ks-rider Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 a jak już często balujecie i prowadzicie to dobry alkomat jest podstawą Slyszales juz moze o zasadzie piles nie jedz ? jezeli decydujesz sie juz tak zalac pale, to powinienes wiedziec, ze wyklucza to jazde conajmniej na 24 godz. Zdazalo mi sie rowniez zabalowac i jak dotad nigdy alkomat nie byl mi potrzebny. PJ mam juzb tez ciut dluzej :icon_rolleyes: :icon_rolleyes: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 (edytowane) Zalezy od organizmu, spalania, itp... na zlocie od piatku pije jak goopi, w sobote staram sie ze 2-3 razy zgon zaliczyc, baleta zazwyczaj 1-2 w nocy, zwykle mieszam kilka rodzajow %, w niedziele porzadny stolec, zupka chinska, kefirek + obiadek - zawsze wychodzi mi 0,0 (popoludniem)Kolega, wypije polowe tego co ja, w sobote sie oszczedza, bo i tak mu wychodzi promil nawet popoludniu, a jak popije to czasem ma we wtorek jeszcze cos, Inny kumpel ma taka przemiane, ze upija sie moment (5-7 piwek, kilka x50 mu wystarcza), zje-natychmiast sra, chudy jest jak cholera, czesto pijany jest kilka razy dziennie i wystarczy mu czasem 4-5 godzine snu + porzadny kibel i ma 0,0... to co mamy nastepnego dnia, po mojemu glownie zalezy od mozliwosci przerobowych organizmu, a jakos doswiadczenie mi mowi, ze najwiecej wychodzi tym, co ogolnie powiedzmy "choruja", nie moga mieszac itp... P.S. - polecam zupki chinskie vifon - tak przemielaja zoladek ze wszystko sie z organizmu wywali rano ... Edytowane 9 Lipca 2007 przez janciownik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Slyszales juz moze o zasadzie piles nie jedz ? jezeli decydujesz sie juz tak zalac pale, to powinienes wiedziec, ze wyklucza to jazde conajmniej na 24 godz. Zdazalo mi sie rowniez zabalowac i jak dotad nigdy alkomat nie byl mi potrzebny. PJ mam juzb tez ciut dluzej :icon_rolleyes: :icon_rolleyes: znam zasadę piłeś nie jedz i się do niej stosuje. Ale znam też sytuacje, gdy w niedziele wpadłem do kumpla na pizze i 3 piwa, a kończyło się na 5-6. Mam też czasem rano problem z wyczuciem czy jeszcze mnie "trzyma", czy po prostu zmęczony jestem. Ponieważ jestem człowiekiem ostrożnym wolę sobie dmuchnąć i nie mieć stresów. Nie mam problemów z podskoczeniem do pracy środkami lokomocji miejskiej czy rowerem, ale jak złapie poimprezowego lenia to samochodem jest przyjemniej :icon_eek: Dodatkowo znam też niestety dość dużo znajomych którzy nie mają bezpiecznika, ani wieczorem na imprezie, ani rano, żeby nie wsiadać za kółko. Alkomat skutecznie leczy chojraków, szczególnie ten policyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaszekS Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Mam CA 2100 i często z niego korzystam, ale w mojej ocenie jest to trochę zafałszowany wynik, zwłaszcza po ostrym chlaniu. Alkomat bada wydychane powietrze, a nie zawartość we krwi i stąd poranne "smutki" chociaż na wyświetlaczu 0,00. Ale lepiej czuję się jak wiem że mam 0,00 i samopoczucie dobre, niż wmawić, że czuję się świetnie i mieć 0,2.Nie wiem czy to idzie w parze: zawartość w wydychanym powietrzu i stężenie we krwi :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Na rozpoczęciu sezonu w Kletnie organizatorzy zadbali o bezpieczeństwo i mieliśmy do dyspozycji CA 2100 Professional. Po piątkowym ostrym piciu (nie mogłem trafić do domku) w sobotę rano miałem 0,6 promila więc zrezygnowałem z wyjazdu na zdjęcie grupowe ... W niedzielę na szczęście rano miałem wynik 0,0 więc spokojnie mogłem wracać do domu ... Rekordzista w niedzielę rano miał 2 promile mimo tego że nie wyglądał na strasznie sponiewieranego... Planuję zakupić alkomat ale niestety CA 2100 Professional jest cholernie drogi raczej bym się skłaniał ku CA 2000 Professional bo jest trochę tańszy ale dokładność pomiarów ma również do setnych części promila w przeciwieństwie do tańszych modeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 tu jest jakiś test alkomatów: http://www.techmoto.pl/allegro/auto-swiat.jpgtu zwycięzca w dobrej cenie: http://www.allegro.pl/item210302350_alkoma...sza_jakosc.html Tu jakiś inny test:Pierwsze 5 miejsc: BlowInExcellent 93/100 pktBlowIn 92/100 pktPrecision 90/100 pktAL-6000 88/100 pktAL-6000Prestige 88/100 pkt Alkomat BlowInExcellent otrzymał następujące noty (1 miejsce w klasyfikacji wszystkich alkomatów):Jakość pomiarów - 17/20 pktJakość wykonania - 15/15 pktTrwałość sensora - 14/15 pktKalibracja - 15/15 pktPraca ciągła - 9/10 pktZakres pomiarowy - 5/5 pktKoszty obsługi - 4/5 pktŁatwość obsługi - 5/5 pktWyposażenie - 5/5 pktOpcje dodatkowe - 4/5 pkt Może przyda się przy wyborze :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2007 podobno ten tez jest niezły: http://www.allegro.pl/item227896709__al_50...apromocja_.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reddei Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Ja mam cos takiego: http://www.allegro.pl/item227305765_super_...y_promile_.html Z tego wzgledu, że kiedys handlowalem owymi alkomatami i jeden sobie zostawilem, jestem bardzo zadowolony do dzisiaj. Nie mialem wczesniej stycznosci z alkomatami i nie porownywalem z innymi, ale dziala b. dobrze, wiele razy sprawdzany i testowany, moi klienci też zadowoleni a płacili po 50-70 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atr32 Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Jeśli problem typu „można już jechać, czy jeszcze nie” nie występuje zbyt często to lepiej zaopatrzyć się w jednorazowe baloniki. Alkomat który nie kłamie (niekoniecznie musi być atestowany) będzie kosztował ponad 200PLN. Dodatkowo czy go używacie czy nie raz na 6 miesięcy do kalibracji. Inaczej nie można być pewnym pomiaru. Przed zakupem konkretnego modelu trzeba się zorientować gdzie jest najbliższy serwis, który taką operację będzie przeprowadzał, ile ona trwa i ile kosztuje. Zapytajcie tez czy sam sensor jest wymienny i ile kosztuje. Bo jak często używacie alkomatu to on się szybko skończy (zabrudzi tym co jest wydychane razem z powietrzem). I Jeszce jedna uwaga co do eksploatacji. Nie wolno dmuchać w alkomat zaraz po spożyciu piwa czy innego trunku. Trzeba odczekać co najmniej 0,5h. Nie chodzi tylko o to, że wynik jest mocno zafałszowany, ale też o to że w tym czasie stężenie alkoholu jest kilka razy większe od zakresu pomiarowego sensora i po takiej kilkurazowej zabawie alkomat nadaje się już tylko do kalibracji, lub nawet do wymiany sensora (oprócz kalibracji oczywiście). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Jeśli problem typu „można już jechać, czy jeszcze nie” nie występuje zbyt często to lepiej zaopatrzyć się w jednorazowe baloniki. Alkomat który nie kłamie (niekoniecznie musi być atestowany) będzie kosztował ponad 200PLN. Dodatkowo czy go używacie czy nie raz na 6 miesięcy do kalibracji. Inaczej nie można być pewnym pomiaru. Przed zakupem konkretnego modelu trzeba się zorientować gdzie jest najbliższy serwis, który taką operację będzie przeprowadzał, ile ona trwa i ile kosztuje. Zapytajcie tez czy sam sensor jest wymienny i ile kosztuje. Bo jak często używacie alkomatu to on się szybko skończy (zabrudzi tym co jest wydychane razem z powietrzem). I Jeszce jedna uwaga co do eksploatacji. Nie wolno dmuchać w alkomat zaraz po spożyciu piwa czy innego trunku. Trzeba odczekać co najmniej 0,5h. Nie chodzi tylko o to, że wynik jest mocno zafałszowany, ale też o to że w tym czasie stężenie alkoholu jest kilka razy większe od zakresu pomiarowego sensora i po takiej kilkurazowej zabawie alkomat nadaje się już tylko do kalibracji, lub nawet do wymiany sensora (oprócz kalibracji oczywiście). gdzie mozna kupic te jednorazowki i jak jest z dokladnoscia? Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 http://www.allegro.pl/item230526987__alkom...ylka_0_zl_.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker83 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 wg mnie ten alkomat nie służyłby do sprawdzania, czy mogę jechać tylko do bicia rekordów ;) kto miał więcej promili - moje skromne zdanie ;) a od siebie mogę polecić ten model -> http://alkomaty.biz/13,blow_in Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuzukiDRZ400SM Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Ja mam Alkomat Alcoscan DA-3000M. Zaplacilem za niego 98zł. Po grubej imprezie ok9 rano mialem 0,9promila, po dobrym sniadaniu i prysznicu juz 0,3 promila. niestety jest malo dokladny bo nie wykazuje setnych czesci promila tylko dziesiate, a wiec nie jest sie do konca pewnym jesli wydmuchamy 0,2 czy jest blizej 0,29 czy 0,21. Raz dobrze wydane pieniadzie przy pierwszej kontroli sie zwracaja ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 15 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 Odgrzeję kotleta, bo chcę kupić alkomat. Ktoś użytkuje i może coś polecić? Nie chcę najtańszego badziewia, ale zbyt dużo kasy też wydawać nie zamierzam. Pomiar sporadyczny, kilkanaście razy w roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JERZYK-NYC Opublikowano 15 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 A po co Ci to urzadzenie jesli nie pijesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.