Olej do MZ ETZ 150

[wueska]

Zalej dobry olej silnikowy;) ja śmigam na castrolu, a jak biegi zaczeły precyzyjnie chodzić, jedyny minus w 250 to nieco bardziej słychac gizd.

[kiki]

jedyny minus w 250 to nieco bardziej słychac gizd.

toć taki gwizd to czysta poezja-za to uwielbiam wszystkie 250-ki :P

[YAGO]

dziwne, ja jezdzilem swoja etz na hipolu i bylo wszystko ok, jesli chodzi o inny przekladniowy to generalnie 80w90 i powino byc dobrze, moze sprobuj innego producenta, ewetualnie mozna nalac silnikowy motocyklowy, wkoncu w wiekrzosci on oprucz silnika samruje skrzynie z przewaznie mokrym sprzeglem, a sprzeglo przed wzuceniem jednynki sie rozkleja panowie :P

[BANANvanDYK]

Jedyny oryginalny, specjalnie przeznaczony do MZ i Simsonów olej przekładniowy to Addinol Getriebeöl 80W. Specyfikacja: SAE 80W (sezonowy - zimowy), GL-3 (niska zawartość dodatków uszlachetniających). Można go kupić u tego człowieka: http://www.kniazw.pl

W Simsonie zastosowałem mieszankę 3/4 części hipolu GL-4 80W-90 i 1/4 części oleju silnikowego niskiej klasy. Na oleju silnikowym kosz sprzęgła będzie pracował głośno a na hipolu będzie sprzęgło ciągło na zimnym silniku oraz przyczyni się do poślizgu sprzęgła.

[michoa]

sklejone sprzęgło na hipolu to normalny objaw w każdym sprzęcie od komarka przez mz po honde mtx.........dla mnie jest po prostu tani i dlatego go polecam w ogarze po 2-3 ruszeniach i kawałku drogi już przestaje ciągnąć.......

 

hipol jest bardzo gęsty i jeszcze bardziej gęstnieje jak spada temperatura więc nie ma co sie dziwić że po zimnej nocy w garażu sprzęgło ciągnie....

[robik64]

Witam!

Tak jak pisałem, spróbowałem wlać oleju od 4T. Zalałem Mobil 4T Semisyntetic 10W40. Nic się nie dzieje, biegi wchodzą ładnie, sprzęgło nie ślizga się, a co najważniejsze przestało się kleić. Nie ma też uderzenia przy włączaniu biegu zaraz po starcie silnika. Nie ma potrzeby wcześniejszego rozklejania sprzegła na zimnym silniku. Ogólnie jestem zadowolony, dołuje mnie trochę cena 36zł/litr, ale przecież nie musze tego oleju zmieniać co sezon. Tak czy owak inwestycja sie opłaca, unikam udarów przy zimnym silniku na skrzyni i na łańcuchu. Dzięki wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam!

Robert

[wueska]

no i pięknie ;) 36zł za litr... nie ma tragedi;) ja zmieniam co sezon.