Skocz do zawartości

Dzisiaj to się popisałem, nie ma co :/


kvos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Umyłem dziś porządnie sprzęta i wybralem się polatać trochę, żeby woda szybciej wyschła z zakamarków. Sytuacja poza miastem, światła na skrzyżowaniu, droga dwupasmowa o jednym kierunku. Na światłach stoi po obu stronach ze sześć aut no to ja się powolutku przeciskam na czoło :D . Kiedy byłem już na wysokości tylnego zderzaka drugiego samochodu (polonez), światła zmieniły się, auta ruszyły i ja zamiast kulturalnie zjechać w wolne miejsce po prawej czy lewej, przy*eb...m w manetke ruszając jak strzała, po czym wpadłem oczywiście w niewidoczną wcześniej dziurę. Normalnie zakołysało by mnie trochę, bo moje moto wyjątkowo spokojnie reaguje na takie sytuacje, ale tym razem lekko wyrzuciło mnie na prawo i zahaczyłem o przedni zderzak poloneza, wyrżnąłem na asfalt i poszurałem po nim dupskiem parę metrów. Szczęśliwie kierowca poldolota miał dobry refleks i momentalnie nacisnął hamulec, za co jakiś dupek z tyłu go obtrąbił :smile:

 

Facet z poloneza okazał się w porządku. Pomógł mi pozbierać moto. Obeszło się bez Policji, ran na ciele. Zostało trochę szoku no i poobdzierane moto, ale wyliże sie.

 

Nauczkę dostałem, teraz ide się napić.

Edytowane przez kvos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) światła zmieniły się, auta ruszyły i ja zamiast kulturalnie zjechać w wolne miejsce po prawej czy lewej, przy*eb...m w manetke ruszając jak strzała, po czym wpadłem oczywiście w niewidoczną wcześniej dziurę (...)

 

to gdzie ta dziura była, skoro nie zjechałeś w bok? przed tobą? to jakim cudem była niewidoczna?

tak tylko pytam...

 

BTW jazda pomiędzy _ruszającymi_ samochodami jest jedną z głupszych rzeczy, jaką może zrobić kierowca jednośladu. o ile motocyklistów rzadko widuję w takiej sytuacji, o tyle rowerzystów nad wyraz często... życie im niemiłe..? :)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też kiedyś złapało zielone w trakcie zajmowania pol position ale wtedy zatrzymałem się natychmiast i włączyłem awaryjne ze niby sprzęt mi wysiadł.Wstyd jak cholera,ale lepiej stanąć niż jechać bo o dzwonka bardzo łatwo w takiej sytuacji.Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze 'wszystko jest dla ludzi' i kierunek i uwazne zajecie pasa da sie zastosowac niemal zawsze :lalag:

 

Co do tematu to wspolczuje bardzo i coz... niefart jak stad do pcimia dolnego :banghead:

Rafał.

 

Oczarowany, zafascynowany, zaślepiony i ogłuszony motocyklizmem. Jak nie ugania się po krzakach, to wyciera beton, asfalt lub kostkę brukową. Instruktor z powołania i zamiłowania.

 

www.paramoto.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba bardzo uważać jak się światło zmienia na zielone, bo się katamaraniarze lubią tasować.

 

Ja zawsze się zatrzymuje i włączam do ruchu, ale widzialem kilku co odkręcają manetkę jak się światło zmienia. To się niestety może źle skończyć co widać na załączonym przykładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście Pole Position atakuje tylko wtedy gdy z daleka widze jak swiatlo zmienialo sie z zielonego na czerwone, jak juz jest czerwone to daje na luz, wole uniknac takich niespodzianek :buttrock:

 

Coś gdzieś kiedyś czytałem (chyba gdzieś tu na forum) że w niektórych krajach przy sygnalizatorze jest wyświetlacz, który pokazuje ile czasu zostało do zmiany światłeł ... Myślę że takie rozwiązanie by było idealne przy dojeżdżaniu na pole position ale też przy dojeżdżaniu do skrzyżowania gdy mamy zielone i nie wiadomo kiedy się skończy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...