Oleje z allegro???

[Zbig]

Zbig

1/ A jaka jest różnica w cenie pomiędzy sklepem a allegro.?

2/ Czy ten z tą bardzo niską ceną daje fakturę ? I czy to jest jakaś firma z adresem, bo widziałem już faktury wystawiane przez nieistniejących sprzedawców.

Mam pewną koncepcję ale ona jest prawdziwa przy spełnieniu pewnych warunków.

 

 

Witam

Cena na przykladzie oleju Castrol Magnatec sklep, stacja, banka 4l cena 189zl, allegro banka 5litrow cena 89zl. Allegro aukcja prywatna, brak mozliwosci wustawienia faktury, sprzedawca praktycznie same pozytywy. Cena litra oleju allegro 17,8 (z kosztami przesylki 20zl) Sklep 47,25 zl/l. Daje do myslenia?? Pzdr.

[markom13]

Nie widziałem Castrola w bańce 5L w Polsce.

[Piotrusgsx]

Może ten sie ogłaszał ,ze sprzedaje olej z beczki :biggrin: To nie jest coś złego.

 

Tylko że w opisie aukcji nic nie było napisane o tym że olej jest z beczki :icon_rolleyes:

 

IMO spora część tańszego oleju pochodzi z importu - ktoś kupuje olej za granicą w cenie netto, przywozi do PL nie płacąc akcyzy i sprzedaje nie wystawiając żadnego papieru (tym samym nie płacąc VAT'u).

[Zbig]

Nie widziałem Castrola w bańce 5L w Polsce.

Ja tez nie :flesje: Ale w opisie jest ze to oleje z rynku niemieckiego.

Zreszta zobaczcie sami

http://www.allegro.pl/item172551423_olej_c...10w_40_5l_.html

Jest to przykladowa aukcja i nie podwazam w niej autentycznosci towaru, czy wiarygodnosci sprzedawcy.

[Gość Zbycho]

Stara historia ale myślę że aktualna.

W 91 czy w 92 roku kupiłem ( nie śmiać się ) Poloneza Trucka i postanowiłem że będę jeździł długo i szczęśliwie. Jak długo to na dobrym oleju. Zalałem super markowym syntetykiem, przyznam że już nie pamiętam czy był to Elf czy Shell, było fajnie. Przy następnej zmianie też oczywiście markowy syntetyk, w oryginalnym zaplombowanym opakowaniu ... i zaglądam po tysiący czy dwóch km ... a na korku centymetrowa warstwa szlamu i błota ... Zaniepkojony dymam do mechanika i ten ... następny co kupił podróbkę ...

Okazuje się że opakowanie jak oryginalne, fabryczne zamknięcia to NIC dla profesjonalnych oszustów.

Gotów jestem nawet uwierzyć że sprzedawca mógł nie wiedzieć do końca że sprzedaje podróbkę, aczkolwiek powinien się domyśleć wiedząc za ile i od kogo kupuje.

 

A silnik w Poldku zrobił jeszcze z 10tys.km i padł kompletnie. Brak ciśnienia oleju i takie inne. Pdejżewałem że szlam pozatykał kanały olejowe, olej nie dochodził i diabli wzieli panewki i resztę. Kupiłem nowy silnik, wtedy jeszcze kosztowało to relatywnie niewielkie pieniądze.

[ks-rider]

Siemka !

 

Moim zdaniem nie ma co porownywac maszynek Gilette do oleju, Sprawa jest raczej groszowa. Pozatym co do pochodzenia maszynek to sa dwie wersje. Albo podrobki albo kradzione.

 

u nas sa czesto pokazywane reportaze z kad sie biora co poniektore chodliwe towary. Perfumy na ebay'u to 99 % podrobki itd.

 

Zadajmy sobie proste pytanie ile kosztuje silnik do moto i czy warto ryzykowac. Czasami skorka nie warta wyprawki. Olej to i owszem ale ze sklepu czy firmy service'owej.

 

http://www.castrol.com/castrol/castrolhome...categoryId=3210

 

;)

Edytowane 17 Marca 2007 przez ks-rider

[Pompka]

Eee tam.. Można kupować olej/filtry itp od jakiegoś zaufanego sprzedawcy. Jak cena jest 2 albo 3x poniżej rynkowej to wiadomo, że coś jest nie tak (ale nie zawsze). Róznica miedzy ceną hurtową a detaliczną to (w przypadku moich zniżek) od 2 do 15 zł na litrze (zalezy jaki olej i jakie opakowanie).

[Zbig]

Sam juz nie wiem o ile opakowania i naklejki mozna podrobic to chyba hologramow jeszcze nie??

Swoja droga ile taki olej kosztuje w detalu w niemczech? Pzdr.

[mwichan]

pieniądze można podrobić a hologramów nie... pytanie tylko czy t oby było dla tych kombinatorów opłacalne, bo podrobienie też kosztuje...

 

PS W dwusuwie to można powąchać czy nie pachnie frytkami :crossy:

[lr1]

A ja właśnie kupiłem olej i zaciekawiło mnie to, że mimo ze kupiłem taki sam jak rok temu, to okazało się że inaczej pachnie jak ten kupiony sprzed roku, którego mi trochę w butelce zostało. Niby olej który kupiłem jest taki sam, trochę różni się pod względem jednego oznaczenia na butelce. Ten stary miał oznaczenie API SG, ten nowy API SJ. Czy te oznaczenia mogą oznaczać zmieniającą się technologie, i co za tym idzie skład oleju i jego zapach? Do tej pory oleje kupowane w różnych punktach sprzedaży miały ten sam zapach, więc byłem spokojniejszy że nie kupiłem podrabianego. Teraz popadłem w małe zakłopotanie :huh:. Wszystko inne wydaje się być w porządku: oryginalne opakowanie, data produkcji, itd. Dodam jeszcze że dotyczy to oleju Castrol act evo 20w-40

[goguś]

Oleje o oznaczeniu "J" są najwyższej jakości. Więcej tu- http://www.wlejolej.pl/czytelnia/110/klasyfikacja-olejow.htmlx

 

Ja często kupuje oleje na All, i nigdy nie zauważyłem nic niepokojącego.Kupuję u ludzi mających tylko pozytywy,im wiecej,tym lepiej...

Edytowane 2 Listopada 2012 przez goguś

[agressor]

Ja zawsze kupuję olej od sprawdznego sprzedawcy i olej jest identyczny

jak ten z "drogiego sklepu", który mam na dolewki.

Pamiętajcie, że sprzedawcy allegro nie płacą za czynsz itd.

Jeżeli jest "zniżka" np. 50zł to nie ma się co bać.

[Saladin]

Do samochodu kupuję 5W30 Forda i wszystko jest OK, Zawsze tak samo pracuje silnik i dlatego biorę ten sam olej chociaż u różnych sprzedawców.