kaczors18 Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Witam Przed sezonem chciałbym wyregulować zawory, niestety nigdy wcześniej tego nie robiłem,a nie mam kasy na meechanika. Jedyna pomoc to Wy, forumowicze i mój tata, który miał 20-30 lat temu jakieś tak dwusuwy i niby mi pomoże ale... chciałbym wiedzieć o tym jak najwięcej, bym to głównie ja robił i się czegoś nauczył. Mam serwisówkę, ale niestety mój angielski (i na dodatek mechaniczny), aż tak dobry nie jest, i nie chce uszkodzić mojej Hondziny, więc chciałbym prosić o jak najwięcej informacji (instrukcji) pomocnych mi przy regulacji. Bardzo mnie zastanawia czy moge się w ogóle do tego zabrać ze szczelinomierzem za 10zł z allegro (0,05mm-1mm), czy potrzebuję jakichś poważniejszych narzędzi niż kilka kluczy i śrubokręt. Czy przed regulacją powinienem zaopatrzeć sie w uczelniacze zaworów, i przy okazji wymienić? Naprawdę proszę o wszystkie możłiwe informacje, bo sam nie mam o tym zielonego pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 A tam przypadkiem nie ma hydraulciznej kompensacji luzów zaworowych?Sprawdź dokładnie... :icon_rolleyes: Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadok Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 A tam przypadkiem nie ma hydraulciznej kompensacji luzów zaworowych?Sprawdź dokładnie... :icon_twisted: NIE MANIE MANIE MANIE MAi jeszcze razNIE MA hydraulicznego kasowania luzów w VT500 Na jednej stronie napisał ktoś i pół Polski nie reguluje zaworów, bo przecież napisane jest... Trochę dłubania tam jest, np. zdjęcie dekla tylnego cylindra... :icon_rolleyes: Ale jak lubisz łamigłówki to się uda.Poza tym potrzebne są klucze oczywiście i klucz do ustawiania zaworów. Jako zamiennik może być mały klucz nastawny tzw. "szwed" (nie mylić z "francuzem") - sam takiego używam do tych celów. Szczelinomierz - trudno powiedzieć, ale chyba będzie dobry. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterro Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Witam Przed sezonem chciałbym wyregulować zawory, niestety nigdy wcześniej tego nie robiłem,a nie mam kasy na meechanika. Jedyna pomoc to Wy, forumowicze i mój tata, który miał 20-30 lat temu jakieś tak dwusuwy i niby mi pomoże ale... chciałbym wiedzieć o tym jak najwięcej, bym to głównie ja robił i się czegoś nauczył. Mam serwisówkę, ale niestety mój angielski (i na dodatek mechaniczny), aż tak dobry nie jest, i nie chce uszkodzić mojej Hondziny, więc chciałbym prosić o jak najwięcej informacji (instrukcji) pomocnych mi przy regulacji. Bardzo mnie zastanawia czy moge się w ogóle do tego zabrać ze szczelinomierzem za 10zł z allegro (0,05mm-1mm), czy potrzebuję jakichś poważniejszych narzędzi niż kilka kluczy i śrubokręt. Czy przed regulacją powinienem zaopatrzeć sie w uczelniacze zaworów, i przy okazji wymienić? Naprawdę proszę o wszystkie możłiwe informacje, bo sam nie mam o tym zielonego pojęcia.Chcac przy okazji ustawienia luzow zaworowych wymienic uszczelniacze zaworowe ;) to naprawde nie masz zielonego pojecia.I jesli naprawde nie stac cie na mechanika to popros chociaz kogos do pomocy kto liznal troche tego tematu. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczors18 Opublikowano 5 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 (edytowane) Jesne że sam się do tego nie zabieram, zresztą pisałem o tym, chcę tylko dowiedzieć się czegoś konkretnego, pomocnego, jakichś wskazówek od doświadczonych, którzy już to robili, i mogą coś na ten temat powiedzieć. Bo nie chce by coś mnie zaskoczyło, i zabierać się do tego bez żadnego przygotowania, a to forum jest chyba po to by móc się wymienić doświadczeniami, nauczyć od innych, a że są ludzie którzy chętnie pomogą klikając w klawiature... zacząłem ten temat, i napewno nie tylko ja z niego skorzystam. Jeżeli chodzi o zmiane uszczelniaczy... to przy okazji zaglądania do głowicy... pytam sie tylko, proszę o pomoc, pisałem że jestem laikiem, więc proszę o troche wyrozumiałości. Edytowane 5 Marca 2007 przez kaczors18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 >Jeżeli chodzi o zmiane uszczelniaczy... to przy okazji zaglądania do głowicy... pytam sie tylko, proszę o >pomoc, pisałem że jestem laikiem, więc proszę o troche wyrozumiałości.> do zmiany uszczleniaczy w VT500 niezbedny jest demontaz glowicy a do tego to juz trzeba miec chocby jako takie pojecie i niezbedne narzedzia. co do regulacji zaworow to powinienes dac rade ale zaopatrz sie w dobrej jakosci oczkowy klucz 10, oraz kluczyk do przytrzymania srub regulacyjnych(sruby maja kwadrat 4mm). opis calej operacji masz tu:http://www.motorniczy.fora.pl/viewtopic.php?t=106 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczors18 Opublikowano 12 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Witam nareszcie... Temat pewnie zapomniany... ale może... Wymieniłem uszczelniacze zaworów... aż się sam zdziwiłem, zez zdejmowania głowicy (jednak jest to możliwe), ale... po tym wszystkim z powodu braku czasu, klucza do zaworów i braku znajomości oznaczeń na wale. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to że po tym zabiegu, nie wkręca mi się na obroty ;) nie mam działających zegarów więc nie moge powiedzieć jak bardzo się tam pomieszało, wyaje mi się że to wina gaźników, ale nie jestem pewien więc chciałem zapytać czy mogłem coś zchranić, odrazu mówię ze nie ruszałem rozrządu, a klawiaturkę zdejmowałem gdy był wyczuwalny luz na zaworach i jak założyłem klawiaturkę również. Co może być przyczyną spadku osiągnięć, jeżeli nie są to gaźniki tak jak przeczuwam?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 A w jaki sposob zdejmowales sprezyny z zaworow i potem je nakladales ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczors18 Opublikowano 13 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2007 (edytowane) Sprężyny uciskałem kawałkiem prostownika z otworem, na dosatek jedna ze szpilek od klawiaturki nie wychodzi, więc zrobiłem jeszcze jeden otwór, prostownik zakładałem na szpile, nakręcałem nakrętke... trzeba przyznać że było z tym sporo zabawy, ale napewno mniej niż ze zdejmowaniem głowicy, a i tak nie mam przyrządu do rozpinania zaworów. A zapinałem je w ten sam sposów jak i rozpinanie, problem pojawiał się tylko przy zawoże na wydechu, większe sprężyny i niestety zawory chowały się bo są one od ustawione pod kątem (nie tak jak ssące, prawie w pionie), więc wyciągałem je przy pomocy żyłki. Edytowane 13 Maja 2007 przez kaczors18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.