cx500 nie pali na jeden tłok

[jawic]

Miałeś ale tylko w jednym przypadku mogła wystąpić.

Przez pomyłkę wkręciłeś śrubę składu mieszanki do oporu i jeden cylinder na wolnych nie pracował.

Wystarczyło dodać gazu aby się odezwał.

 

No właśnie że śrubki wolnych obrotów, były dobrze wykręcone... Hmmm skoro tak mówicie to trochę dziwna sprawa bo na początku chodziły mi 3 i 4 później jak środkową za bardzo przekręciłem to 1 i 2... sam się zdziwiłem... co wy na to??? Bo z waszych postów wynika że to niemożliwe

[Piotr Dudek]

Bo kręciłeś śrubami regulacji klap a nie śrubami składu mieszanki.

Jednych i drugich nie powinieneś ruszać dopóki ni poznasz ich zastosowania i nie będziesz miał odpowiedniej wiedzy co z nimi robić.

[wickerman]

ok zgadzam sie z Wami , jestem cienki w temacie regulacji motocykla i wogole mechaniki. gdzie w takim razie to zrobic ewentualnie moze polecicie mi kogos z moich okolic kto zrobi mi to w miare dobrze :)

[Rolf]

ok zgadzam sie z Wami , jestem cienki w temacie regulacji motocykla i wogole mechaniki. gdzie w takim razie to zrobic ewentualnie moze polecicie mi kogos z moich okolic kto zrobi mi to w miare dobrze :flesje:

[/quote

 

Skontaktuj sie ze mną, może coś pomogę.

[wickerman]

ok nie ma sprawy:) daj tylko jakis namiar na siebie np nr kom na priv :icon_mrgreen:

[piterro]

Ja podałem tylko jedną z możliwości rozwiązania tego, że motor chodzi na jeden gar, a jeżeli to właśnie tylko niezsynchronizowane gażniki??? Takie sprawdzenie zajmie ci góra 1 minute

Czy ty masz wogole pojecie o czym piszesz!!!! :D :D Synchronizacja gaznikow 1 minute!!!??? :D Normalnie mistrzostwo swiata :D Przeciez synchronizacje przeprowadza sie kiedy silnik juz PRAWIE poprawnie pracuje! A przynajmiej na wszystkie gary.

[jawic]

A ty czytaj dokładnie to zrozumiesz o co mi chodziło

[Piotr Dudek]

A ty czytaj dokładnie to zrozumiesz o co mi chodziło

Moja rada dla Ciebie :

czytaj dużo pisz mało i nie stawiaj się starszym gdy nie masz racji.

Przemyśl to bo warto.

[wickerman]

no panowie temacik pomalu sie wyjasnia. po odpaleniu motorka chodzi na dwa cylindry. po pewnym czasie chodzi juz tylko na jednym. po wylaczeniu i odczekaniu znow chodzi na dwa. z tego wniosek moj skromny (poprawcie jesli sie myle) ze chyba trzebaby wyregulowac cos w gazniku bo nie nadaza podawac paliwa podczas pracy silnika i sie za szybko konczy. po wylaczeniu paliwo sie uzbiera w gazniku i przez chwile znowu jest ok. co z tym fantem zrobic? ;)

[Greedo]

no panowie temacik pomalu sie wyjasnia. po odpaleniu motorka chodzi na dwa cylindry. po pewnym czasie chodzi juz tylko na jednym. po wylaczeniu i odczekaniu znow chodzi na dwa. z tego wniosek moj skromny (poprawcie jesli sie myle) ze chyba trzebaby wyregulowac cos w gazniku bo nie nadaza podawac paliwa podczas pracy silnika i sie za szybko konczy. po wylaczeniu paliwo sie uzbiera w gazniku i przez chwile znowu jest ok. co z tym fantem zrobic? :buttrock:

 

 

Zasyfiony bak/kranik + przydałby się serwis gaźników

[Piotr Dudek]

no panowie temacik pomalu sie wyjasnia. po odpaleniu motorka chodzi na dwa cylindry. po pewnym czasie chodzi juz tylko na jednym. po wylaczeniu i odczekaniu znow chodzi na dwa. z tego wniosek moj skromny (poprawcie jesli sie myle) ze chyba trzebaby wyregulowac cos w gazniku bo nie nadaza podawac paliwa podczas pracy silnika i sie za szybko konczy. po wylaczeniu paliwo sie uzbiera w gazniku i przez chwile znowu jest ok. co z tym fantem zrobic? :D

 

Teraz opisałeś zupełnie inną sytuację niż podczas zadawania pytania na początku!!!!!!!!!!

napisałeś :

zauważyłem ostatnio takie zjawisko ze moja cx nie pali na jeden tłok. sa tego dwa objawy: zimny lewy tłok podczas gdy prawy juz goracy i drugi objaw kiedy zdejmuje fajke z lewego tloka to silnik dziala a jak zdejme z prawego to na samym lewym gasnie. iskra w llewym jest wiec pewnie cos z gaznikiem bedzie. tzn iskra jest na fajce napewno ale swiecy nie wykrecalem. jaka powinna byc szczelinka na swiecy??? ponadto jak wylacze silnik to na samym prawym zapali a na samym lewym nie. myslicie ze sprobowac go samemu rozebrac i przegladnac czy raczej moze jakies inne rozwiazania. probowalem popukac gumowym mlotkiem ze moze cos sie przywiesilo ale nie pomoglo. byc moze przyczyna jest taka ze stoi na zewnatrz a dzis jest -6st. pomozcie! z gory dzieki

porównaj te dwa teksty i pomyśl czy nie wprowadzasz zamętu??

