Yamaha XV1900 - Co Wy na to?

[Prałat]

Ja widziałem Live wersję europejską XV1.9 i mój niesmak wzbudzają elementy malnięte srebrzanką, co według mnie pasuje do naked'a a nie cruisera :D Żeby w moocyklu za taką kasę listwy/wsporniki błotnika (tył), osłona pasa i kilka innych rzeczy były tak szpetne :) ;) reszta mi pasuje pod wzgledem stylistycznym, przebolałbym nawet te kierunki z kloszami, jak lampki na choince u babci :lapad: najwyżej zmieniłbym klosze.

[buba6]

Johny chciałem Cię zapytać, czy ten motocykl kupiłeś w Raszynie?

 

 

jakis salon tam yamahy, czy moze czasem doma trans :) ?

[Prałat]

to wcale nie prawda, że h-d sie psują bardzo często, bo jeżdżę i wiem coś o tym

Dobra. Jak napiszesz to samo po kilku tysiącach na wakacjach, to osobiście złożę Ci gratulacje :)

[buba6]

Dobra. Jak napiszesz to samo po kilku tysiącach na wakacjach, to osobiście złożę Ci gratulacje

 

no to sie szykuj, bedziesz mial okazje to uczynic we wrzesniu :)

[Mariusz535]

co do H-D to bardzo polecam, nie wsiade juz na nic innego, te motocykle maja dusze, jak zapniesz wydech SE i odpalisz taki motocykl to klekniesz z wrazenia, a te japonce to jakies takie plastikowe, sam jezdzilem japonczykami bardzo dlugo, mialem shadowki rozne wersje, dragstara, vf750, itd. ale nawet jak wsiadlem na sportstera to mna pozamiatalo, jakosc chromow nie porownywalna, wykonanie itd.

no i to o czym mowisz, stajesz sie czescia legendy, kupujesz kawalek historii, i to wcale nie prawda ze h-d sie psja bardzo czesto, bo jezdrze i wiem cos o tym, nie prawda ze sa wolne i nie hamuja, zapytaj sie ile z tych osob co Ci odradza ma H-D. wiekszosc to by tylko chciala miec, albo ich sasiada kolegi wojek ma i on cos tam slyszal, rozmawiaj tylko z ludzmi ktorzy cos o tym wiedza, a nie wydaje sie ze wiedza...

wiem,wiem...dźwięk jest rewelacyjny, ale reszta ....

z tym "kawałkiem historii" też się zgodzę, tylko że za cenę nowego vx1900 mogę mieć kilkuletniego HDka z niewadomą przeszłością :)

[Pompka]

Dobra. Jak napiszesz to samo po kilku tysiącach na wakacjach, to osobiście złożę Ci gratulacje :)

 

Dokładnie. buba6 ile km. zrobiłes na swoim Road Kingu i ile ma przebiegu Twój motocykl? Bo jesli któraś z tych cyfr jest poniżej 6000 to Twoje zapewnienia mogą wydać sie nieco śmieszne :lapad: A o awaryjności H-D rzeczywiście najwięcej gadają ludzie którzy Harleya tylko widzieli.

[buba6]

kupuj z glowa, to bedziesz znal jego przeszlosc, no co do ceny to masz racje, nie jest to najtansza przyjemnosc, wiesz wydaje mi sie ze cala ta dyskusja to klocenie sie o wyzszosc swiat wielkanocnych nad bozego narodzenia, kup co Ci sie bardziej podoba, co Ci finansowo odpowiada, pamietaj ze za serwis h-d bedziesz placil grube pieniadze, a yamahe naprawi Ci kazdy kowal w garazu, ja wiem ze nie zejde z h-d i zawsze jeden bedzie w garazu, nie znaczy to ze nie mozna przygarnac dodatkowo jakiejs yamaszki :)

[Pepper]

co do H-D to bardzo polecam, nie wsiade juz na nic innego, te motocykle maja dusze, jak zapniesz wydech SE i odpalisz taki motocykl to klekniesz z wrazenia, a te japonce to jakies takie plastikowe, sam jezdzilem japonczykami bardzo dlugo, mialem shadowki rozne wersje, dragstara, vf750, itd. ale nawet jak wsiadlem na sportstera to mna pozamiatalo, jakosc chromow nie porownywalna, wykonanie itd.

no i to o czym mowisz, stajesz sie czescia legendy, kupujesz kawalek historii, i to wcale nie prawda ze h-d sie psja bardzo czesto, bo jezdrze i wiem cos o tym, nie prawda ze sa wolne i nie hamuja, zapytaj sie ile z tych osob co Ci odradza ma H-D. wiekszosc to by tylko chciala miec, albo ich sasiada kolegi wojek ma i on cos tam slyszal, rozmawiaj tylko z ludzmi ktorzy cos o tym wiedza, a nie wydaje sie ze wiedza...

