Zamiana tłoka...

[Danski]

Witam,

 

Zastanawiam się nad pewną kwestią... czy zamiana oryginalnego tłoka w KLR 650 na tłok kuty np Wossner'a wydłużyłoby żywotność silnika? Aktualny przebieg: 5000km

Zaznaczam, że jeżdżę spokojnie bez "pałowania".

Czy ktoś z Szanownych klubowiczów mógłby mnie oświecić?

Pozdrawiam,

 

Daniel

Edytowane 24 Sierpnia 2007 przez Danski

[math1982]

Ja tam się za bardzo na klr nie znam, ale po kiego zmieniać tłok przy przebiegu 5000 km? A nie 50000 km? Ale to i tak jeszcze pośmiga.

[czarczi]

Ja tam się za bardzo na klr nie znam, ale po kiego zmieniać tłok przy przebiegu 5000 km? A nie 50000 km? Ale to i tak jeszcze pośmiga.

 

 

zgadzam sie w 100 % w tym sprzecie nie robi sie remontow tak czesto , co najwyzej mozesz wyregulowac zawory i zmienic lancuszek rozrzadu chociaz i tak nie wydaje mi sie zeby juz byl zuzyty chyba ze przebieg byl krecony ;)

 

 

pozdrawiam

[qba]

jeżeli Twój klekot ma przebieg 5 tys to mozesz mu jedynie safundować czyszczenie gaxnika, filtra, wymiana oleju, i sprawdzenie zaworów i zakup wachy ;)

[Nitomen]

co innego moj, srednio pol litra smalcu na 100 km :wink::D , tlok wosnerka zamowilem na polowe wrzesnia :D , wymiana tloka poleprzyla by nieco osiagi ale tylko troszke i bez sesu ladowac kase w taki interes. Po wymianie zdam relacje :D tylko cholernie niechce mi sie przy tym grzebac ;)

[MateuszEnduroboyz]

ku*wa;/ po co piszecie takie brednie skoro gosc sie napewno pomylił ??;/ wierzycie w przebieg KLR 5tys??;/

[Nitomen]

a ty z kad wiesz ze sie pomylil ? moto z 2003 roku 5000 km jest mozliwe !

[KML]

Kute tłoki zwiększają komprechę, co za tym idzie siły działające na poszczególne części w silniku.

Jeżeli motocykl ma 5000 Km, to problemu raczej nie ma, powinno to wytrzymać, ale jeżeli 50 lub więcej to może dojść do sytuacji że niewytrzyma korba lub łożyska wału, jeżeli rozrząd jest słabiutki to też szybko może go kicha trafić.

[Danski]

...czyli widzę, że taki zabieg nie ma najmniejszego sensu...

Dziękuję za wszystkie sugestie.

...a tak z ciekawości: czy jak już wyśmigam te ok 50000km i silnik będzie wołał o kompleksowe leczenie to jakikolwiek serwis zrobi remont tak, że motocykl będzie miał parametry fabryczne (czyt: moc, spalanie oleju itp) i przejedzie następne 50000km?

P.S.

Moja KLR'ka ma naprawdę 5000km...to widać nawet po wyglądzię każdego podzespołu...jest jak z salonu :icon_exclaim:

...ale niestety u mnie nie będzie miała tak lekko ,że tylko 5000km przez następne 3-4 lata :)

Edytowane 25 Sierpnia 2007 przez Danski

[Adam M.]

ku*wa;/ po co piszecie takie brednie skoro gosc sie napewno pomylił ??;/ wierzycie w przebieg KLR 5tys??;/

 

Jak sie chcesz w moim dziale wypowiadac kolego to wyraz k... musi zniknac z twojego jezyka.

Jak nie zniknie to bede kasowal twoje posty.

 

Adam M.

[Stan]

masz nowy motor i tloki bedziesz zmienial

wez to lepiej zostaw w spokoju

co do przebiegu 50 tys moge sie zalozyc z toba ze predzej go sprzedasz :icon_twisted:

[Nitomen]

no wlasnie , jak to jest z tymi tlokami w starym singlu ? czy naprawde jest takie duze ryzyko ze korba padnie ? jezdze raczej spokojnie, nie katuje moto do odciecia......

[qba]

z moich obserwacji moto chodzi zajebiście yno mowie tu o tłoku o standardowym stopniu sprezeania

[YAGO]

niedotykaj silnika! :) tak jak zosatlo to wczesniej napisane, zwory, gaznik, olej i tylko jedzic!

[Danski]

masz nowy motor i tloki bedziesz zmienial

wez to lepiej zostaw w spokoju

co do przebiegu 50 tys moge sie zalozyc z toba ze predzej go sprzedasz

...widząc tyle opinii w stylu "daj sobie spokój" ...daję spokój i już nawet nie rozmyślam :)

...a propos przebiegu 50000km... z jednej strony masz rację Stan, że pewnie do tego stanu licznika zdążę go wymienić na coś innego... a z drugiej strony te 50000km wydaje się tak niewiele...