się trzymać.

[Tepeross]

Wiem, że o to trudno, ale trzeba zachować "trzeźwy umysł" przy kupnie moto. Nie napalaj się bo to kupisz jakieś gówno i żadnej przyjemności z jazdy, tylko żal i zrażenie do 2oo.

Moto musi być nowe?

 

Lepiej poczekać i kupić okazyjnie używaną japonię.