 

Nie da się ukryć, że H-D coś w sobie ma. Tylko, że podejrzewam,że większośc z tych, którzy by chcieli mieć H-D, to by go mieli. Motocykle są piekne, ale jak się bliżej podejdzie, to nie widać gdzie ta kasa. Detale kwiczą. A jakość chromu nie wiem jak zbadałeś, ale powiem szczerze nie widzę różnicy. Zwłaszcza, że najlepszy chrom jest na podkładzie miedziowym, a w USA już dawno tego nie robią bo im się ekologii zachciało. Nie mam pojęcia dlaczego niektórzy zakładają, że każdy chce mież H-D, a ten, co nie chce to udaje, że nie chce.

 

P.S.-Wybacz, ale:"jeżdżę", "nieprawda" i "nieporównywalna".

[dlamichala]

Koledzy chyba odradzili HD RK bo zazdroscili ze bedziesz mial HD. Jak chcesz szczyt techniki motoryzacyjnej zapakowany w klasyczna linie na wzór rasowego sprzęta to weź Yamahę. Jak chcesz rasowego i markowego sprzęta to weź HD. Pozdro.

 

Ps. Jak masz 2 lewe ręce albo nie lubisz sie brudzic to bierz plastika bo Harley`e PODOBNO sie psują. Coż...kochac to znaczy zaakceptowac czyjeś wady. Ale HD nie ma żadnych wad przeciez.pozdro.

 

 

Chyba każda firma zazdrości HD takiej lojalność klientów. Podobno jeden z szefów HD gdy przyszedł na to stanowisko powiedział: 'Odziedziczyłem po poprzednikach firmę o fantastycznej renomie i beznadziejnym produkcie.' nie wiem kiedy to było ale już jakiś czas temu wiec może HD się już poprawił.

 

:bigrazz: :bigrazz: :bigrazz:

[buba6]

P.S.-Wybacz, ale:"jeżdżę", "nieprawda" i "nieporównywalna".

 

 

sorry za bledy, czasami nie moge zapanowac nad tym :bigrazz: zazwyczaj staram sie kontrolowac jak pisze :bigrazz:

 

cala ta dyskusje na temat dlaczego tak kochamy H-D mozna sakonczyc jednym prostym zdaniem

 

Harley-Davidson. If I have to explain, you wouldn’t understand.

Edytowane 29 Czerwca 2007 przez buba6

[Stan]

bojernrider :bigrazz: nie da sie wlasnie wstawic przecinka nie wiem czemu

ale moze mi pomozesz

[Prałat]

pamietaj ze za serwis h-d bedziesz placil grube pieniadze, a yamahe naprawi Ci kazdy kowal w garazu,

No tutaj to przegiąłeś z tym kowalem :bigrazz: Grube pieniądze za serwis H-D - zgadzam się, ale nie wynika to ze skomplikowanej technologii, tylko image'u marki. Akurat kumple większość rzeczy sami sobie robią przy H-D, więc kowal pewnie też by sobie poradził :bigrazz: Yamaha nie jest otoczona taką legendą, stąd ceny niższe, ale byle mechanik sobie już nie radzi z modelami powyżej 1.1 pojemności (w przypadku Cruiserów). H-D coś w sobie ma, nie zaprzeczam.

[buba6]

nie no, masz racje, budowa H-D jest prosta jak budowa cepa bojowego w białostockim, no ale czesci drogie i mechanicy kasuja, bo to H-D, o to mi chodziło

[Prałat]

nie no, masz racje, budowa H-D jest prosta jak budowa cepa bojowego w białostockim, no ale czesci drogie i mechanicy kasuja, bo to H-D, o to mi chodziło

No mi też o to chodziło :biggrin: A części sprowadzaj ze Stanów :icon_mrgreen: Dobra, bo się tematu nie trzymamy, a tu o Yamahę biega!!! Już mi do wątku wracać i NIE SPAMOWAĆ PRYWATNYMI DOCINKAMI - LISTY MIŁOSNE NA PW :notworthy: PROSZĘ KIEROWAĆ!

[Pepper]

sorry za bledy, czasami nie moge zapanowac nad tym :icon_razz: zazwyczaj staram sie kontrolowac jak pisze :crossy:

 

cala ta dyskusje na temat dlaczego tak kochamy H-D mozna sakonczyc jednym prostym zdaniem

 

Harley-Davidson. If I have to explain, you wouldn’t understand.

 

Pprawiłem absolutnie bez przytyku.

 

Tak można sobie wszystko tłumaczyć, ale albo rozmawiamy na argumenty w stylu "bo lubię","bo tak" albo racjonalnie.

 

No mi też o to chodziło :biggrin: A części sprowadzaj ze Stanów :notworthy: Dobra, bo się tematu nie trzymamy, a tu o Yamahę biega!!! Już mi do wątku wracać i NIE SPAMOWAĆ PRYWATNYMI DOCINKAMI - LISTY MIŁOSNE NA PW :icon_evil: PROSZĘ KIEROWAĆ!

 

Ale Ci się imperatyw wyostrzył :icon_mrgreen: