Wszystko o Hondzie XR

[jjank]

XR600L nie istnieje :P

[Shinigami]

O kurka ale mi się porąbało :icon_mrgreen:

 

Tak dumam i dumam i nadal nie wiem czego szukać. XR400 jest mniejszy od 600 czyli gut, lżejszy od Kawy o 50-60kg kolejny plus ale te zmiany oleju i średniawa moc.

FMX dosc duzy ale z miejsca mamy supermoto, stos części. Nadal pozostaje problem mocy i częstych zmian oleju.

 

Ja nie wiem skąd się bierze opinia o niezniszczalności Hondy skoro co 10 minut leci bańka oleju :icon_mrgreen:

[michoa]

"MICHOA" ile to jest dla ciebie chora cena za dobry motocykl, bo ja właśnie sprowadziłem maszynę twoich marzeń.

 

generalnie ja jestem w stanie dać 5-6 tys ale za zadbany egzemplarz (może być stary nawet z bębnem z tyłu ) zarejestrowany w PL............teraz to już w sumie nieaktualne bo crm 125 kupiłem i narazie jestem zadowolony

 

natomiast jak miałem kase to za 5-6 tys były po prostu same wraki, wałki z papierami, jakieś ,,do regulacji'' czyli cholera wie czy nie do remontu, przelotowe kominy od zetorów, każdy plastik z innej parafii, 20 tys razy malowane no poprostu masakra.......i np pisze maila a koleś w żywe twierdzi że nic nie ma do wymiany a już na fotce widać że zębatka tylnia jest okrągła :icon_mrgreen: i taka tam dyskusja......jedną byłem oglądać prawie 200km, oczywiście wszystko ok, jak odpalił chmura niebieskiego dymu, wsiadłem to sie prawie rozpłaszczyła (jakieś zapadnięte zawieszenie ) z lamp pierdół ogołocona (ale papiery były ) i cena 4900 mówie nieeeeeeeeeee sory.............wkurzyłem sie i kupiłem 2t :D

 

:icon_arrow: Shinigami

 

bierz xt 600 i nie kombinuj naprawdę ci wystarczy.......xr400/600 na miasto to wybaczcie panowie ale troche zalatuje bezsensownym lansem, zawieszenie nie wykorzystasz pod dupą twardo, pasażera nie zabierzesz moim zdaniem bezsens ale to tylko moje zdanie...

 

cenowo za 4 tys kupisz bardzo przyzwoita xt naprawdę, a xr za 4 tys to chyba rama i 2 koła :icon_twisted:

 

nie wiem jak jest w xr ale np w porónaniu crm vs dt w zastosowaniu miejskim to dt po prostu miażdży crm :D dt jest elastyczniejsza (nie trzeba tak wahlować biegami i nie rwie do przodu w nieodpowiednim momencie) mniej pali (bardzo istotne) siedzenie jest szersze i dłuższe (lepiej jeździ sie z pasażerem i samemu ) zawias jest miękki przez co po dziurawej drodze sie poprostu płynie (nie czuć żadnej dziury) a w warunkach miejskich nie zdaża sie żeby któryś amor dobił....

 

w xr/xl 600 jest ten sam silnik więc odpada róźnica w spalaniu i oddawaniu mocy i nie wiem jak siedzenie ale po co płacić za wypasiony zawias i lepszą geometrie jak tego nie wykorzystasz ??

 

dla mnie xr600 jest motocyklem terenowym i tyle ale to tylko moje zdanie :D

 

 

[Nitomen]

ponoc z silnikow XR 650L i Dominatorow mozna wyluskac 61 koni .... ciekawe czy to prawda , trzeba by poszperac po forach w usa .

[Damiano]

Nie ciekałem na XR 400, ale kila 600 oblatałem i uważam że lajtowe enduro na miasto jak najbardziej sie nadają, olbrzymi moment obrotowy pozwala śmigać bez częstych zmian biegów, zawieszenie nie zbyt twarde przez to wygodne, przedni hamulec w oplocie i daje rade, niskie spalanie, wysoka pozycja. A masa w mieście nie przeszkadza odczuwalnie. Na fabrycznych przełożeniach i 150km/h poleci tylko troche pęd powietrza przeszkadza.

[łupek79]

panowie mam problem z hamulcem tylnym w xr 400. Podczas zmiany klocków odkręciłem odpowietrznik, żeby cofnąć tłoczek i pewnie zapowietrzyłem układ hamulcowy. Dolałem płynu do zbiorniczka i myślałem, że tak jak w samochodzie trzeba pompować aż płyn zacznie wypychać powietrze z układu i sam zacznie lecieć a następnie dokręcić odpowietrznik. Ale nic z tego.

Jak zrobić żeby było dobrze. :rolleyes:

Edytowane 16 Września 2010 przez łupek79

[Shinigami]

....

