Witam. Co sądzicie o Virago 1100 ???

[dark_rider]

Mnie też martwiło (przed kupnem) ale teraz już nie. Najlepsze są najprostsze rozwiązania.

 

Pozdrawiam :biggrin:

 

 

Jak na kilku paradach zobaczyłem jak pięknie gotują się motocykle chłodzone cieczą to zmieniłem zdanie na ich temat :)

 

Nie wiem jak trzeba jechać i z jaką prędkością, żeby zaszkodzić silnikowi Virago poprzez przegrzanie :)

 

Pozdrawiam

[Sabcio]

Święte słowa dark rider !!

Kto widział w mieście albo na trasie autko chłodzone powietrzem aby coś się z niego dymiło bo nie wytrzymało temperatury? Chyba nikt. Nawet posiadacze popularnych Maluchów (sorki za porównanie) rozbawiają mnie latem kiedy widzę jak mają maskę przywiązaną sznurkiem albo jakimś innym patentem aby zwiększyć chłodzenie. Zapominamy, ze to małe powstało we Włoszech w znacznie cieplejszym niż nasz klimacie.

Poza tym jest o jeden kłopot mniej - pilnowanie stanu płynu chłodzącego i jego obecności.

 

Rysiek (chłodzony powietrzem)

[cyklotron]

W motocyklach tego typu ( chopper ) chłodzenie powietrzem to klasyka i kult. Zauważ, że w motocyklach chłodzonych cieczą, żebra cylindra to atrapa a chłodnica znacznie pogarsza efekt wizualny.

[jaroga]

Witajcie,

może tak nie w temacie, ale jak już rozmawiamy o naszych skarbach to zapytam:

odpalacie w czasie zimowania moto tylko poto żeby trochę pochodził silnik? jest w tym jakiś sens?

 

Ja wyjąłem akumlator i czekam do marca. :flesje:

 

PS

To mój pierwszy sezon zimowy.

Pozd.

[Marek73]

1100 jest OK. Mam 750 i gdybym drugi raz kupował na 100% kupił bym 1100. Nie ma się do czego przyczepić, możesz spać spokojnie.

 

Jaroga, z tym odpalaniem to jest jak z teorią wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi. Każdy ma swoją teorię. Ale ja nie palę.

[jaroga]

Masz rację :crossy:

 

pewnie każdy musi sam do tego dojść przez własne doświadczenia. :clap:

[RYB@]

CZEŚĆ !!

 

Powiem tak :

Jeżeli 1100 jest tak dobra jak 535 to nie będziesz narzekał.

Ale jeżeli jest lepsza! to napewno nie będziesz narzekał.

[suszek]

:icon_idea: co do odpalania motocykla zima to jak mieszkalem w polsce to nawet akumulatora nie odlanczalem jedynie raz na miesiac go podladowywalem a potem rozgrzewalem moto ale poto rzby go posluchac :icon_twisted:

co do virago to znakomita inwestycja

a chlodnica to jakis glupi wynalazek :icon_evil: tylko chlodzenie olejem i pamietac zeby go wymienic tak co 4000km i wszystko jest ok :icon_twisted:

[krasnal]

tylko chlodzenie olejem i pamietac zeby go wymienic tak co 4000km i wszystko jest ok ;)

Nie popadajmy w przesadę - spokojnie wystarcza tak jak w instrukcji - co 6 tys km (lub co 6 miesięcy) :clap:

[Leon84]

Witam. Ja przejeździłem trochę na XV 750.

Motocykl wspominam bardzo ciepło.

Jedyny mankament to był strasznie hałasujący rozrusznik.

 

Miałem tez okazję jeździć na litrowej Virago i powiem Ci,że różnica w normalnej jeździe jest mało wyczuwalna.

Litrowa była elastyczniejsza i chodziła na niższych obrotach niz 750-tka.

W codziennej jeździe dużej różnicy nie było widać.

 

Spalanie... moim zdaniem zbyt wysokie jak na taki silnik.Przy małym baku był problem na autostradach.

Moja XJ-ta przy 600 pojemności i 74 KM pali o wiele mniej przy dynamicznej jeździe niz XV przy normalnej.

 

Co mi się bardzo podobało to łatwy dostepo do regulacji zaworów.

 

Sam silnik jest nie do zabicia.

Gorzej z gaźnikami i rozrusznikiem w starszych wersjach.

 

W moja XV pociła się z pod głowicy - no ale to jest ponoć typowa usterka w Virago.

Jeździłem z tym i nie było problemów.

 

Odgłos V-ki był piękny - zwłaszcza na wysokich obrotach. :biggrin:

[DonMariano]

...świetny sprzęt...bardzo poręczny i szybki chopper. Dobrze utrzymany jest bezawaryjny. Naprawdę sama radość. Spalanie średnie w granicach 6 l ...pozdro

[bromic]

sprzęt spoko, choć jak dla mnie (185cm wzrostu) zdaje się za krótki. Zrobił na mnie wrażenie elastyczny silnik - w końcu to 1100ccm

[KoSS]

Witajcie,

może tak nie w temacie, ale jak już rozmawiamy o naszych skarbach to zapytam:

odpalacie w czasie zimowania moto tylko poto żeby trochę pochodził silnik? jest w tym jakiś sens?

 

Ja wyjąłem akumlator i czekam do marca. :buttrock:

 

PS

To mój pierwszy sezon zimowy.

Pozd.

 

Podobno odpalanie w zimie ma swoje plusy takie jak przesmarowanie silnika i zalanie gaźników. Niepamiętam na jakim forum czytałem że ktoś wymieniał łożysko na wale i widać było wżery po rdzy na górnej części łożyska tak więc ja jestem za odpalaniem a i akumulator troszkę się rozrusza.

[michorg]

Bardzo zacny motorek :) Zawsze mi się podobał, szkoda tylko że chłodzenie powietrzem.

[Peny]

po tych postach chyba nie zmienię mojej Virażki 750 na 1100, bo jeśli różnica jest tylko w momencie obrotowym to chyba przeżyje...