Skocz do zawartości

STŁUCZKA Z AUTOBUSEM MZA


Piocho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pojechałeś po całości. Wiązanie ambicji z jeżdżeniem autobusem to lekkie przegięcie. Nieprawdaż ?

 

bo Olsen to pierwszy ortodox na forum. nie trzeba brać na poważnie tego co pisze, bo zdrowy rozsądek normalnego człowieka tego nie przetrawi.

możliwe też, że Olsen tak pisze, dla sprowokowania dyskusji. i ma radość, z doprowadzania innych do wściekłości

kto wie?

 

Pojechałeś po całości. Wiązanie ambicji z jeżdżeniem autobusem to lekkie przegięcie. Nieprawdaż ?

 

bo Olsen to pierwszy ortodox na forum. nie trzeba brać na poważnie tego co pisze, bo zdrowy rozsądek normalnego człowieka tego nie przetrawi.

możliwe też, że Olsen tak pisze, dla sprowokowania dyskusji. i ma radość, z doprowadzania innych do wściekłości

kto wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olsen, troche przesadziles.Z tym metrem to smieszny jestes :icon_mrgreen: Ludzie jezdza autobusami bo czesto nie ma innego wyjscia i na pewno nie ma to zadnego zwiazku z ich ambicja.

Pisząc o "ludziach, którzy nie mają wyboru/ambicji" miałem na myśli ludzi niemających wyboru i/lub ambicji, nie napisałem nigdzie, że każdy pasażer miejskiego autobusu to moim zdaniem człowiek pozbawiony ambicji.

Sam kiedyś jeździłem trochę autobusami, ale nie przypominam sobie, żebym robił to z wyboru (za to dziś mogę z ręką na sercu powiedzieć, że jeżeli jadę dokądś metrem/SKM-ką, to robię to z wyboru, a nie z przymusu :) ) - pamiętam raczej, że zawsze wolałem jechać rowerem albo skorzystać z podwózki samochodem. Jazda autobusem stanowiła zło konieczne.

Nie oszukujmy się, większość ludzi, którzy zapychają autobusami, wolałaby przesiąść się do bardziej komfortowego środka lokomocji, gdyby tylko mogła.

 

A co do ambicji, to w pewnym momencie - na drugim roku studiów - stwierdziłem, że chcę coś zmienić w swoim życiu i kupiłem motocykl (10-letnią MZ-etkę), który pozwolił mi wyściubić nos z domu dalej niż do Kabat czy Zalesia Górnego.

 

możliwe też, że Olsen tak pisze, dla sprowokowania dyskusji. i ma radość, z doprowadzania innych do wściekłości

kto wie?

:icon_razz: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_biggrin: :biggrin: :bigrazz:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olsen, tak obiektywnie rzecz biorac, Twoje posty sa calkiem do rzeczy, ale te na temat metra stanowia wyjatek. Naprawde ciezko Cie zrozumiec.

Zawsze mówiłem/pisałem, że autobusy, zwłaszcza miejskie, to zło. :( Tylko niszczą i zanieczyszczają drogi oraz przyczyniają się do ich zakorkowania. :evil: Zresztą kto tym g***em jeździ?! Chyba tylko ludzie, którzy nie mają wyboru/ambicji. Szanujący się mieszkańcy, którzy chcą korzystać z komunikacji publicznej, wybierają metro, SKM itp.

A moze, skoro tak lubisz i wychwalasz to metro, Twoja ambicja jest zostanie pracownikiem tegoz :(

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś kupił samochód to mógłbyś jeszcze dalej pojechać i nie kisić się w metrze :(:D

 

Samochód to zło! nie szerz herezji! Samochodami jezdza zakompleksiency i buce! wygodniccy nuworysze :( A w metrze bezpiecznie, samochod cie nie potrąci, nie wymusi pierwszeństwa... A ile ranną porą młodych ładnych studentek jezdzi :evil:

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś kupił samochód to mógłbyś jeszcze dalej pojechać i nie kisić się w metrze :evil::D

Jak już kiedyś pisałem, samochód mogłem mieć zawsze - wolałem jednak poczekać, aż uskładam na wymarzony, choćby najskromniejszy, motocykl (co nie znaczy, że nie pożyczałem czasami samochodów od rodziców). Ale muszę się z Tobą zgodzić, że samochodem można pojechać dalej niż rowerem (z tymi Kabatami to chodziło mi nie o stację metra [za czasów licealnych i wczesnostudenckich metro, znajdujące się dopiero w powijakach, praktycznie dla mnie nie istniało], tylko o rowerowe eskapady do Powsina/Lasu Kabackiego). A samolotem można polecieć jeszcze dalej...

 

A moze, skoro tak lubisz i wychwalasz to metro, Twoja ambicja jest zostanie pracownikiem tegoz :(

No i zostałem rozpracowany! :(

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I można się o nie poocierać :D

:cool:

 

Czytałem ze w tokijskim metrze, jest zasada stania z rekami w górze - jak ktos ma na dole, w tłumie, to wiadomo gdzie wędrują :D

:bigrazz:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olsen, stary, mam nadzieje, ze nie mówiłeś tego poważnie, bo inaczej uznam Cię za "warszawiaka"*

 

*takiego stereotypowego, żebyś przypadkiem nie odebrał tego jako komplement.

 

Ja juz dawno to zrobilem, dlatego ignoruje wszystkie jego posty...

:bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Pytanie oczywiscie do specow od UBEZPIECZEN. MZA jest w PZU, wszystko zalatwiaja na Grojeckiej (specjalny oddzial czy jakos tak). Czy najlepiej zalatwic to bezgotowkowo (dac do salonu Hondy i niech robia). Moto to VFR 750 F z 1987 Rothmans. CZy moze lepiej dac do jakiegos magika od owiewek, który potem wystawi rachunek i niech za to placa. Czy lepiejwziac kase od PZU i samemu sie bujac. Dodam, ze motocykl ma byc moj i nie zamierzam go sprzedawac.

 

Chyba kombinujesz jak zrobic malpe z kryla.

 

Jedz do Hondy postaw im moto i popros o pisamny kosztorys nakrawy ( moze kosztowac paare zloty ). Drugi adres to rzeczoznawca ( ten juz bedzie kosztowal wiecej ). Na podstawie kosztorysu z Hondy odpowiednio pogadaj z rzeczoznawca ( moze wyceni wyzej ). Reszta to likwidacja sprawy.

 

:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olsen, stary, mam nadzieje, ze nie mówiłeś tego poważnie, bo inaczej uznam Cię za "warszawiaka"*

 

*takiego stereotypowego, żebyś przypadkiem nie odebrał tego jako komplement.

 

o przepraszam. Olsen mieszka chyba na Ursynowie. a jak wiadomo Warszawa konczy sie na Mokotowie

:crossy: wiec prosze go nie nazywac "warszawiakiem"!! :biggrin:

 

a tak powaznie to sie usmialem z tego posta Olsena. nawet jesli byl napisany powaznie to i tak mnie rozwala :D ;) :biggrin: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o przepraszam. Olsen mieszka chyba na Ursynowie. a jak wiadomo Warszawa konczy sie na Mokotowie

;) wiec prosze go nie nazywac "warszawiakiem"!! :(

 

a tak powaznie to sie usmialem z tego posta Olsena. nawet jesli byl napisany powaznie to i tak mnie rozwala :wink: :) :) ;)

 

No no, Ursynów to jeszcze Warszawa, Wilanów juz nie :D

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, Ursynów to jeszcze Warszawa, Wilanów juz nie :buttrock:

a to za Piskorskiego pewnie przyłaczyli :flesje:

 

przed wojna byl "statek do Młocin" a teraz mamy "metro na Ursynów"

 

:wink:

Edytowane przez Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawelmoto2

ehhhh..... szkoda gadać - może lepiej było jednak nalegać na ten mandacik bo następnym razem kierownik kogoś przejedzie na drodze żeby nic się w autobusie nikomu nie stało :icon_twisted:

 

no nawet logiczne myslenie w dzisiejszych czasach bo skoro motocyklista gorszy jest od gwalciciela to lepiej w niego przyjebac bo nawet jak zginie to zadna strata, to jest ku*wa myslenie trzeba bylo dopilnowac tego mandatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...