Skocz do zawartości

SUZUKI GS 1000 NIE PALI ?!?


klupr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam ze jak tak nie na temat, ale czy masz moze jakieś zdjecia tego GS 1000? Bardzo mi sie ten model podoba :cool:

 

jasne że mam moge parę przesłać :biggrin:

 

 

W tym silniku masz zaplon elektroniczny z mechanicznym odsrodkowym przyspieszeniem zaplonu. To bardzo proste, ale bardzo stare urzadzenie.

Na twoim miejscu wymontowalbym calosc, impulsatory, modul cewki z przewodami wysokiego napiecia i wyslal do zakladu naprawiajacego to o ktorym pisze Pack84 kilka watkow nizej. ( podaje nawet adres internetowy ).

Mozliwe ze z powodu jakiejs glupoty typu zimne luty przestalo to dzialac poprawnie, a tam ci to sprawdza, naprawia co trzeba i cena bedzie nizsza niz wymiana na inny uzywany modul.

 

Adam M.

 

w takim razie zaraz zabieram się za wymontowanie tego,

 

 

po wymontowaniu modułu okazało się , że jest w średnim stanie , dużo zimnych lutów , wypalony kawałek scieżki i pęknięta dioda, tak więc bez naprawy się nie obejdzie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna je wygrzebac ale to dosc skomplikowane.

Mozna rowniez uciac blisko cewek i polaczyc z nowymi.

Naprawde to przydaly by ci sie nowe akcesoryjne cewki z nowymi przewodami Dyna lub Accel, ale to oczywiscie sporo kosztuje.

 

Adam M.

Edytowane przez Adam M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem, podłączę się pod temat.

W czasie powrotu z dłuższej trasy, pojawił się problem, silnik utrzymywał cały czas 3000, gdy pokręciłem śrubą wolnych obrotów, obroty spadały. Sądziłem, że problemem jest zacinająca się linka bądź blokująca przepustnica. Po kilku dniach gdy chciałem uruchomić motocykl, silnik nawet się nie odezwał. Sprawdzałem już wszystko, pompa podaje paliwo, iskra jest, podczas kręcenia rozrusznikiem przy otwartej przepustnicy, gaźniki ssą powietrze jak odkurzacz, co oznacza, że zawory ssące się otwierają i jest podciśnienie. Świece są mokre, wstrzyknąłem nawet paliwo bezpośrednio do cylindrów, bez efektu, zmieniłem również świece na nowe. Więcej pomysłów nie mam, również Jędrzej, z którym telefonicznie się konsultowałem ich nie posiada Dzięki Jędruś za zaangażowanie Wygląda, to na problemy z modułem, czy jak zepsuje się moduł, to nie powinna zaniknąć iskra? Dodam jeszcze, że miałem od jakiegoś czasu dziwne przypadki, np. w czasie postoju na światłach motocykl zgasł, problem z uruchomieniem, po jakimś czasie odpalił i pracował normalnie, tak było kilka razy. Nawet zdarzyło się tak po pełnym serwisie, który zrobił Pawel, motocykl dzień wcześniej miał regulowane zawory oraz czyszczone i synchronizowane gaźniki, po czynnościach serwisowych pięknie pracował, jednak gdy chciałem nim odjechać nie chciał odpalić, wszystko zrobione na tip-top, a tu nawet nie chce się odezwać, po jakimś czasie odpalił i chodził bez żadnych objawów niesprawności, nie było przyczyny by nie odpalał, ja natomiast miałem wyjazd i nie mogłem zostawić motocykla, by sprawdzić dokładniej o co chodzi, później zapomniałem o problemie, aż do czasu kolejnego pojawienia się usterki. Może awaria modułu stopniowo dawała o sobie znać, aż całkiem odmówił posłuszeństwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mozliwe, ale rowniez jest mozliwa awaria impulsatora ( jezeli wykluczysz najprostsze rzeczy typu swiece, kable WN, zlaczki. )

Dlatego uwazam ze dobrym rozwiazaniem jest wymontowanie calosci i przeslanie calego ukladu z cewkami i kablami.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie a może, to być jakaś awaria mechaniczna?

Impulsator odczytuje położenie wału i daje sygnał do modułu, jakiś sygnał musi wysyłać skoro jest iskra, kiedyś w samochodzie wysiadł mi impulsator, nie było wtedy iskry. Sprawdziłem również impulsator, pod względem awarii mechanicznej tzn. czy nie oberwały się przewody, poluzowało zamocowanie itp. Jest Ok.

Edytowane przez januszm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna je wygrzebac ale to dosc skomplikowane.

Mozna rowniez uciac blisko cewek i polaczyc z nowymi.

Naprawde to przydaly by ci sie nowe akcesoryjne cewki z nowymi przewodami Dyna lub Accel, ale to oczywiscie sporo kosztuje.

 

Adam M.

 

 

właśnie zaóważyłem że to nie jest takie proste z tymi kablami , zastanawiam się jeszcze jak wielki wpływ na to wszystko mają fajki, moje są w średnim stanie więc zamówiłęm nowe (NGK), ale nie licze na to że po wymianie fajek motor odpali , byłem wczoraj z u elektromechanika i on powiedział że moduł w moim motorze(Gs 1000) jest bardzo prostym urządzeniem i jeśli jest iskra , to moduł działa poprawnie, twierdzi że ten moduł nie ma wpływu na przyspieszenie czy też opóźnienie iskry , Adamie wiem że znasz ten motor wiec zastanawiam sie jakie jest twoje zdanie na temat tego modułu czy moze mieć wpływ na zapłon mimo tego że iskra jest choć trochę słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze tak czytam i czytam i myśle że wina leży po stronie świec. Jesteś pewny że świece są ok. Zakręć stare a najlepiej zwykłą Iskrę. Tak na próbe. Jeszcze raz sprawdź czy nie pomieszałeś przewodów. Jakoś teoria o nagłym "zejściu" modułu zapłonowego czy impulsatorów do mnie nie przemawia. Mam pytanko? Najpierw nie zapalił czy najpierw zmieniłeś świece? Kiedyś kupiłem świece Bosch i wypierdoliłem wszystkie cztery do kosza zakręciłem starą zbieraninę spod stołu i silnik ożył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, jest iskra i iskra.

Jezeli mialbys tradycyjny aparat zaplonowy z kondensatorem, to przy szwankujacym kondensatorze niejednokrotnie mialem iskre na swiecy podczas jej sprawdzania, ale nic wewnatrz cylindra.

Podobna sytuacja moze byc tutaj, tak ze ja bym jednak wyslalten uklad do sprawdzenia i ew naprawy. To racja ze przyspieszenie zaplonu masz mechaniczne ale to niewiele zmienia.

Mialem taka 750 identyczna jak twoja tysiaczka i palila na dotyk, mimo ze byla fatalnie traktowana, stala na dworze itp. Jezeli zdecydowanie nie chce zapalic to uwazam ze cos jest nie koszer z iskra.

Zreszta mozesz zrobic jeszcze jedna probe jak dostaniesz nowe fajki, kup nowe swiece, podgrzej je nawet na gazie, naladuj aku na sztywno malym pradem przez dlugi czas i odpalaj, moze pojdzie.

 

Adam M..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, jest iskra i iskra.

Jezeli mialbys tradycyjny aparat zaplonowy z kondensatorem, to przy szwankujacym kondensatorze niejednokrotnie mialem iskre na swiecy podczas jej sprawdzania, ale nic wewnatrz cylindra.

Podobna sytuacja moze byc tutaj, tak ze ja bym jednak wyslalten uklad do sprawdzenia i ew naprawy. To racja ze przyspieszenie zaplonu masz mechaniczne ale to niewiele zmienia.

Mialem taka 750 identyczna jak twoja tysiaczka i palila na dotyk, mimo ze byla fatalnie traktowana, stala na dworze itp. Jezeli zdecydowanie nie chce zapalic to uwazam ze cos jest nie koszer z iskra.

Zreszta mozesz zrobic jeszcze jedna probe jak dostaniesz nowe fajki, kup nowe swiece, podgrzej je nawet na gazie, naladuj aku na sztywno malym pradem przez dlugi czas i odpalaj, moze pojdzie.

 

Adam M..

 

dzięki za radę , zaraz jak sprawdzę napisze jaki był efekt.

 

Kurcze tak czytam i czytam i myśle że wina leży po stronie świec. Jesteś pewny że świece są ok. Zakręć stare a najlepiej zwykłą Iskrę. Tak na próbe. Jeszcze raz sprawdź czy nie pomieszałeś przewodów. Jakoś teoria o nagłym "zejściu" modułu zapłonowego czy impulsatorów do mnie nie przemawia. Mam pytanko? Najpierw nie zapalił czy najpierw zmieniłeś świece? Kiedyś kupiłem świece Bosch i wypierdoliłem wszystkie cztery do kosza zakręciłem starą zbieraninę spod stołu i silnik ożył.

 

 

 

nic w nim nie zmieniałem przez zimę ,przed zimą palił , a teraz tylko strzela z rur i to po długim kręceniu nie odpalił ani razu, :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kupiłem moduł, niestety nadal nie odzywa się silnik :buttrock:

Żeby chociaż raz się odezwał, a tu zero, kompletne nic :biggrin:

Ta usterka jak już wspomnaiłem wcześniej się pojawiała, po chwili jednak znikała, bardzo mnie ciekawi, co jest przyczyną :banghead: Muszę pomierzyć ciśnienie, wtedy wyeliminuje się czynnik mechaniczny od strony silnika, takie jest zdanie Jędrzeja i się z nim zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, to mi wyglada na jakaś usterka z gatunku "przypadkowych" czyli raz działa, raz nie działa. Jak sam pisałeś - objawy występowały sporadycznie, o ile pamiętam w tym sezonie nie było problemów. Trzeba się tym na spokojnie zająć.

 

Pawel

 

PS. Dopisane : Już sie zgadaliśmy, będziemy szukać :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...