[Buber]

Ja to się pewnie nie znam, ale...

Wydaje mi się, że podstawowym celem forum jest pomaganie ludziom. W związku z tym:

wickerman - jak masz coś napisać, to się chwilę zastanów. Jak piszesz niejasno to dostaniesz niejasne odpowiedzi. Garbage in = garbage out.

piotr dudek - jak masz coś napisać to się chwilę zastanów. wickerman nie szuka miejsca w necie żeby go opieprzyć, tylko miejsca gdzie otrzyma pomoc. Jak ma otrzymać tylko opieprz jaki to on mało konkretny jest (choć trochę jest) to lepiej nic nie pisać. Albo najpierw go opieprz, a potem pomóż.

 

Bo chyba poto forum istnieje....

 

Ale co ja tam wiem..

[drbig800]

na 100% układ paliwowy masz zapchany jak miałem tak w DR BIG 800 jechało sie powyżej 100 to zaczynał przerywać i gasł w końcu po stal chwile i jechał dalej wina była w tym ze jak wchodzi wezyk przy samym gazniku tam było takie sitko na trójniku i było zapchane syfem z baku pozdro

[orzyl]

pozwolę wtrącić swoje cztery litery tutaj. Ja osobiście sprawdziłbym jak wyglądają swiece po zgaśnięciu moto. Czy moto bierze Ci olej? Może zarzuca świecę i dlatego przestaje chodzić. Jeśli nie to proponuję, w momencie kiedy moto zgaśnie zakręcić kranik, żeby wacha nie uzupelnila gaznikow po zgaszeniu. Wtedy odkręć śrubki spustowe i osobno do dwoch pojemniczkow zlej wachę z gaźnikół poprzez rurki. Zobacz w którym z gaźnikół ile masz wachy kiedy moto gaśnie. Pozowli Ci to ustalić opcję czy rzeczywiscie jest cos przypchane. Daj znać jak idą postępy.

 

A dla szanownych panów krzykaczy. Piotrze Dudek. Jeśli masz zamiar krzyczeć na każego za to co on to robi ciągle źle to może odpuść sobie pomoc i pisanie. Strasznie nerwowe te Twoje wypowiedzi. Mamy pomagać to pomagajmy. Nie każdy urodził się mechanikiem i nie każdy wie tyle co Ty. Uważam że wiedzę masz ogromną, tylko jej sposób przekazania ma czasami coś do życzenia. Innym użytkownikom proponuję trochę bardziej wyobrazić sobie temat. To że ktoś w DR 800 miał problem gaśnięcia to nie znaczy, że to ten sam problem. Problemy z reguły są złożone. Nie można tak uogólniać. Tak mi się wydaję. Problem z pomocą na forum dotyczy też samej diagnozy i zaobserwowanych faktów. Jest to forum, i nie ma możliwości posłuchania sprzęta, zobaczenia jak idą przewody i wogole. Może masz poprostu załamany przewód jak założysz bak i pod wpływem ciepła z silnika przewodzik robi się miękki i załamuje się i nie dopełnia jednego gaźnika a drugi tak. Powoli i spokojnie moi drodzy.

 

:icon_mrgreen:

[Greedo]

pozwolę wtrącić swoje cztery litery tutaj. Ja osobiście sprawdziłbym jak wyglądają swiece po zgaśnięciu moto. Czy moto bierze Ci olej? Może zarzuca świecę i dlatego przestaje chodzić. Jeśli nie to proponuję, w momencie kiedy moto zgaśnie zakręcić kranik, żeby wacha nie uzupelnila gaznikow po zgaszeniu. Wtedy odkręć śrubki spustowe i osobno do dwoch pojemniczkow zlej wachę z gaźnikół poprzez rurki. Zobacz w którym z gaźnikół ile masz wachy kiedy moto gaśnie. Pozowli Ci to ustalić opcję czy rzeczywiscie jest cos przypchane. Daj znać jak idą postępy.

 

A dla szanownych panów krzykaczy. Piotrze Dudek. Jeśli masz zamiar krzyczeć na każego za to co on to robi ciągle źle to może odpuść sobie pomoc i pisanie. Strasznie nerwowe te Twoje wypowiedzi. Mamy pomagać to pomagajmy. Nie każdy urodził się mechanikiem i nie każdy wie tyle co Ty. Uważam że wiedzę masz ogromną, tylko jej sposób przekazania ma czasami coś do życzenia. Innym użytkownikom proponuję trochę bardziej wyobrazić sobie temat. To że ktoś w DR 800 miał problem gaśnięcia to nie znaczy, że to ten sam problem. Problemy z reguły są złożone. Nie można tak uogólniać. Tak mi się wydaję. Problem z pomocą na forum dotyczy też samej diagnozy i zaobserwowanych faktów. Jest to forum, i nie ma możliwości posłuchania sprzęta, zobaczenia jak idą przewody i wogole. Może masz poprostu załamany przewód jak założysz bak i pod wpływem ciepła z silnika przewodzik robi się miękki i załamuje się i nie dopełnia jednego gaźnika a drugi tak. Powoli i spokojnie moi drodzy.

 

:)

 

 

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić w kwestii "krzyczenia" na kogoś przez Piotra Dudka. Wg mnie lepiej jest kiedy wymaga od kogoś trochę myślenia i większej ilości informacji, niż żeby każdy miał zgadywać o co może koledze który szuka pomocy, chodzić. Fakt że nie każdy jest mechanikiem czy w ogóle ma pojęcie o temacie nie zwalnia go z podawania niejasnych informacji. Fakt, mógłby być nieraz grzeczniejszy, ale poniekąd to rozumiem