pecha Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Moto Publica na Zeligowskiego ma naklejki na ladzie FYI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zino R Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Witajcie. Jestem z Pabianic i świeży na FM.Błąkam się po całym forum,a tu tylu ziomali.jak na razie to przemieszczam się f2,chętnie poznam i umówię się na wspólne jazdy dla początkujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TMiN Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Witam wszystkich. Mam na imię Tomek , jestem z Łodzi i będę jeździł Hondą VT500c '83.... będę bo jutro rano egzamin. Puki co jeżdżę tam gdzie ptaki i autobusy zawracają :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zsakul1978 Opublikowano 26 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 Na początek się przywitam. Łukasz, gdzieś około 33 lata z Bełchatowa, od kilku lat jeżdżę na MT-01 :) I zabiorę głos w sprawie I-szego motocykla. Kiedyś uważałem, że w sumie nie ważne czym jeździsz bylebyś miał głowę na karku. Ale to jest bzdura. Bzdura bo sam na własnej skórze się o tym przekonałem. Z ETZ 251 przesiadłem się po 4 latach bez moto na GPZ 750, a już rok później na ZX9R. I miało być spokojnie - czasem było.. Kiedyś po awaryjnym hamowaniu z okolic prędkości max by nie wbić się w ciężarówkę podjąłem decyzję, że trzeba to sprzedać i kupić coś spokojniejszego. I to była najlepsza decyzja - dzięki niej być może mogę teraz pisać. Zacytuję również tekst znaleziony gdzieś na innym forum:Śmieszą mnie teksty typu „kupuję litra i nie będę odwijał”. Najlepsze, że jeszcze niedawno brałem je na poważnie. Czytałem fora, blogi i byłem absolutnie przekonany, że głupoty pieprzą ci ludzie. No bo bez przesady, w końcu jestem dorosły. Najlepsza szkoła jazdy w kraju, redukuję z międzygazem, plecy prostuję przy hamowaniu, podnóżki dociążam w zakrętach. Poza tym jestem odpowiedzialny, wiem jaką maszynę chcę i ile jej zajmuje rozpędzenie się do setki. Podejdę z respektem i będę śmigał. Mhm... jasne. A tak na marginesie to zaczęło się tak, że zrobiłem prawko i gdzieś w międzyczasie zapaliłem się na średniej wielkości nakeda, to jest około 600 ccm i 100 KM przy masie poniżej 200 kg. Do tego jeszcze takiego o opinii dość ostrego, jeżeli nie najostrzejszego w klasie. Popytałem wśród znajomych kto taki ma i ktoś się znalazł. Nawet się da przejechać! Bomba! No to dosiadam z niemałym przerażeniem i w takim stanie przerażenia robię z 5 kilometrów po czym zatrzymuję się pierwszy na światłach za którymi jest prosta. Długa prosta. Szeroka na trzy pasy. I w tym momencie jakby wyłączył mi się zdrowy rozsądek, a dodam, że 18 lat to miałem ładnych kilka lat temu. Rura...1...2...3...4... 100. O kurwaaaaaaaa, ale rwie. Trzymaj mocno udami. Studzienka...j*b. Czerwone. Hamuj. Zielone. Rura. Zakręt. Za ostro. Prosta. Rura, rura, rura. Czekaj...w zasadzie to ty nie jedziesz na nim, tylko on cię wiezie na grzbiecie... Zero kontroli masz nad nim. I nie chodzi nawet o dohamowania i ogarnięcie na drodze, bo tu obeszło się bez jakichś nerwowych sytuacji. Ale na Boga przecież ty nie umiesz skręcać! A podobno zjawisko przeciwskrętu jest ci znane. No i praca gazem w zakręcie trochę trudniejsza, niż przy GS'ce... Nie mówiąc już o redukcji! Da się żeby nie szarpnąć? Przecież wiem, że z międzygazem. I tak sobie podczas jazdy rozmyślam, że to maszyna nie dla mnie, że za szybko jadę... Tylko rollgaz przekręcam nie w tą stronę co powinienem. A ten sk***ysyn idzie jak wściekły... 80... 100... 120, a on wyrywa jak z jedynki. Skręcam..."wolniej" myślę, "bo sie przewieziesz" i znowu odkręcam. Rura. Hamuj, prostuj plecy, płynnie tą klamkę.. Tył się uniósł, czy mi się wydawało? Zielone. Rura. Wolniej. ku*wa, ale zajebiście. Rura... Pojeździłem, odstawiłem. Na pytanie "I jak?" pokiwałem tylko głową. Horyzontalnie. W odpowiedzi zobaczyłem szczery, rozbrajający uśmiech z lekką nutką politowania;) Wyciągnąłem następujące wnioski: 1. Gadanie o odpowiedzialności to pierdolenie o Szopenie. Nie da się tak. Obroty są zbyt zajebiste. Dźwięk akcesoryjnej puchy kiedy igła szybuje do 10 tys. jest zbyt zajebisty. Jebnięcie towarzyszące mocnemu odwinięciu manetki jest zbyt zajebiste. Jeżeli zsiadając z agresywnej sześćsetki dalej myślisz, że nie będziesz jej kręcił pod sufit to powtórz to sobie patrząc w lustro. Kłamiesz. Jeżeli natomiast uważasz, że 600cc jest dla leszczy i chcesz litra, to prawdopodobnie na motocyklu siedziałeś tylko na automatach w Galerii Mokotów. 2. Maszyna jest stanowczo zbyt agresywna na pierwszy sprzęt. Pomysł określam jako poroniony. 3. Paradoksalnie jeszcze bardziej chcę ją mieć... 4. Tylko tą... 5. Stać mnie na nią... Mogę zdławić? Wytrwałych pozdrawiam. Za mięsko przepraszam. Tak mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zołza535 Opublikowano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Odświeżę nieco temat... Witam wszystkich forumowiczów z Łodzi i okolic :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Odezwę się po latach. No hej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof800 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 (edytowane) Widzę, że jestem pierwszy w 2012r. :icon_biggrin: Pozdrawiam wszystkich.Zyczę udanego i bezpiecznego sezonu '12. :crossy: Edytowane 17 Stycznia 2012 przez Krzysztof800 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bayer2 Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 Wszystkim pasjonatom motocykli życzę szczęśliwej jazdy w 2012 roku, czekam z niecierpliwością na ciepłe dni:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxŁódź Opublikowano 20 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Łódź coś marnie na forum. Czyżby większość spała w garażach razem z maszynami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysy24 Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 Dopiero się robi ciepło to ludzie zaczynają coś pisać i przypominać sobie że jesienią coć do garażu wstawili i może by już tym wyjechać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwutek Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 sezon się zaczął i dlatego już mniej ludki przed kompem siedzą - n i na forum łódzkich moto też się udzielają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlis92 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Witam.Mam na imię Michał i mam 20 lat. Konto mam od jakiegoś czasu, ale się jeszcze nie witałem. Jeżdżę FZ6-N z 2004 r. W sumie nie wiem co jeszcze dopisać. Po prostu pozdrawiam i miłego nawijania kilometrów życzę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Siemasz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyygy Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Cześć kolego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thebestof78 Opublikowano 4 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 Witam :)i LwG :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.