Marcin SF Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 ja wziąłem nakeda, ze wzgledu na to, że opór powietrza chłodzi umysł przy wyższych prędkościach. Wszystko moim zdaniem zależy od tego co siedzi w głowie. Natomiast jak bym miał wybierać między gs a cb wybrał bym cb, ale to jest moja prywatna opinia. I tak pierwsze moto wybiera się oczami, a nie rozumem :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2345 Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Najpierw zrob prawko bo potem jak kupisz motor i bedzie stał w garazu tak jak w moim przypadku to zal dupe sciska i radziłbym ci jakis mniejszy motor kupic typu gs 500 go nie wiem czy dasz rade na poczatek z wiekszym sprzetem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LULU Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 a masz więcej takich skarpet :icon_question: :icon_razz: realizacji marzeń życzę i szerokości na drogach :flesje: skarpet więcej nie mam, a szkoda bo bardzo by się przydały :bigrazz: a te marzenia... może kiedyś da się dogonić. Dzięki :flesje: Podobno można, a w praktyce w egzaminowaniu mimo łagodnej pogody była przerwa kilka miesięcy, przez co 2 osoby które spotkałem musiały powtarzać teorię. Czy jeździłaś już motocyklem sama? Robiłaś kurs, albo ktoś Ci dał się przejechać? Jak kurs to tylko promotor. No właśnie a ja nie chce nic powtarzać, jak już robić to raz a porządnie a nie tak na "raty".Jak miałam ze 12-13 lat to jeździłam na MZce :biggrin: na R6, ale nie sama, bo z tyłu siedział właściciel (i nie po drogach publicznych, tylko np na lotnisku bemowo, wtedy jak były pokazy jazdy ekstremalnej, fikałam powolutku ósemki).A propos ewentualnego zakupu a potem sprzedaży... Ja się bardzo przywiązuje. Do wszystkiego :bigrazz: promotor- Chwalicie tą szkołę a pieniędzy za to nie bierzecie... Czyli coś w tym musi być :icon_mrgreen: I tak pierwsze moto wybiera się oczami, a nie rozumem :)No chciałby człowiek to co się podoba. A swoją drogą mi może się podobać wieele rzeczy, ale tylko krowa nie zmienia zdania i może jeszcze coś innego mi wpadnie w oko :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wr0na Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 promotor- Chwalicie tą szkołę a pieniędzy za to nie bierzecie... Czyli coś w tym musi być :icon_question: liczymy ze TOmek w Borkach postawi flaszkę :icon_mrgreen: :icon_razz: :biggrin: [zart - bo chcę się z czystym kontem pojawić na doszkalaniu] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek45 Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 (edytowane) wczesna wiosna organizowane sa co najmniej dwie duze imprezy(Motocykl Expo, Motor Bike Show) polecam ci odwiedzenie tych imprez, bedziesz miala mozliwosc przymiarki do roznorakich sprzetow i ocenymozesz rowniez, jako ze mieszkasz w Warszawie, odwiedzic kilka salonow, porozmawiac ze sprzedawcami, usiasc na motocyklu... jednak, tak jak koledzy wspomnieli, polecam zaczac od prawa jazdyO, to wszystko święta prawda.Polecam Moto Expo wiosną. Jesień i zime na zrobienie prawka i przestudiowanie walorów wstępnie upatrzonych maszyn,a na imprezie wiosennej potwierdzenie wyboru.Choć z doświadczenia wiem ,że ten wybór może zmieniać się z dnia na dzień, w miarę oczytania się, wstępnie np. Katalog Motocykli ,Motocykle Katalog.To do zobaczenia ,do wiosny na wystawie... Edytowane 19 Września 2007 przez Leszek45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pleja Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Allo, allouważam, że wcale to nie jest "koszmarnie zły pomysł" - ja tak zrobiłem - najpierw kupiłem sprzęta, stał w garażu, lśnił i mruczał do mnie, motywując mnie jak cholera do przyłożenia się do robienia PJ. Dzięki temu zdałem od razu;) A jazdy miałem styczeń-luty więc trochę hardcore, zwłaszcza, że na początku nie miałem nawet kasku swojego. Co do wyboru moto - ja jak wybierałem, to stwierdziłem "och, tylko hornet i już cię nie opuszczę aż do..." no właśnie - aż do momentu jak natrafiłem na v-maxa - to był strzał od 1. tego... no, wejrzenia.