mierzwa2 Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Witam serdecznie po długiej przerwie!!! (właściwie cały czas czytam i obserwuje forum). Przez wakacje zwiedziłem kilka miast w Polsce, byłem tu i tam... W większości w miastach tych widywałem motocyklistów i teraz to co naprawde przeraża. Jak można być takim egoistą przykładowo : gość ma kawe zx10r piekny nowy sprzęt sam jest ubrany w kombinezon,buty alpinestars etc. a z tyłu plecaczek jedzie... w jeansach i jakiejś kurteczce, bez rękawic w kasku "tzn na policje" i widze jak ten gość śmiga z plecaczkiem między samochodami z dużą prędkością. Czy ci ludzie sa poj**ani? Jak można dbać tylko i wyłącznie o własną dupe, nie zważając na bezpieczeństwo osoby z tyłu? Skoro stać go na kawe zx10r i na takie kombi dla siebie to dlaczego jak chce kogoś wozić nie zaopatrzy się w kurtke,rekawice i dobry kask??? Ja jak smigam z dziewczyną na moto nawet jak sam nie mam dla niej "kompletu" do jazdy pożyczam od kumpla zawsze mam chociaż te rekawice, dobry kask oraz kurtkę z ochraniaczami. To z tą kawą to tylko przykład tyle razy widziałem podobną sytuacje tyle razy i to na sportach,nakedach itp. a później czyta się o tragediach gdzie osoba która jest pasażerem odnosi ciężkie obrażenia a sam posiadacz moto? wychodzi z tego cało...A kompletnym zaskoczeniem jest dla mnie to że ten plecaczek to często "ukochana" osoba.To nie dotyczy się tylko sytuacji że w mieście, na dłuższych trasach np wrocław - jelenia góra sytuacja jest podobna. Dlatego nie bądźmy egoistami i dbajmy też o tych których wozimy !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Dlatego ja nikogo nie biore na pake, nie mam podnóżków i siedzenia to mnie nie kusi i huk, sam sobie zapie**alam. No nie wiem jaka by musiała to być lufa, żebym dla niej kręcił podnóżki i zdejmował zakładkę :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niecne Zielone Oczy Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 A kompletnym zaskoczeniem jest dla mnie to że ten plecaczek to często "ukochana" osoba. Może to jest już była ukochana osoba? Zresztą uważam, że zwalanie całej odpowiedzialności na kierowcę to jakieś nieporozumienie. Ten plecak, to nie bezmyślny wór kartofli, tylko osoba z mózgiem, która wie co robi :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unix Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 (edytowane) tak tak, ja tez zaobserwowalem takie zjawisko... koles po uszy ubrany a laska gola pupcia... zastanawia mnie co Ci goscie nie maja honoru? ble, zygac sie chce na ten widok :bigrazz: ja jednak uwazam ze kierowca jest osoba ktora kontroluje sytuacje, i gdy dojdzie do wypadku to moze miec pretensje tylko do siebie ze wspuscil golasa na poklad, a ta osoba potem cierpi do konca zycia. idiotyzm Edytowane 17 Października 2007 przez Unix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Zresztą uważam, że zwalanie całej odpowiedzialności na kierowcę to jakieś nieporozumienie. Ten plecak, to nie bezmyślny wór kartofli, tylko osoba z mózgiem, która wie co robi :bigrazz: Całej nie, jakichś 75% tak. Plecaczek niby wie co robi, ale może nie mieć specjalnie kontaktu z motocyklami i nie wiedzieć że porządne ubranie to podstawa. Mnie też mrozi jak widzę taki widok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 moja dziołcha wie co to jest jazda na bajkach. czasem podrzucam ja do roboty. mimo tego ze widziala w jakim ja bylem stanie po dzwonie to nieraz ciezko jej przetlumaczyc ze jazda w spodnicy, dzinsowej kurtce i kasku bez rekawiczek nie nalezy do najrozsadniejszych pomyslow. kupilem jej kurtke, rekawiczki, kask prawie tez juz kupilem, i nie przetlumaczysz :P pozostalo chyba kupic jej bajka i miec to z glowy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Ja sam jeżdżę zawsze w pełnym stroju a przy największych upałach jedynym elementem z jakiego rezygnuje jest kominiarka :) :P ale zawsze jestem zdania - ich du...a - ich sprawa . Każdy człowiek ma swój rozum i jeśli chce ryzykować kosztem bezpieczeństwa to tylko