Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

też tak miałem dopóty na 4t się nie przesiadłem , zapewne masz dyskomfort z powodu hamulca ?

Nie moge wyczuc na ile moge pochylic sie w zakrecie chodzi mi o wejscie jak je zbierac szerokim lukiem czy raczej bardziej przycinac :biggrin:

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej... mam pewne zmartwienie a mianowicie...jeśli śilnik jest mocno rozgrzany i to 2T to jak wjade w wode to nie powstaną naprężenia w materiale i tłok albo cylinder nie pękną?? :D

Ja swoim kmx latalel gdzie sie tylko dalo i nic sie nie dzialo :rolleyes: wymieniaj tloki w czasie to bedzie wszystko ok :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moge wyczuc na ile moge pochylic sie w zakrecie chodzi mi o wejscie jak je zbierac szerokim lukiem czy raczej bardziej przycinac :notworthy:

pozdro

 

 

ćwicz ósemki to problem szybko minie, zacznij na podłoży gdzie się szybko bandy robią, jak zaczniesz trzeć manetkami o glebę poćwicz na torze :]

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od niedawna jestem posiadczem Yamahy XT 600 i na dodatek jest to mój pierwszy motor tego typu. W zwiazku z tym mam pytanie troche moze podstawowe ale po przeczytaniu instrukcji troche sie wystraszyłem mianowicie chodzi o mycie motocykla. Jest tam napisane ze nie powinno sie go myc pod cisnieniem i ze tylko recznie czy to prawda??? Drugie pytanie to jak czyscic łańcuch. Wczoraj wybrałem sie na przejazd po plaży (niesamowite doznania polecam) i całkowicie zasypałem motorek piachem. Umyłem go wodą ale łancuch była nasmarowany i piach ciagle tam siedzi. Czym go umyć? żeby nieuszkodzic tych przedziwnych oringów jakie ma w sobie?? I czym smarowac? Brat kupił mi taki ceramiczny smar do łancuchów jakiego oni uzywaja na gokartach czy to dobry wybór? A na koniec musze podziekowac wszystkim za wypowiedzi na tym forum bo bardzo dużo wyjasniły mi w kwestiach jazdy na enduro czy na crosie. Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karcher nie zabija :)

tylko trzeba myć z głową , j/w , unikaj uszczelnień, tzn w ich okolicach myj z dystansu.

a łańcuch to w ropie albo w nafcie umyj, jak latasz po terenie to zaopatrz się w łańcuch oringowy i utrzymuj go w stanie suchym, smaruj co jakiś czas naftą bądź oliwką do maszyn i przetrzyj szmatą, chodzi głównie o konserwację origów

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jade pochylony w zakręcie na śliskiej trawie. Jest za szybko. Jak zachamować żeby nie wyglebać? Dodam ze to zakręt w prawo więc nie moge tylnim hamulcem hamować. Silnikiem też nic nie daje bo to 2T. Ostatni taki zakręt skończyłem w krzakach :icon_rolleyes:. Co poradzicie? Pzdr, Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jade pochylony w zakręcie na śliskiej trawie. Jest za szybko. Jak zachamować żeby nie wyglebać? Dodam ze to zakręt w prawo więc nie moge tylnim hamulcem hamować. Silnikiem też nic nie daje bo to 2T. Ostatni taki zakręt skończyłem w krzakach :D. Co poradzicie? Pzdr, Maciek

 

Na śliskim chyba będzie lepiej jak wjedziesz równym gazem, nie dotykając hamulca. Dopchnij przód, żeby się nie uślizgnął, jak tył odjedzie to jest łatwiej opanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamujesz przed zakrętem, a jak jest za szybko na wyjściu to więcej gazu - serio :flesje: tak żeby uśliznąć tył, wtedy nie wylecisz z zakrętu, co najwyżej skosisz krzaki dupą :crossy:

 

 

Tak jak mówisz nie inaczej.

 

Tylko nie przesadz z gazem by cie nie obruciło.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu zawsze piszę o tym, aby na górkach, podjazdach itp dociążać tylne koło...

 

Otóż...

 

Taka metoda sprawdzała się w mojej Byłej DT 50 z oponami bardziej na asfalt niż w teren.

 

Teraz mam peugeota XP6(na kostkach) i na podjazdach muszę pochylać się do przodu bo inaczej moto mnie nakryje. Ten sam problem ma kumpel na DT80. Co w tym przypadku muszę robić?? Kompromis między dociążeniem tyłu a pochyleniem się do przodu??

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompromis między dociążeniem tyłu a pochyleniem się do przodu??

Tak. Ci którzy piszą zeby dociążać tylne koło na podjazdach chyba nie mieli do czynienia z prawdziwymi podjazdami na mocnych maszynach bo nie pisali by takich pierdół.

Chodzi o to że musisz balansować ciałem pomiędzy dociążaniem tylnego koła a przesuwaniem ciała nad kierownice. Kiedy tylne koło traci przyczepność musisz przesunąć sie na tył ale kiedy poczujesz że koło złapało przyczepność przesuwasz sie delikatnie do przodu żeby Cie nie nakrył, jak koło wedruje do góry przesówasz sie do przodu. Grunt żeby nie odejmować gazu nawet na milimetr i cały czas balansować ciałem.

Edytowane przez Kaze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlatując na podjazd można lub trzeba stać i odrazu wyczuć środek ciężkości który będzie najlepszy na podjazd i żeby tylne kolo miało najlepsza przyczepność. I w każdym momencie być gotowym na zmianę pozycji!

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...