Pogubiłem się.

[Buber]

Nie katowana 600 weźmie ci spokojnie poniżej 6. Moja w mieście robi 4,5, a na światłach nie stoję :icon_razz:

 

650 to wcale nie jest za dużo. Sztuka we właściwym operowaniu gazem.

CBF droga? Well, to Honda (dobry motor) i względnie nowy model.

Co prawda to nie jest endurakowe, ale jest Honda cb 450, fajne, dobre na początek, ale raczej na asfalt. I tanio kupisz, i jak będziesz chciał to i się obsługi na tym nauczysz, bo prosty silnik...

 

Ale poważnie - nie kryguj się z tym 125, bo szybko będziesz żałował. To nie pojemność uszkadza ludzi, tylko brak umiejętności i kozakowanie :wink:

[jonasz12]

a myslales o kuterkach wiekszych pojemnosci ?? takimi to sie i fajnie lata.

 

co do tego filmu to pokazuje ze na 125 tez mozna "przeginać" Wyprzedzanie na zakazie, na zakręcie i na podwujnej ciągłej, szkoda ze tego zaden gliniaz nie widział (do tego jest rejestracja widoczna na końcu filmu)

 

Osobiście ja sie uczyłem na Hondzie VT 250 (2 cylindry w V) ale to było dawno a moto był z 85r. Fakt fgaktem ze bardzo dobrze to wspominam i dzieki temu VT nie zabiłem sie na następnych motorach.

 

Ciekawa jest CBR 125 :icon_twisted: obejrzyj sobie na allegro

[maciejj.maciejj]

Z wyglądu i uniwersalności (oraz chyba wszystkiego innego co napisałem wcześniej) podoba mi się Honda NX 250, Kawasaki KLE 500 (ale nie wiem czy to nie za duża pojemność dla mnie) a już najbardziej taki: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M424701 :notworthy:

[gutek_rapier]

Siemka sam posiadam Kle 500 i jest to bardzo wygodny i przyjemny moto.

Bezawaryjny silnik,prosty w eksploatacji.

Pojemnośc napewno za duża nie bedzie bo sam na takiej jeźdze i jest ok.

[maciejj.maciejj]

Tylko dopiero teraz przeczytałem ile ta KLE 500 pali. Nie dziękuję. :notworthy:

[Luka]

Nie wiem skąd masz, aż tak wielkie obawy przed pojemnoscią, ale BMW F650GS nie jest strasznie mocnym motocyklem, porównywalnym do 500 wspominanych wczesniej, a nawet pomimo bycia jednocylindrowcem jest godny polecenia na pierwsze moto i to takie które towarzyszy swojemu włascicielowi zazwyczaj dość długo. Koszty eksploatacji nie powinny przerażać nie pali zabyt wiele, przy spokojnej jeździe powinieneś zmieścić się w 5 l. Tego typu motocykl na pewno wystarczy Ci na dłużej niż wspominane 125, które nadają się nieźle do miasta i zwykle pod jedną osobę. Także mimo wszystko dobrze się zastanów, żebyś potem nie miał problemu o którym piszesz, czyli że moto Ci już nie wystarcza i czas zmienić.

[gutek_rapier]

Moja przy dynamicznej jeździe mieści sie w 5-6 litrach. Jeźdząc jak dziadek udało mi sie zrobić 50 km tankując za 8zł xD

[adramelech]

Zwroc uwage tez na to ze łatwosc prowadzenia motocykla nie jest DO KONCA wprost proporcjonalna do mocy. Ja kupilem sobie miesiac temu Dukata 695 - 73 KM i do tego silnik w ukladzie V a co za tym idzie - nie trzeba go krecic do wysokich obr zeby mial kopa, wiec jest niby tym bardziej niebezpieczny dla osob poczatkujacych.

Okazało się ze tak naprawde jego mala masa, pozycja za kierownica (gleboko w siodle i tez duza szerokosc kierownicy) sprawily ze duuuzo bardziej pewnie sie czulem na mocniejszym dukacie niz za np cb500 kolegi. Wezsza kierownica i jakies takie siedzenie z ktorym sie nie 'spajasz' tylko siedzisz NA nim prawie jak na krzesle ( w porownaniu z ducatem) sprawialy ze czulem nie 'zżyty' z motorem. Moze to kwestia przyzwyczajenia ale np tez jest kwestia wchodzenia w zakrety - moj wchodzil jakby czytal w myslach a jego cebule trzeba do tego naklonic uzywajac do tego troche sily - wynik tego ze kierownica w cb jest wezsza.