<reklama mode on> I teraz sprzedaję horneta, to naprawdę dobre moto - dużo (jak na 900) wybacza, prowadzi się jak rower i mocy ma pod dostatkiem.... Może się skusisz :D ? <reklama mode off> [nie strzelać do pianisty :) ] pozdro i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Rada nr 1: Zapisz się na kurs jeszcze teraz i ewentualnie dokończ go na początku wiosny, żeby w nowy sezon wkroczyć ze stosownymi uprawnieniami w kieszeni.Rada nr 2: Nie kupuj na początek niczego większego niż Suzuki GS 500.Rada nr 3: Motocykl kup dopiero po otrzymaniu glejtu (żeby nie korciło). Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek45 Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Jeszcze jedno. Na pierwsze moto gorąco polecam Suzi Gs 500. Jezdziłem nią 1,5 sezonu.Suzi 500 w owiewce wygląda super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 promotor- Chwalicie tą szkołę a pieniędzy za to nie bierzecie... Czyli coś w tym musi być :flesje: ee no ja biore po 10 pln od spota, nie wiem jak reszta :) No chciałby człowiek to co się podoba. A swoją drogą mi może się podobać wieele rzeczy, ale tylko krowa nie zmienia zdania i może jeszcze coś innego mi wpadnie w oko :wink: podoba sie ludziom wiele, rzeczy, uwierz, że sama jazda na motocyklu jest tak niesamowita, że szybko zapomnisz że to 500 cc a nie r6. A będzie bezpieczniej dla ciebie Allo, allouważam, że wcale to nie jest "koszmarnie zły pomysł" - ja tak zrobiłem - najpierw kupiłem sprzęta, stał w garażu, lśnił i mruczał do mnie, motywując mnie jak cholera do przyłożenia się do robienia PJ. widzisz, znam wielu którzy tak silnej woli jak ty nie mieli, a stawka jest wysoka, bezpieczeństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LULU Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 liczymy ze TOmek w Borkach postawi flaszkę ;) ;) A jednak coś jest na rzeczy ;) O, to wszystko święta prawda.Polecam Moto Expo wiosną. Jesień i zime na zrobienie prawka i przestudiowanie walorów wstępnie upatrzonych maszyn,a na imprezie wiosennej potwierdzenie wyboru.Choć z doświadczenia wiem ,że ten wybór może zmieniać się z dnia na dzień, w miarę oczytania się, wstępnie np. Katalog Motocykli ,Motocykle Katalog.To do zobaczenia ,do wiosny na wystawie...Tylko jak się będę kursować na moto w zimię, to się boję żeby mi zadek nie zmarzł. Jakieś gacie z golfem trzeba.. :icon_rolleyes: uważam, że wcale to nie jest "koszmarnie zły pomysł" - ja tak zrobiłem - najpierw kupiłem sprzęta, stał w garażu, lśnił i mruczał do mnie, motywując mnie jak cholera do przyłożenia się do robienia PJ.Czyli kurde nie byłam/nie jestem odosobnionym przypadkiem :bigrazz: O to mi chodzi, żeby był, żeby czekał :D Rada nr 1: Zapisz się na kurs jeszcze teraz i ewentualnie dokończ go na początku wiosny, żeby w nowy sezon wkroczyć ze stosownymi uprawnieniami w kieszeni.I znowu to zimno mi nie pasi.. ale jak to sie mówi "g*w*o to i w puchu zmarźnie" Chyba dam radę. :biggrin: ee no ja biore po 10 pln od spota, nie wiem jak reszta :Ppodoba sie ludziom