ku przestrodze: jakie miny widziałes na sprzedaż

[misiek_r1]

Rzadko wchodze na to forum ale poraz kolejny mnie uswiadamiacie , że nie warto z wami dyskutowac.. zal.pl ciesze sie ze wszyscy z tego forum doejzdzaja na czas , i bez problemow na ogledziny po drogach naszej kochanej Polski. Szkoda ze gosc jak dzownilem z Ostrowa ze wyjezdzam nie powiedzial, ze za pozno jest , tylko 30 km przed Wroclawiam, na prawde bije sie w piers jak moglem popenic taki karygodny blad. Chyba tutaj prowadze dyskusje z dziecmi neostrady. koniec tematu

 

 

dzis bylem ogladac kolejny cukierek ale juz niw rzucam , bo na prawde nie warto, macie czas i pieniazki to sobie pozwiedzacie , bo nie warto nic sie odzywac

Edytowane 8 Marca 2014 przez misiek_r1

[hashman]

 

Bo jade do Wrocławia 2 godz pozniej od umowonego terminu, przy czym powiedzialem, ze będe pozniej bo jade coś obejrzec w Ostrowie WLKP, dzownie o 20,30 a ten palant mowi, że gdzie ja się podziewam, on nie będzie sprzdawał motocykla po nocach i szwędał się z gotówką po nocy i dziś mi go nie sprzeda, Tym sposobem bedąc 40km od Worcławia po całym dniu wycieczki nawrót do domu, bo panu nie chcialo sie wyjsc o 21wszej i pokazać motocykla. Zal.pl 400km w plecy i mam nadzieje że ten palant kiedyś dostanie to samo, to jest pojedzie w drugi koniec polski i pocaluje klamke, ogolnie brak słów i przestrzegam, szkoda nerwów...

 

Z tego co napisałeś wynika, że byłeś umówiony na 18.30, poinformowałeś, że spóźnisz się 2 godziny. Po dwóch godzinach zadzwoniłeś i powiedziałeś, że masz jeszcze 40km czyli ok. godziny jazdy. Czyli dotarł byś na miejsce o 21.30.

 

 

K*rwa, piątek, wieczór, pić się chce, a Ty kolesia w chacie trzymasz, bo jedziesz tylko ch*j wie kiedy dojedziesz. Ja bym nawet Cie przez telefon nie wyzywał tylko kazał przyjechać, żebyś klamke pocałował.

[misiek_r1]

Haha ja jebe...

 

Troszeczke chlopaczyno chyba nie znasz zycia , ale zycie Ci zebys poznal to sie dowiesz , że jak chcesz cos sprzedac to powinienes miec troszke kultruy i poszanowania dla kogos kto poswieca czas, wolne w pracy pieniadze i czas znajomych.. a Ty mi tu wyskakujesz bo piatek wieczor i jak ktos moze tak bestialsko tracic czas.. chyba same dzieci neostrady tutaj i trole panuaj na prawde.

 

 

Pojedziesz kiedys po motocykl dalej i pocalujesz klamke to zobaczymy jaki wtedy bedziesz wyrozumial jak trafisz na korki i opoznienia..

 

 

 

wyjechalem z domu o 14.30, przykro mi ale nie wiedzialem, że do Ostrowa bede sie wlekl do 18,30, po 19tej zadzwonilem, ze wyjezdzam do wroclawia a typ do mnie, że ok czeka... z Ostrowa do Worlcawia tez lecisz jednopasmowa z przyczepka za tirem niestety w moim przypadku, na prawde mi przykro ze nie zdazylem sie teleportowac od razu do Wroclawia a droga wyglada jak wyglada, troche chyba zrozumienia jak jade z domu 250km w jedna srone a typ robi mi łaske ze poczeka na mnie godzine, roznie w zyciu bywa i jak sie z kims umawiam to nie robie z geby koryta, i to samo powinno tyczyc sie drugiej strony. Jak mu nie odpowiadalo, że za pozno to mogl mi w Ostrowie podziekowac, roznie bywa i na prawde celowo w hu*a nie gram, ale wolalem obejrzec dwa motocykle i miec porownanie niż jechac po jeden bo chyba kazdy wie jak wyglada kupowanie w Polsce na prawde.

 

 

Jak mi zalezalo by na sprzedazy motocykla i sie z kims umawiam, aczkolwiek rozumiem ze ktos sie denerwuje ze przekladam godzine to i tak bym poczekal i nie wystawil goscia jadacego 250km tuz przed wjazdem do miasta, jezeli dla was to zachowanie ok to ja nie zamierzam w ogole nic z wami miec wspolnego na prawde...

Edytowane 8 Marca 2014 przez misiek_r1

[grzela3396]

może troche odstąpię od wątku , ale chcę poinformować o nowym patencie na wyłudzenie.(chyba)

Otóż od dwóch tygodni mam wystawioną do sprzedaży moją kawę.

Po kilku dniach dostałem mail od typa Mohamed Kamil. Mail po angielsku ,że jest oceanografem ,gdzieś tam pływa po świecie

i ma kontakt tylko mailowy. OK. Jest mocno zainteresowany zakupem ( na podstawie zdjęć)Płaci tylko przez PAIL PAL.

Kontakt z człowiekiem praktycznie od razu.. Z racji że nie posiadam wysłałem nr. prywatnego zobaczyć co się wydarzy, że

to jakiś wał byłem pewny. Typ oczywiście przepadł.

Czy może wiecie o co caman?

[Glenroy]

może troche odstąpię od wątku , ale chcę poinformować o nowym patencie na wyłudzenie.(chyba)

Otóż od dwóch tygodni mam wystawioną do sprzedaży moją kawę.

Po kilku dniach dostałem mail od typa Mohamed Kamil. Mail po angielsku ,że jest oceanografem ,gdzieś tam pływa po świecie

i ma kontakt tylko mailowy. OK. Jest mocno zainteresowany zakupem ( na podstawie zdjęć)Płaci tylko przez PAIL PAL.

Kontakt z człowiekiem praktycznie od razu.. Z racji że nie posiadam wysłałem nr. prywatnego zobaczyć co się wydarzy, że

to jakiś wał byłem pewny. Typ oczywiście przepadł.

Czy może wiecie o co caman?

 

A to nie były jakieś jaja z wycofywaniem płatności przez Pay-Pal? Na PP można chyba anulować płatność i pieniążki "pyk" przepadają. Coś kiedyś było na temat samochodów, że gość kupił furę, ktoś tam odebrał, później płatność została anulowana i ani samochodu, ani kasy ;). Nie wiem dokładnie o co kaman bo tylko tak pobieżnie coś mi się w oczy rzuciło :)

[grzela3396]

 

A to nie były jakieś jaja z wycofywaniem płatności przez Pay-Pal? Na PP można chyba anulować płatność i pieniążki "pyk" przepadają. Coś kiedyś było na temat samochodów, że gość kupił furę, ktoś tam odebrał, później płatność została anulowana i ani samochodu, ani kasy ;). Nie wiem dokładnie o co kaman bo tylko tak pobieżnie coś mi się w oczy rzuciło :)

no własnie ja też dokładnie nie kumam bazy, ale ostrzegam przed takimi kurwami .

 

a z drugiej strony ,bardzo sprytny numer na wyłudzenie. Wszystko w " białych rękawiczkach "

[Glenroy]

Mam :). Ogólnie to nic nowego, bo już w 2011 było o tym głośno :)
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zuchwale_oszustwa_z_uzyciem_paypala_na_allegro_193883.html

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/sprzedajesz-auto-ujawniamy-mechanizm-oszustwa,1696720,339

 

Nawet widzę, na kilka różnych sposobów można się bawić ;)

 

Tutaj masz nawet temat na cafe allegro:
http://cafe.allegro.pl/showthread.php?1676385-OSZUSTWO-(allegro-paypal-western-union)-mechanizm

 

PayPal też zamieścił odpowiednie informacje:

https://www.paypal-marketing.pl/klienci_indywidualni/bezpieczenstwo_paypal/komunikacja_e-mail/oszustwa.html

Edytowane 8 Marca 2014 przez Glenroy

[grzela3396]

dzięki Kolego. Handel internetowy to nie moja działka, także jest to dla mnie ( pewnie nie jedynego )

jakaś nowość. Kto poczytał naszą korespondencje nie da się nabrać tym TYPOM.