 

Narobilem narazie bez wiekszych przygod 800 km i jezdze uwaznie starajac sie przewidywac niebezpieczne sytuacje na drodze i oceniajac stan nawierzchni.

 

 

Pozatym jest jeszcze druga strona medalu. KUpisz sobie 125 i pomyslisz sobie a co to dla mnie taki sprzet. Wszyscy mi radzili wiekszy wiec na tym moge sobie pocisnac i moze byc wtedy niebezpiecznie. Kupisz sobie 500-tke i pomyslisz tak - no to na tym bede musial uwazac i bede musial troche pocwiczyc zanim pojezdze sobei na nim odwazniej :)

 

Pozdro

[Cinek]

Maciejj - ja sam do końca jeszcze nie wiem czego chcę, dlatego zdecydowałem się na pięćsetkę -i tak na forum marudzą, że pięćsetki szybko się nudzą ale dla mnie starczy. Kupiłem sobie GS, uniwersalny motorek - wiadomo, że każda sójka swój ogonek chwali, ale wydaje mi się że po jakimś czasie jazdy takim sprzętem będę wiedział, w jakim kierunku zamierzam iść dalej - plastik, chopper, a może lekkie enduro? Jeśli masz obawy co do szybkiego znudzenia się sprzętem to jestem zdania, że taka uniwersalna 500-tka powinna starczyć na jakiś czas (u siebie zakładam że to moje docelowe moto, chyba że będzie mnie stać na V-Storma lub SV 650).

[ks-rider]

Hmm sam się przekonasz :wink:

130 km/h Varadero 125 osiąga po baaardzo długim czasie, do 100 km/h też nie jest za różowo.

 

Jak tak zależy Ci na małej mocy to może zastanów się nad czymś w stylu CBF 250 :wink:

 

Pozdr.

 

Qoba

 

Varadero 125 nigdy nie osiagnie 130 km/h hyba, ze z dopalaniem rakietowym :buttrock: przy autentycznych 103 km/ h jest po zawodach. ( mowa o standardzie )

 

Kolego DR 350 i owszem nawet fajnie sie jezdzi ale raczej nie we dwie osoby i nie na dluzsze trasy. Nie ten typ. Co prawda wszystko mozna i wszystko sie da. na Twoim miejscu uderzylkbym jednak albo w klase 250 albo w klase 500.

 

Z 125 - tek polecil bym MZ.

 

:biggrin:

Edytowane 1 Września 2007 przez ks-rider

[Qóba]

Nie wiem, może 130 km/h nie osiągnie, ale 115-120 km/h na 100%.

Sam jechałem 105 km/h na dosc krotkim odcinku (z 1500 m) :icon_mrgreen:

[maciejj.maciejj]

Szkoda, że nie ma u nas używanych YBR 250.

Edytowane 9 Września 2007 przez maciejj.maciejj

[Leszek45]

Cze.

Myslisz rozważnie namyślając się nad zakupem mniejszej pojemności,ale jeśli to nie będzie zbyt wyrywny moto, to możesz zacząć wg. mnie od 500. Powinieneś zastanowić się nad tym czy motocykl o którym myślisz będzie odpowiadał twoim mozliwościom fizycznym , mam tu na uwadze głównie wzrost, bo jeśli nie jesteś konkretnym 180 -centymetrowcem, to na pierwsze moto odradzałbym ci np. Afrike czy Dakara, bo będziesz sie poprostu męczył głównie w mieście. Tak że nie tylko pojemność bierz pod uwage....Trzeba wczesniej moto zobaczyc / najlepiej kilka marek , które cię interesują / z bliska, dotknąć go , usiąść , przejechać się, przemyśleć, wtedy zadecydować ...

Edytowane 10 Września 2007 przez Leszek45

[maciejj.maciejj]

Po wyjeżdżeniu 6 godzin na ybr 125, stwierdzam jednak, że ta moc bardzo szybko się nudzi.

[jeszua]

Po wyjeżdżeniu 6 godzin na ybr 125, stwierdzam jednak, że ta moc bardzo szybko się nudzi.

 

no, żebyś tylko nie doszedł zbyt szybko do wniosku, że 100KM będzie ok...

jsz