BORKI-STRATY

[Gość NULKA]

W ramach SOLIDARNOŚCI z Tymi co ponieśli straty w miejscowości Twarda całkiem spokojnie i z pełną świadomością "przydzwoniłam" w tył przyczepki ciagnietej przez mojego węża :biggrin: obecnej na zlocie w Borkach

Straty:

1. Błotnik mojej motorynki z deka porysowany

2. Ułamany kawałek plastiku pod reflektorem

3.Przyczepka wgięta konkretnie aż jej odpadła część rejestracji

4. Rano nogi i ręce upstrzone siniakami.

Ale ogólnie świat wygląda ciekawie z perspektywy powierzchni asfaltu,który jaki ciepły i pachniący gumą :biggrin:

Tylko w górze oprócz błękitnego nieba..... ale cóż leżąc na glebie do szczęścia jeszcze trzeba :wink:

Czyli chrzest bojowy zaliczony :buttrock: POZDRO

[k_u_b_a]

Cholera, jak to czytam to faktycznie pare rzeczy wcieło :icon_razz:

Z jednej strony żałuje że musiałem już spadać do domu w sobote raniutko

z drugiej.....jakbym został to oprócz głowy kto wie co mażna stracić......może cnotę :icon_idea:

 

 

 

 

No dobra...duplikat karty mam więc telefon działa. Wygrzebałem jakiś archaiczny model Nokii. DZIAŁA!!!! :banghead: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

BTW. Z tym portfelem to jakiś horror. Karwa tego nigdy nie było.

 

Rebel, aż z wrażenia przetrząsnołem swój plecak czy nie mam jakiejś fajnej komórki którą mogłem przez przypadek zapakować po ciemaku w domku....no i kurffa nie ma!!

[Marcin SF]

W ramach SOLIDARNOŚCI z Tymi co ponieśli straty w miejscowości Twarda całkiem spokojnie i z pełną świadomością "przydzwoniłam" w tył przyczepki ciagnietej przez mojego węża :icon_biggrin: obecnej na zlocie w Borkach

Straty:

1. Błotnik mojej motorynki z deka porysowany

2. Ułamany kawałek plastiku pod reflektorem

3.Przyczepka wgięta konkretnie aż jej odpadła część rejestracji

4. Rano nogi i ręce upstrzone siniakami.

Ale ogólnie świat wygląda ciekawie z perspektywy powierzchni asfaltu,który jaki ciepły i pachniący gumą :icon_mrgreen:

Tylko w górze oprócz błękitnego nieba..... ale cóż leżąc na glebie do szczęścia jeszcze trzeba :biggrin:

Czyli chrzest bojowy zaliczony :icon_question: POZDRO

 

 

no kurcze, zaraz wyjdzie, że najwięcej przygód było nie w Borkach a w drodze powrotnej. Ja się pobawiłem w domorosłego mechanika i zmieniłem linkę sprzęgła jutrro :icon_mrgreen: . Mam nadzieję, że się jutro nie zadzieje, bo zamontowałem coś na odwrót :icon_rolleyes: :biggrin:. Czas operacji 1,5 h więc troche się zeszło :icon_question:

[wr0na]

Cholera, jak to czytam to faktycznie pare rzeczy wcieło :icon_rolleyes:

Z jednej strony żałuje że musiałem już spadać do domu w sobote raniutko

 

a serwisowke Klaudii dałeś?

czy też wcięło na pijackiej imprezie?:>

[Gość Agram]

W ramach SOLIDARNOŚCI z Tymi co ponieśli straty w miejscowości Twarda całkiem spokojnie i z pełną świadomością "przydzwoniłam" w tył przyczepki ciagnietej przez mojego węża :icon_question: obecnej na zlocie w Borkach

Straty:

1. Błotnik mojej motorynki z deka porysowany

2. Ułamany kawałek plastiku pod reflektorem

3.Przyczepka wgięta konkretnie aż jej odpadła część rejestracji

4. Rano nogi i ręce upstrzone siniakami.

Ale ogólnie świat wygląda ciekawie z perspektywy powierzchni asfaltu,który jaki ciepły i pachniący gumą :icon_question:

Tylko w górze oprócz błękitnego nieba..... ale cóż leżąc na glebie do szczęścia jeszcze trzeba :icon_biggrin:

Czyli chrzest bojowy zaliczony :icon_rolleyes: POZDRO

 

..Wstała jak rasowy Motocyklista z okrzykiem NIC SIĘ NIE STAŁO to Fakt ufff oby 1 i ostatni :icon_mrgreen:

[Adam]

Dobrze ze nie dostałeś zjebki za zbyt gwałtowne hamowanie jako winny całego zdarzenia :]

[tomasz102]

Ja straciłem szmatke z narzędzi pożyczając skrzynke komuś kto zjarał sprzęgło w Bandziorze 1200, ale mam tak głośny tłumik w etce że nei było słychać narzędzi, wieć niech ta szmatka wiernie i dobrze Ci służy, hehehehe :D

I powiem co do uczciwości to jeszcze odnieśli mi śrubokręt później.

 

Pozdro impreza super!!!

[Marcin SF]

 

I powiem co do uczciwości to jeszcze odnieśli mi śrubokręt później.

 

 

dziwni jacyś :D

[Aśka]

Ja straciłem szmatke z narzędzi pożyczając skrzynke komuś kto zjarał sprzęgło w Bandziorze 1200, ale mam tak głośny tłumik w etce że nei było słychać narzędzi, wieć niech ta szmatka wiernie i dobrze Ci służy, hehehehe :D

I powiem co do uczciwości to jeszcze odnieśli mi śrubokręt później.

 

Pozdro impreza super!!!

jak to ten od bandziora, to raczej odda, chyba, ze zgubił :wink:

[Gość NULKA]

Dobrze ze nie dostałeś zjebki za zbyt gwałtowne hamowanie jako winny całego zdarzenia :]

Adam- ja tez zastanawiałam sie czy wąż pójdzie na ugode czy zadzwoni po Policje?

Nie zadzwonił :D Buaaaaaaaaaaaaaaaaa Tylko by spróbował!!!!!!

[tomasz102]

aha no i mam pełno siniaków, ale nadal nie moge dojść jak się zrobiły?

tz nie pamiętam :D

[Adam]

Ja mimo wszystko bym żądał zadośćuczynienia za poniesione straty moralne i w sprzęcie :D

[Gość Agram]

Dobrze ze nie dostałeś zjebki za zbyt gwałtowne hamowanie jako winny całego zdarzenia :]

o przepraszam ale jesli Pani ogląda krajobraz i rozkręca Moto szybciej zapominajac o innych byłem bezsilny nie dało rady uciec buuuuuuu przykro mi z tego powodu :D :wink:

[k_u_b_a]

a serwisowke Klaudii dałeś?

czy też wcięło na pijackiej imprezie?:>

 

 

Sorki.....zapomniałem zostawić :wink: :D

[KLAUDIUSZ]

Sorki.....zapomniałem zostawić :buttrock: :P

Uffff..................jaka ulga.....................mysłałem że gdzieś posiałem :buttrock:

 

Nulka, pewnie wąż ma niesprawne światła stopu :biggrin: