matttic Opublikowano 23 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2007 Wymontowałem filtr Powietrza i pierwsze wrażenie pozytywne jedzie jak szalony niestety po przejechaniu 2 kilometra na obrotach 9-10 tyś te same objawy... i fura klinkła... odpaliłem na ssaniu i powoli dojechałem do domu... filtr nie był jakoś strasznie zasyfiony wyglądał w miarę normalnie lekko nawilgnięty olejem .... Pozostaje chyba tyl;ko odkręcić bak dobrze go wypłukać nowym paliwkiem i wymienić filtr paliwowy..... A może lepiej byłoby odkręcić śruby pod komorami pływaków i wylać tamtędy wodę ?Silnik F4 to nie ŻUK i nie powinien pracować na mieszankach łatwopalnych. Gdzie mam szukać tych śrub? pod bakiem mam tylko zaworek z zamykaniem (taki kranik dziwny) z wężykiem który idzie do filtra paliwa, jakieś odpowietrzenie które idzie wężykiem pod spód motoru aż poza owiewkę i jeszcze jeden przewód którego jeszcze nie obczaiłem i 2 kabelki pewnie od czujnika rezerwy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek gawlik Opublikowano 23 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2007 włosy się na głowie jeżą.... Po co lać denaturat do takiej ilości benzyny?! jeśli już ktoś stosuje takie patenty to trzeba spuścić benzyne, zostawić kilka litrów i wtedy... Ale przede wszystkim po co taka partyzantka!! Przecież rozwiązanie o którym pisze Piotr jest najprostrzym i najbardziej logicznym z możliwych. gdzie szukać tych śrub? Cytat(Piotr Dudek @ 23 wrzesień 2007 - 16:00) A może lepiej byłoby odkręcić śruby pod komorami pływaków i wylać tamtędy wodę ? przeczytaj jeszcze raz co inni piszą i dopiero zadawaj takie pytania :icon_mrgreen: Ale żeby nie było destruktywnie a konstruktywnie. Musisz zdjąć bak, być może airbox. Kiedy masz bak na wierzchu, zakładasz na kranik w miejsce przewodu paliwowego (nie pomyl z podciśnieniowym) wężyk, którego drugi koniec umieszczasz w bańce na benzyne. Przestawiasz kranik na PRI i benzyna sobie leci...Ze zdjętym bakiem ( i pewnie airboxem) masz dostęp do gaźników. gaźniki są jak widzisz cztery każdy ma komorę pływakową w której najniższym punkcie powinien być kruciec na który zakładasz wężyk i śruba którą wykęcasz zeby spuścić benzynę. Możesz ją zlać do osobnego naczynia tak żeby zobaczyć co wyleciało z gaźników. Dla pewności możesz gaźniki jeszcze raz napełnić i opróżnić. Jeżeli przyczyną była woda w benzynie to moto będzie chodzić jak należy.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drbig800 Opublikowano 23 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2007 moze nie pomoge ale tez mialem takie objawy okazalo sie ze jest zapchane sitko takie male w wezyku tam gdzie wezyk do chodzi do laczenia gaznikow pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal750 Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 (edytowane) ... i wymienić filtr paliwowy..... A masz jakis oryginalny filtr paliwa czy sam zakladales? Mialem kiedys w GPZ 500 takie same objawy jak Ty. Zalozylem filtr paliwa na przewod paliwowy i moto przestalo wkrecac sie na obroty. Po zdjeciu go, wszystko wrocilo do normy. Edytowane 24 Września 2007 przez michal750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matttic Opublikowano 24 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Wymontowałem bak odkręciłem kranik i wyciągnąłem z baku filtr przez który benzyna wpływała do kranika umyłem wszystko w czystej benzynie zdemontowałem filtr paliwowy i z każdej strony strzykawką wstrzyknąłem trochę paliwa i przedmuchałem... potem znalazłem te odprowadzenia od gaźników i spuściłem z nich benzynkę było troszkę osadu.... wszystko ładnie zmontowałem do kupy po dłóższym kręceniu moto odpalił... rozgrzałem dobrze wypadłem na drogę po 2km to samo........ :D :bigrazz: :) :( :( :bigrazz: :) Co robić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Wymontowałem bak odkręciłem kranik i wyciągnąłem z baku filtr przez który benzyna wpływała do kranika umyłem wszystko w czystej benzynie zdemontowałem filtr paliwowy i z każdej strony strzykawką wstrzyknąłem trochę paliwa i przedmuchałem... potem znalazłem te odprowadzenia od gaźników i spuściłem z nich benzynkę było troszkę osadu.... wszystko ładnie zmontowałem do kupy po dłóższym kręceniu moto odpalił... rozgrzałem dobrze wypadłem na drogę po 2km to samo........ :) :) :) :( :banghead: :banghead: :banghead: Co robić?? Kup sobie na stacji paliw środek usuwajacy wode z paliwa firmy STP w niebieskiej butelce. Płyn tan miesza sie z paliwem ale jest lepszy od denaturatu. Sam go stosowałem po oberwaniu chmury gdy moto stąło pod gołym niebem jak byłem w pracy. Drenaz korka paliwa nie dawał rady i troche wody dostało sie do zbiornika. Ale obeszło sie bez wiekszych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squod Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Wymontowałem bak odkręciłem kranik i wyciągnąłem z baku filtr przez który benzyna wpływała do kranika umyłem wszystko w czystej benzynie zdemontowałem filtr paliwowy i z każdej strony strzykawką wstrzyknąłem trochę paliwa i przedmuchałem... potem znalazłem te odprowadzenia od gaźników i spuściłem z nich benzynkę było troszkę osadu.... wszystko ładnie zmontowałem do kupy po dłóższym kręceniu moto odpalił... rozgrzałem dobrze wypadłem na drogę po 2km to samo........ :) :) :( :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: Co robić?? napisz do P. Piotra Dudka - jedyna nadzieja :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matttic Opublikowano 24 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Zawiozłem moto do magika... Wstępna diagnoza.. gaźniki albo prądy... Napisze jak sie sprawa wyjaśni... mam nadzieje że niebawem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 jak prady to jedyna czesc jaka ma takie objawy to: czujnik połozenia wału korbowego:PP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Sprawdź czy otworek odpowietrzający w korku zamykającym zbiornik paliwa jest drożny lub zostaw go uchylony (oczywiście z niedużą ilością paliwa w zbiorniku ) i sprawdź na trasie ponownie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 25 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2007 a no fakt piotrze to jedna z najprostszych przyczyn i od tego powinnismy zaczac;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matttic Opublikowano 28 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2007 (edytowane) Korek sprawdzony niestety to nie było to.... Właśnie magik dzwonił i mówi ze będzie szukał gdzie indziej... Mam nadzieje ze dziś naprawi bo weekend ładny zapowiadają...------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Motor zrobiony :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Niestety po dłuuuuugiej rozmowie nie udało mi sie ustalić co mu było i jaka była przyczyna dziwnego zachowania..... Pozostało to tajemnicą mechanika... Najważniejsze że wszystko dobrze sie skończyło i można śmigać i cieszyć sie końcówką sezonu.. :flesje: Dzięki wszystkim za informacje i rady :icon_biggrin: PozdrawiamMateusz Edytowane 28 Września 2007 przez matttic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 29 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2007 tajemnica służbowa :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek gawlik Opublikowano 30 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2007 a z ciekawości... ile cię skasował ten mechanik? może winna była jakaś pierdoła i nie chciał powiedzieć dlatego żeby większy rachunek wstawić? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matttic Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 (edytowane) Usługa była wyceniona na 100zł Na pewno to była jakaś pierdołka która przeczyścił albo przedmuchał a jak mi powie a stanie się to jeszcze raz to straci klienta .... Najważniejsze ze moto śmiga... W weekend zrobiłem 300km i wszystko git :icon_eek:) Edytowane 1 Października 2007 przez matttic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.