Wieczorem jak przyjmę parę sztuk dla bardziej kwiecistych wypowiedzi napiszę do TYPA MOHAMED KAMIL

co o nim sądzę . Pewnie niewiele to zmieni ,ale będę miał satysfakcję,że nawrzucałem DZIWCE.

[Limo]

Kolego, powstrzymaj się z łaski swojej od przekleństw, dzięki ;)

[kubagsx]

Jakby ktoś chciał zagłębić się w temat...

 

Paypal ogólnie b mocno związany jest z ebay, te firmy od początku szły ze sobą w parze. Płacąc przez paypal dokonujesz transakcji na odległość i jako kupujący jesteś przez pewien okres czasu ''chroniony''. Tzn. że jeśli jako kupujący nie otrzymasz towaru, możesz otworzyć spór i na koncie paypal sprzedającego zostają zamrożone pieniądze (cała kwota transakcji) - jeśli sprzedawca nie wytłumaczy się przed serwisem z faktu niedoręczenia towaru - traci swoje pieniądze. Może je również stracić, gdy towar jest niezgodny z opisem, umową.Pieniądze trafiają z powrotem do kupującego.

Istnieje BARDZO duża szansa, że sprzedawca straci swoją dolę na rzecz kupującego, gdy przedmiotem transakcji jest pojazd, ponieważ ciężko udokumentować fakt jego przekazania (kto miał spór w paypal, wie o co chodzi)! Co więcej gdy sprzedawca otrzyma pieniądze na paypal i natychmiast wybierze je na swoje konto bankowe, a nieuczciwy kupujący zechce otworzyć spór - mimo pustego konta paypal, pojawia się saldo ujemne, a bank sprzedawcy będzie musiał zrobić debet na karcie i rozpocząć egzekucję należności!

 

A więc paypal w praktyce to doskonały sposób na oszustwo w białych rękawiczkach, dokonywane przez nieuczciwych kupujących. Nie mówię, że wszyscy są tacy, ale ww. meile są ewidentne.

Edytowane 17 Marca 2014 przez kubagsx

[grzela3396]

Kolego, powstrzymaj się z łaski swojej od przekleństw, dziękuje

 

Oczywiście .Przepraszam Wszystkich urażonych.

Nastepnym razem nie będę nazywał TYPA tak jak na to zasługuje czyli oszustem zwykłą ku....ą i sz...tą ,tylko Panem Złodziejem ,któremu

akurat w tym przypadku się nie udało.

No ale ....może od Kolegi cos kupi.

[LORD VADER]

Jakby ktoś chciał zagłębić się w temat...

 

Paypal ogólnie b mocno związany jest z ebay, te firmy od początku szły ze sobą w parze. Płacąc przez paypal dokonujesz transakcji na odległość i jako kupujący jesteś przez pewien okres czasu ''chroniony''. Tzn. że jeśli jako kupujący nie otrzymasz towaru, możesz otworzyć spór i na koncie paypal sprzedającego zostają zamrożone pieniądze (cała kwota transakcji) - jeśli sprzedawca nie wytłumaczy się przed serwisem z faktu niedoręczenia towaru - traci swoje pieniądze. Może je również stracić, gdy towar jest niezgodny z opisem, umową.Pieniądze trafiają z powrotem do kupującego.