i wyłącznie ich sprawa . Nawet średnio rozgarnięta przysłowiowa "blondynka" żyje już na tyle długo na świecie że słyszała albo zdaje sobie sprawę jakie mogą być konsekwencje jazdy na moto bez odp stroju i jeśli koniecznie chce tak jechać to jej sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 (edytowane) To nie jest tak ,że ludzie nie dbają o swoje plecaczki. Najczęściej pasażerka jedzie jako osoba przypadkowa więc skąd może mieć strój skoro żadna z niej pasjonatka motocykli? Często jest problem z załatwieniem samego kasku a co dopiero pełnego stroju,który przecież nie jest tani. No chyba ,że ktoś specjalnie wozi ze sobą na ścigu zapasowy kombinezon na wypadek spotkania znajomej na mieście lub poznania jakiejś panny ;D Jak wyżej kolega pisał - niech się każdy martwi o swój tyłek. Przed jazdą powinno się ostrzec: "jedziesz na własne ryzyko" i tyle. Jak laska ma trochę oleju w głowie to podejmie rozsądną decyzję :) Edytowane 18 Października 2007 przez rad3k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmino Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 (edytowane) A teraz czy jest tu ktoś kto nigdy, ale to nigdy nie złamał zasad i nie wziął "nieuzbrojonego" plecaczka? Czasami zmuszenie kobiety, aby założyła spodnie motocyklowe graniczy z cudem "za gorąco mi", "nogi mi drętwieją" (a spędziliśmy pół dnia w sklepie). No i ciuchy na zmianę. No, ale może dlatego kobiety są takie fajne :icon_exclaim: Edytowane 18 Października 2007 przez firmino Cytuj http://baryswiata.blogspot.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 ... ten plecaczek to często "ukochana" osoba...A może to była blachara zabrana na podryw? Łatwiej mieć jeden zapasowy kask we w miarę uniwersalnym damskim rozmiarze niż odpowiednie ciuchy dla każdej rwanej panny :icon_razz: .pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 A może to była blachara zabrana na podryw? Łatwiej mieć jeden zapasowy kask we w miarę uniwersalnym damskim rozmiarze niż odpowiednie ciuchy dla każdej rwanej panny :icon_razz: .pzdr No wlasnie, ile tych kombinezonow ( o helmach nie wspomne ) trzyba by bylo posiedac 34, 36, 38, no moze 40 :cool: Tak naprawde to zgodze sie ze zdaniem poprzednikow. Tylko plecaczkow mi troche zal. :icon_razz: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 (edytowane) Łatwiej mieć jeden zapasowy kask we w miarę uniwersalnym damskim rozmiarze niż odpowiednie ciuchy dla każdej rwanej panny :icon_razz: . No właśnie, a co będzie jak masz kombi a jej się kolor nie spodoba? Trzeba mieć różne kolory dla każdej nieznajomej :cool::Dps: z rozmiarami nie ma problemu, po prostu musisz określić jaki typ budowy kobiet Cie interesuję i tyle (chyba nie zamierzasz wozić plecaczka 52? :icon_razz: bueheh) Edytowane 18 Października 2007 przez foks Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Ja tych bab to nigdy chyba nie zrozumie. Sam mam wielkie obawy jak mam usiąść na moto jako plecaczek i to będąc w pełni ubrany a kobity to się na zadupek ładują jak do tramwaju. Swoją drogą zapasowe kombi na miasto to nie głupi pomysł. Kupujesz ubiór w/g preferowanych przez ciebie wymiarów i na moto wpuszczasz tylko te, na które kombi pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 18 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Ja tych bab to nigdy chyba nie zrozumie. Sam mam wielkie obawy jak mam usiąść na moto jako plecaczek i to będąc w pełni ubrany a kobity to się na zadupek ładują jak do tramwaju. Właśnie wydaje mi się że to dlatego że nie wiedza w ogóle o konsekwencjach albo je bagatelizują to jak z seksem stosunek przerywany - przyjemnie 10 min a "problem" może być na całe życie :lalag: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patriko Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 A ja szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem jeźdźić z dziewczyną... Wychodzę z założenia, że jeśli się zabiję, to tylko ja... :lalag: Dlatego nie zabieram nikogo jako plecakczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.