Wszystko o Hondzie XR

[Katsumoto]

pytanie z innej beczki ;) nie chce ktos kupic mojej Hondy :> zostało coś 1,5 tygodnia do przypłynięcia maszyn z usa i czas mnie pogania ze sprzedażą

[ghollum]

pytanie z innej beczki :eek: nie chce ktos kupic mojej Hondy :> zostało coś 1,5 tygodnia do przypłynięcia maszyn z usa i czas mnie pogania ze sprzedażą

Jakiś namiary na zdjęcia, cena itd. by się przydały :clap:

PS. Sory ale jakiś ociemniały dziś jestem :D

Edytowane 12 Września 2008 przez ghollum

[Katsumoto]

w sygnaturze jest link - tam masz go na allegro i wszystko podane :D

[ghollum]

w sygnaturze jest link - tam masz go na allegro i wszystko podane :icon_mrgreen:

OK, cholera za dużo browaru chyba dziś wychlałem :notworthy: .

Edytowane 12 Września 2008 przez ghollum

[Nitomen]

wygina wam sie boczna stopka/podporka ? ja odpalalem moto na ww stopce i niestety pogiela sie , a koles co tez ma Xr ke mowi ze odpala nawet w 2 osoby na stopce i nic mu sie nie wygina.

[Pablo78]

Wybacz,ale wg mnie odpalanie na stopce jest,bezsensowne,i miała prawo ci się wygiąc.A przeważnie niegnie się stopka,tylko jej mocowanie.

[ghollum]

Troczę dziwne że pogięła ci się stopka, ja co prawda nigdy żadnego moto nie odpalałem na stopce (a troczę ich było) ale poprzedni właściciel mojego "maleństwa" odpalał zawsze na stopce i stopka jest bez zarzutu.

[loko]

Ja w TTR ze względu na 169 zazwyczaj odpalam na stopce chyba, ze teren nie pozwala wtedy normalnie…na początku tez mi się zgięła …została wyprostowana i wzmocniona

http://img99.imageshack.us/my.php?image=dscn1120vv7.jpg

 

 

Zgięła się głownie przez to, ze cały swój ciężar przechylałem w stronę stópki ….Staraj się nitomen przy odpalaniu zachować moto w pionie i ciężar na kołach nie na stopce…ja już tak rok odpalam i jak na razie nic..

[Katsumoto]

hmmm, dla mnie odpalanie jakiegokolwiek motocykla na stopce to abstrakcja o_O przecież to jest cholernie nie wygodne, jeszcze jak masz miękkie zawieszenie a jak jeszcze "hustniesz" się podczas odpalania to można sobie stopę uszkodzić.

[Nitomen]

teraz to tez wiem , ale to moje perwsze moto 4T na kopa.

 

Jeszcze jedno mnie zastanawia , moto od 2 -3 dni zaczelo swiszczec z tlumika przy malych obrotach jak dodaje albo odejmuje gazu , tlumik to noname przelotka , luz zaworowy sprawdzany 1000 km temu . glowica byla remontowana przez poprzednika . Pozatym moto jezdzi normalnie.

[Nitomen]

tydzien temu 2 raz pekl lancuch napedowy , byl to nowy DID VM X ring wzmocniony , nie mam pojecia dlaczego , ale pekl podobnie do tamtego co byl poprzednio ( brak kawalka blaszki ogniwa kolo bolca) , zadnych luzow nie ma , lancuch uwazam ze napiety prawidlowo. ( 4 cm luzu od wachacza na srodku , jak siade na moto)

 

podejzenia padly na wewnetrzna oslone zebatki i tylnia zebatke , oslone wywalilem , a zebatki dalem nowe.

[DEAD]

tydzien temu 2 raz pekl lancuch napedowy , byl to nowy DID VM X ring wzmocniony ....lancuch uwazam ze napiety prawidlowo. ( 4 cm luzu od wachacza na srodku , jak siade na moto)

Prawidłowo to znaczy wg serwisówki tego modelu? Czy moze wg zasady ogólnej? Wymieniasz łańcuch bez wymiany zębatek?? to musisz mieć sporo kasy do zmarnowania.

[Nitomen]

tak wedlug instukcji na wahaczu

 

za 1 razem nie ruszalem tylniej bo byla prawie nowa , miala 1000 - 1500 km nakrecone , przednia miala juz skosne zabki i zostala wymieniona . Teraz zmienilem wszystkie, nawet przednia po 500 km.

[ghollum]

Nie wiem co można by ci doradzic, może sprawdź czy masz zębatki w osi (wiem że raczej nie wchodzi to w grę), drugą rzeczą jak mi przychodzi do głowy to czy masz równo ustawione koło tylne na napinaczach z obu stron. Kiedyś kumpel miał podobny problem i okazało się że koło było lekko przechylone w jedną ze stron i łańcuch wchodził na tylną zębatkę pod skosem co doprowadzało do powstawania luzu i w efekcie rozpadania się łańcucha.

[Nitomen]

na napinaczu jest ok po 10 z kazdej strony , moto proste bo juz i to sprawdzalem , osiowosc zebatek na "oko" jest ok w prostej lini.