PaleSatan Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 (edytowane) Jest pewien sposob na gleboki sen ... :icon_mrgreen: Pewno ze jest: :biggrin: :biggrin: albo dla pewnosci jeszcze :flesje: :flesje: :flesje: A dzwiek taki to tylko uspokaja w porownaniu z tirami pociagami tramwajami i autobusami.Ciesz sie ze tylko takie odglosy dochodza do twojego okna :icon_mrgreen: Edytowane 24 Lipca 2007 przez PaleSatan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 (edytowane) Mnie też dynamiczne dźwięki tlumików pobudzają. Zasypiam wtedy z poczuciem winy- znowu wypiłem o dwie szklaneczki za dużo, a chlopaki jeszcze żyłują :) I oczywiście sięgam po następną szklaneczkę. Mieszkam między Puławską a Belwederską. Edytowane 24 Lipca 2007 przez maxt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Piszecie, że lubicie odgłos pałowanych silników i wyprutych wydechów (dla mych uszu też stanowi on balsam :buttrock: ), ale pamiętajcie, że nie każdemu musi on odpowiadać i że przez takie hałasy ludzie mogą nas jeszcze mniej lubić. :buttrock: Swego czasu rozważałem zakup głośniejszego tłumika do Bandita (głównie dla bezpieczeństwa - żeby być lepiej słyszalnym), jednak zrezygnowałem, m.in. dlatego że często zdarza mi się wracać do domu o 3-4 nad ranem, a nie chciałbym stawiać całego osiedla na nogi. Staram się nie utrudniać życia ludziom i tego samego oczekuję od nich: np. że nie będą rozpoczynać remontu mieszkania o 8 rano, gdy przewracam się na drugi bok. Jest coś takiego jak zatyczki :icon_razz: :icon_rolleyes: Owszem, stoppery stanowią jakieś rozwiązanie, chociaż to raczej półśrodek - całkowicie hałasu nie wyeliminują. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Olsen wypowiada się bardzo dojrzale. Na pewno wiele dobrego zrobi dla swojego komitetu blokowego. Wszystko w duchu zasad dobrosąsiedzkich i regul porządku publicznego. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Wyobraźcie sobie, że w nocy pod waszymi oknami chodzi zawodząca pielgrzymka. Albo, że sąsiadka słucha całą dobę radia z ryjem. Oczywiście głośno, bo jest stara i głucha. No i dla niej to melodia piękniejsza niż cokolwiek.Nie wk**wiłoby was to?pzdr PS. Czym wy się rajcujecie, szlifierką na wysokich obrotach :buttrock: ? Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Albo, że sąsiadka słucha całą dobę radia z ryjem. Oczywiście głośno, bo jest stara i głucha. Ja tak mam :buttrock: pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johny Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Wyobraźcie sobie, że w nocy pod waszymi oknami chodzi zawodząca pielgrzymka. Albo, że sąsiadka słucha całą dobę radia z ryjem. Oczywiście głośno, bo jest stara i głucha. No i dla niej to melodia piękniejsza niż cokolwiek.Nie wk**wiłoby was to?pzdr PS. Czym wy się rajcujecie, szlifierką na wysokich obrotach :wink: ? Z tą pielgrzymką to faktycznie zabrzmiało jak horror :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 mam lęki i psychozy już na samą myśl. choć hipoteza wydumana mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 np. że nie będą rozpoczynać remontu mieszkania o 8 rano, gdy przewracam się na drugi bok. Niestety ja juz tak pare razy mialem (zaczynali nap***rdalac o 8 rano) i caly studencki plan dnia poszedl w pizdu ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doozer Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Co do hałasów związanych z bliskim otoczeniem,to przez 2 tyg też miałem problem,mianowicie polegał on na regularnym budzeniu sie ok.7.30.Wiadomo,są wakacje i lubie sobie do tej 9 przynajmniej pospać,a tu przez 2 tyg pobudka 1.30 h wczesniej bo sąsiad robi remont domu i pracownicy włączają betoniarke,a przy zamkniętym oknie nie będe kimał gdy rano jest juz z 25 C Cytuj nowadeba.com.pl- tor motocross/ATV-zapraszamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szaki Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Może to czytają...Chodzi o to, że jazda o 2-3 w nocy na ścigach ze sportowymi wydechami i osiąganie kilkunastu tys obrotów zakłóca sen kilku tysiącom (może setkom) ludzi co najmniej w odległości kilometra od katowickiej. Panowie- jeśli musicie- to róbcie to w dzień może...pzdrk Zapraszam do mnie, na Świętokrzyską. Tyle że jak ja to słyszę to się uśmiecham przez sen. Moja kołysanka. :icon_razz: Cytuj Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 mnie ten odglos koi. ale chyba od dziecka jestem inny...ja bylem jeszcze bajdlem i lalem w pieluchy, darlem gebe w nieboglosy i niechcialem zasnac to rodzice mi zalaczali odkurzacz, 2-3 minuty i spalem jak zarzniety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arcer Opublikowano 26 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2007 Jaki tam inny - miałem tak samo :-). I to do późnego wieku lat 6, dzięki czemu mogłem się zawsze wymigac od odkurzania :-P.Ale raczej nie chciałbym słuchać nocą wycia silników przez dłuższy czas. Rozumiem, że mogą przejechać raz czy dwa, ale krążyć w kółko? Po co? Nie lepiej sobie przejechać na jakąś rzadziej odwiedzaną krótką traskę? Po ciemku no całkiem nowe przeżycie :-D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pszczola35 Opublikowano 26 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2007 Hej :icon_mrgreen: Czytam posty i śmieję się do łez. Mieszkam na Woli ,przy Trasie Toruńskiej, jak najbardziej nadającej się do nocnych ścigów( nie namawiam do złego), a pracuję przy Powązkowskiej, a tam często latają fajne maszyny. Silniki pięknie "mruczą". Tak więc tego rodzaju muzykę mam zapewnioną non stop. :icon_rolleyes: :wink: Oczywiście rozumiem osoby starsze, ale cóż ...są sprawy ,których nie da się przeskoczyć ;) Pzdr, pszczoła 35 Prościej, Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 29 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Niestety jak jest trasa to TIR'y też hałasują a jak ktoś mieszka bliżej to i potrafią się meble trząść jak taki przeładowany obok przejedzie... Tramwaje też potrafią "dokopoać"... A mam kumpla który mieszka obok torów kolejowych ! I też na początku jakoś to przeszkadzało ale później się człowiek przyzwyczaił i już nawet nie słyszy, tylko jak w rozmowie przeszkadza jakiś hałas to się "rejestruje" że pociąg przejechał... :) A odgłos moto to przynajmniej póki co dla mnie też jest miły... I jak słyszę w nocy gdzieś kawałek dalej to sobie myśle żebym też sobie pośmigał... :icon_mrgreen: Mnie przeszkadzają pijackie śpiewki zaraz pod oknami albo na klatce schodowej na półpiętrze... Ale Olsen dobrze gada... Nie wszyscy to lubią, dlatego jak wracam do domciu to na osiedlu staram się na malutkich obrotach, grzecznie do garażu... Bo mój wydech raczej cichy nie jest :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.