 

:icon_arrow: Shinigami

 

bierz xt 600 i nie kombinuj naprawdę ci wystarczy.......xr400/600 na miasto to wybaczcie panowie ale troche zalatuje bezsensownym lansem, zawieszenie nie wykorzystasz pod dupą twardo, pasażera nie zabierzesz moim zdaniem bezsens ale to tylko moje zdanie...

 

cenowo za 4 tys kupisz bardzo przyzwoita xt naprawdę, a xr za 4 tys to chyba rama i 2 koła :icon_twisted:

 

nie wiem jak jest w xr ale np w porónaniu crm vs dt w zastosowaniu miejskim to dt po prostu miażdży crm :D dt jest elastyczniejsza (nie trzeba tak wahlować biegami i nie rwie do przodu w nieodpowiednim momencie) mniej pali (bardzo istotne) siedzenie jest szersze i dłuższe (lepiej jeździ sie z pasażerem i samemu ) zawias jest miękki przez co po dziurawej drodze sie poprostu płynie (nie czuć żadnej dziury) a w warunkach miejskich nie zdaża sie żeby któryś amor dobił....

....

 

Długawy ten post ale co mi tam. Michoa Ty zacznij czytać ze zrozumieniem :wink: Ja chce sprzęt DO PRACY, nie do wożenia kumpli pod sklep. Ma być wysoki, miękki z długim skokiem bo Warszawa przez najbliższe 3 czy 4 lata będzie bardzo dziurawym miejscem (aktualnie nad tym pracują zastępy robotników) i moja Kawa mocno mnie ogranicza. Strach po dziurze przejechać, strach pod krawężnik podjechać a przejazd przez błotny skrót = śmierć w oczach. Dalej, lubię się polansować bo duży endurak robi wrażenie i ludzie chętniej przepuszczają :wink: Mam dość umiejeności żeby od czasu do czasu wykorzystać pełny zakres zawieszenie i najważniejsze: Każde enduro ma na 100% bardziej miękkie zawieszenie od mojej Kawy :wink: jak twarde by nie było to na pewno będzie bardziej komfortowe od tego stolika 250ccm.

 

Porównanie CRM i DT też nie rozumiem, to są małe lekkie sprzęciki i w dodatku DT'ką wjechałem już chyba wszędzie gdzie się dało. Nudna jest :)

W ogóle Yamaha mi się nie uśmiecha, złe wspomnienia.

 

 

ponoc z silnikow XR 650L i Dominatorow mozna wyluskac 61 koni .... ciekawe czy to prawda , trzeba by poszperac po forach w usa .

 

Ja czytałem o 65 ale tu już chyba się kłaniają gaźniki mikuni, dysze, wydechy, wałki itd. Podobno do 600 można wstawić Big Bore Kit @650ccm tak samo jak do 400 jest 416 i 440 ale nie wiem jak żywotność silnika wtedy wygląda.

[Saltus]

a nie brałeś pod uwagę lc4 ? na miasto marzenie :)

[Shinigami]

Nie stać mnie na KTM :wink: I wcale nie mówię o kupnie :icon_razz:

[Saltus]

rozumiem exc :biggrin: , ale lc4 nie jest aż tak wymagające serwisowo :crossy:

[Shinigami]

Raczej mi chodziło o części. Słyszałem o cenach do Stinga z silnikiem LC2. Bądźmy szczerzy, przy takiej eksploatacji na pewno coś padnie, wolę wydać setki na Honde niż tysiące na KTM'a :)

[Reynevan]

panowie mam problem z hamulcem tylnym w xr 400. Podczas zmiany klocków odkręciłem odpowietrznik, żeby cofnąć tłoczek i pewnie zapowietrzyłem układ hamulcowy. Dolałem płynu do zbiorniczka i myślałem, że tak jak w samochodzie trzeba pompować aż płyn zacznie wypychać powietrze z układu i sam zacznie lecieć a następnie dokręcić odpowietrznik. Ale nic z tego.

Jak zrobić żeby było dobrze. :rolleyes:

wlewasz płyn,pompujesz,trzymasz wciśnięty hamulec,odkręcasz odpowietrznik trzymając wciśnięty hamulec,,,stopka" od hamulca opada,zakręcasz i powtarzasz to do momentu aż z odpowietrznika nie będzie leciał płyn z bąbelkami tylko sam płyn (na odpowietrznik zakładasz wężyk i widać że leci płyn z bąbelkami) i to wszystko,żeby cofnąć tłoczek nie trzeba odkręcać odpowietrznika,powinien dać się cofnąć np odpychając klocek od tarczy za pomocą śrubokręta

 

[łupek79]

żadnego ktm-a, to nie to forum.

 

Dzięki za poradę z hamulcami jutro spróbuje

Edytowane 16 Września 2010 przez łupek79

[jjank]

a nie brałeś pod uwagę lc4 ? na miasto marzenie

tia, zwłaszcza ten bez rozrusznika :clap:

 

[Nitomen]

na dellorto i semie :D

 

co do tloczkow , mozesz miec do wymiany gumiki w zacisku , mialem identycznie w swojej XR , komplet gumek OMP z Klasy zalatwil sprawe.