shipp Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Kobiecego rozumowania nawet nie staram się już zrozumieć...Moja żona niechętnie jeździ na moto jako plecaczek /mimo że bardzo to lubi/ ponieważ... kask niszczy jej fryzurę! :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Weźcie chłopcy pooglądajcie zdjęcia z Jamajki albo z Włoch. Więcej luzu. Chyba, że wy już nie potraficie jeździć inaczej niż żlobiąc w asfalcie grube czarne krechy kolanami i przebijając się przez korki na 1 kole. Kolizja może zdarzyć się zawsze, jednak umiejętność antcypowania :icon_mrgreen: zadrzeń pozwala bezpiecznie jeździć tysiącom pasażerów bez kombinezonów, a nawet kasków. Jedź wolniej, więcej zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Weźcie chłopcy pooglądajcie zdjęcia z Jamajki albo z Włoch. Więcej luzu. Chyba, że wy już nie potraficie jeździć inaczej niż żlobiąc w asfalcie grube czarne krechy kolanami i przebijając się przez korki na 1 kole. Kolizja może zdarzyć się zawsze, jednak umiejętność antcypowania ;) zadrzeń pozwala bezpiecznie jeździć tysiącom pasażerów bez kombinezonów, a nawet kasków. Jedź wolniej, więcej zobaczysz. :icon_mrgreen: :crossy: :clap: Chill out people, chill out..... Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Kiedys jedna dziewczyna mnie prosiła o krotka przejazdzke na imprezie domowej u kumpla. Mowiłem jej ze bez kasku jej nie powioze bo był tylko jeden. jako że nie sposób było jej jednak odmówic (co miało potem baaardzo wymierne korzyści dla mnie hehehe :icon_mrgreen: ) to przejechalismy sie kawałek nieuczeszczana droga osiedlowa moze ze 30 km/h, jednak w kasku jechała ona-nie ja. gdyby prawie sie cos stało to juz wolałbym zeby pasazr był cały, nie darowałbym se gdyby komus sie ze mna cos stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 A teraz czy jest tu ktoś kto nigdy, ale to nigdy nie złamał zasad i nie wziął "nieuzbrojonego" plecaczka? Czasami zmuszenie kobiety, aby założyła spodnie motocyklowe graniczy z cudem "za gorąco mi", "nogi mi drętwieją" (a spędziliśmy pół dnia w sklepie). No i ciuchy na zmianę. No, ale może dlatego kobiety są takie fajne :icon_mrgreen: Jak sie nie rzewrocisz to sie nie nauczysz. Moja dziewczyna podczas tego lata zakladala krotkie spodenki na wycieczki do czasu kiedy po zejsciu z motorka stanela obok tlumika i oparzyla sobie noge, wtedy uslyszala odemnie tylko 'A nie mowilem?' i od tamtej pory zaklada juz dlugie 'pory':crossy:Pozdrawiam:) Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack-Jawa Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Weźcie chłopcy pooglądajcie zdjęcia z Jamajki albo z Włoch. Więcej luzu. Chyba, że wy już nie potraficie jeździć inaczej niż żlobiąc w asfalcie grube czarne krechy kolanami i przebijając się przez korki na 1 kole. Kolizja może zdarzyć się zawsze, jednak umiejętność antcypowania :eek: zadrzeń pozwala bezpiecznie jeździć tysiącom pasażerów bez kombinezonów, a nawet kasków. Jedź wolniej, więcej zobaczysz.Krótko i konkretnie. Brawo maxt 100% popieram :) Kto nie jeździł na południu Europy (we. jeszcze bardziej na południu) to nigdy chyba nie załapie o co chodzi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sabestian Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Tak, to fajnie wyglada. Do czasu. Nie ma jak zyc ze swiadomoscia, ze sie obralo ze skory kiedys ladna dziewczyne. Kozacza w tym temacie chyba tylko ci, ktorzy nie maja doswiadczenia na tym polu (osobistego lub profesjonalnego). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 tak sebastian, tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
super_stalker Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 Mnie najbardziej wkurza popisywanie się swoją jazdą przed laską (ona w charakterze plecaczka bądź pasażerki katamaranu). Przecież ona jako pasażer nie ma wpływu na to co robi kierowca a u nas szpan na mistrza kierownicy jest nagminny ;/ . Tylko czemu jest winna pasażerka jeśli już dochodzi do wypadku ?. Ja czegoś takiego nie toleruje ponieważ zabierając kogoś biorę za tą osobę odpowiedzialność i za to że zawiozę ją w całości do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 Dlatego ja nikogo nie biore na pake, nie mam podnóżków i siedzenia to mnie nie kusi i huk, sam sobie zapie**alam. No nie wiem jaka by musiała to być lufa, żebym dla niej kręcił podnóżki i zdejmował zakładkę :icon_mrgreen: hahaha :) dobrze powiedziane :wink:A może to była blachara zabrana na podryw? Łatwiej mieć jeden zapasowy kask we w miarę uniwersalnym damskim rozmiarze niż odpowiednie ciuchy dla każdej rwanej panny :icon_eek: .pzdri tu już byłby problem .... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 19 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2007 (edytowane) Od wypadku zdecydowałem, że miejsce pasazera nalezy sie sw Krzysiowi (czasem mam odczucie, że chyba tak źle jeżdze, że krzyś z piotrem chcą się zamieniać), a nie jakiemuś koledze/koleżance.Możecie mnie nazywać egoistą, ale szkoda mi przyjaciela/kolegi trakcie (odpukać) dzwona. Zresztą było tak, że woziłęm ziomusia po miescie, za friko, a po wypadku odwrócił sie do mnie dupą i tyle z tego miałem, że nawet zaznań nie chciało mu się złożyć i niewiele brakowało a bym miał sprawe w sądzie. To wez bądz dobry człowiek. Edytowane 19 Października 2007 przez audioterrorysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sabestian Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 @maxt Co ja poradze, specyfika zawodu... Zeby nie bylo, zdjecia z Jamajki tez ogladam, dla rownowagi :icon_eek: Co nie znaczy, ze sam bede gole doopy wozil :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzemekB Opublikowano 21 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2007 (edytowane) Krótko i konkretnie. Brawo maxt 100% popieram :bigrazz: Kto nie jeździł na południu Europy (we. jeszcze bardziej na południu) to nigdy chyba nie załapie o co chodzi :lalag:przykład jak się jeździ w Chorwacji Z motocyklami jest podobnie.Macie dużo racji pisząc o tym, że nie da się wozić ze sobą kilku kompletów ubrań itp. ale:Jak można być takim egoistą przykładowo : gość ma kawe zx10r piekny nowy sprzęt sam jest ubrany w kombinezon,buty alpinestars etc. a z tyłu plecaczek jedzie... w jeansach i jakiejś kurteczce, bez rękawic w kasku "tzn na policje" i widze jak ten gość śmiga z plecaczkiem między samochodami z dużą prędkością. jak wiezie się kogoś bez ubrań, samemu jest się zabezpieczonym po zęby i stwarza sytuacje w których najczęściej łapie się dzwony i szlify o jest to kretynizm :icon_biggrin: Większość z tych przygodnie wziętych lasek z wypiętymi dupskami i stringami na wierzchu nie ma bladego pojęcia czym może się skończyć jazda na motocyklu bez odpowiedniego stroju. Tak więc przewieźć- czemu nie. Sam tak nie raz robiłem, ale przewieźć i pałować w dużym natężeniu ruchu... :smile: Pozdro Edytowane 21 Października 2007 przez PrzemekB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.