wiele, rzeczy, uwierz, że sama jazda na motocyklu jest tak niesamowita, że szybko zapomnisz że to 500 cc a nie r6. A będzie bezpieczniej dla ciebiewidzisz, znam wielu którzy tak silnej woli jak ty nie mieli, a stawka jest wysoka, bezpieczeństwoI Ty też coś z tego masz.. No tak tu było tak miło, ża aż lukier spływał po ścianach, a tu rączka rączke... ;) Mi nawet widok moto poprawia humor.. Nawet jazda jako plecaczek.. Co jak co, ale tej rzeczy nie umiem opisać :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropka Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Kupisz moto i... bedziesz na niego patrzec bo brak w kieszeni glejtu. Eeeeee nie warto lepiej szybko sie zapisac na kurs i jeszcze w tym roku zdac egzamin.Poza tym na wiosne chyba wiekszy wybor w sprzetach bedzie, wiec czasami mimo ze raczki swierzbia lepiej poczekac. Bez glejtu i tak jezdzic nie polecam :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jane Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 (edytowane) Kupisz moto i... bedziesz na niego patrzec bo brak w kieszeni glejtu. Eeeeee nie warto lepiej szybko sie zapisac na kurs i jeszcze w tym roku zdac egzamin.Poza tym na wiosne chyba wiekszy wybor w sprzetach bedzie, wiec czasami mimo ze raczki swierzbia lepiej poczekac. Bez glejtu i tak jezdzic nie polecam :D Dokładnie kropka mądrze mówi. Jeszcze nie jest za późno na kurs. Poza tym LULU twierdzisz że jesteś konserwatywna a chcesz jeździć bez PJ i nie po publicznych drogach a gdzie? po podwórku?tam sie jeździć nie nauczysz... :biggrin: mimo wszystko good luck koleżanko! :flesje: pzdr. Edytowane 20 Września 2007 przez jane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LULU Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Kupisz moto i... bedziesz na niego patrzec bo brak w kieszeni glejtu. Eeeeee nie warto lepiej szybko sie zapisac na kurs i jeszcze w tym roku zdac egzamin.Tak chyba trzeba będzie zrobić :biggrin: Dokładnie kropka mądrze mówi. Jeszcze nie jest za późno na kurs. Poza tym LULU twierdzisz że jesteś konserwatywna a chcesz jeździć bez PJ Problem polegał na tym, czy kolejność motor (i o doradztwo jaki) --> kurs, jest w miarę przyzwoita :biggrin: O takie rzeczy typu czy jeździć bez prawka czy nie, nawet się nie pytam, bo dla mnie jest to oczywiste. :crossy: pozdro Kobity :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 po pierwsze... nie koniecznie jazda bez prawka wiaze sie z brakiem umiejetnosci (wiadomo ze na poczatku zawsze), ale konczac niektore kursy, zaliczajac badziewiasty egzamin wcale nie czulem sie jakby mi umiejetnosci przybylo... osobiscie nie pochwalam tego typu dzialan tj jazdy bez dokumentu... po drugie sadzac po Twoich wypowiedziach LULU... raczej odrzucasz wszelkeij masci "gieesy"... wiec moze suzuki sv650s... lekki, zwinny, zadziorny przy czym nie jest to typowy przecinak (czyt. R6) za ta kwote wyciagniesz juz model po faceliftingu wiec calkiem przyzwoity wizualnie. po trzecie osobiscie jesli wybierasz opcje prawko a potem sprzet to wstrzymal bym sie z kursem w tym roku - zapisac sie mozna (w nowym roku pewnie pojda w gore ceny znowu), teorie tez teraz zrobic ale wyjezdzic godziny na wiosne i zaraz po odebraniu dokumentu wsiadac na wlasny sprzet.... po czwarte - pozdrawiam popek :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LULU Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 W następnym tygodniu wybiorę się do promotora, i zobaczymy jak to wszysto sie ułoży. :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.