Istnieje BARDZO duża szansa, że sprzedawca straci swoją dolę na rzecz kupującego, gdy przedmiotem transakcji jest pojazd, ponieważ ciężko udokumentować fakt jego przekazania (kto miał spór w paypal, wie o co chodzi)! Co więcej gdy sprzedawca otrzyma pieniądze na paypal i natychmiast wybierze je na swoje konto bankowe, a nieuczciwy kupujący zechce otworzyć spór - mimo pustego konta paypal, pojawia się saldo ujemne, a bank sprzedawcy będzie musiał zrobić debet na karcie i rozpocząć egzekucję należności!

 

A więc paypal w praktyce to doskonały sposób na oszustwo w białych rękawiczkach, dokonywane przez nieuczciwych kupujących. Nie mówię, że wszyscy są tacy, ale ww. meile są ewidentne.

Miałem i potwierdzam - kwota była nieduża (50GPB) ale Paypal zwrócił przesłaną wpłatę . Gdzy reszta się wyjasniła (finalnie zawinił splot sytuacji , UC Katowice , poczta na Sępolnie we Wro , trochę ja ), przesłałem info ze wysztko wporządku to se zabrali spowrotem, bez informacji , zgody , ot tak :D .

[Limo]

No ale ....może od Kolegi cos kupi.

 

 

Nie bój, nie bój. Przekręt stary jak świat tylko Ty się dopiero teraz o nim dowiedziałeś.

 

Relanium polecam...

[deadlyman]

Witajcie koledzy,

Widzę że jest rozmowa na temat Mohameda Kamila, otóż też do mnie pisał bo chciał kupić ode mnie 3 harleye. Wiem już z doświadczenia że jak ktoś kto piszę z zagranicy to napewno chce zrobić wałka. Oczywiście i tak było w tym przypadku Mohamed napisał już w drugim mailu że bierze je na 100% i inne takie że ma człowieka który po nie przyjedzie bo on jest gdzie na oceanie. Oczywiście zapłata pay pal. Grzecznie mu odpisując że interesuje mnie tylko gotówka. Po gościu ani śladu ani słychu... Zatem jeśli ktoś Payem chce płacić to napewno wałek. Tak też ktoś z Angli chciał kupić moją starą Vectrę. Transport kosztowałby więcej niż ona warta była. Pisał też do mnie jakiś facet z Włoch który stwierdził ze kupi jak mu zarejestruje motocykle w Niemczech bo łatwiej niby mu wtedy je zarejestrować we Włoszech. Oszustów nie brakuje, więc uważajcie czy to przy zakupie czy sprzedaży.

[Glenroy]

co więcej przy sprzedaży oczywiscie daje 1 kluczyk , dwóch nie posiada... a faktura zamiast na kwotę na przykład 16 tyś widnieje na 7-8 tyś

Witamy w Polsce ;). 95% sprzedawanych w naszym kraju motocykli posiada tylko jeden kluczyk, ja też do FZS-a dostałem 1 oryginał, 3 sobie dorobiłem we własnym zakresie, to o niczym nie świadczy. Zamiana ceny na fakturze to też chleb powszedni u osób zajmujących się handlem pojazdami, w każdym komisie tak robią i koniec, a tylko w Twoim interesie jest dopilnować, żeby na fakturze było tyle ile być powinno.

Ogólnie z opisu wywnioskowałem, że kupiłeś sprzęt "na ślepo", biorąc pod uwagę uszkodzony przedni zawias, główkę ramy, popękaną czachę, wnioskuję, że nawet go nie oglądałeś, co już samo w sobie dla mnie jest świadomym pchaniem się na pole minowe, a to co mówią sprzedający nadaje się pomiędzy bajki dla mało rozgarniętych dzieci. Ogólnie zasada jest taka, jeżeli sprzedawany jest jako bezwypadkowy, to prawdopodobnie nikt w/na nim nie zginął, jeżeli nie wymaga wkładu finansowego, to prawdopodobnie dojedzie o własnych siłach do nowego właściciela, niestety, ale żeby u nas cokolwiek kupić, w jakimkolwiek stanie, trzeba być od razu nastawionym sceptycznie, że sprzęt był składany z 3 innych i nawet widząc głupią "naklejkę mocy" trzeba dociekać skąd i po co ona się tam znajduje.