Skocz do zawartości

To my motocykliści


jacek1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wdł. mnie niech każdy sobie pije ile chce, ale do pewnej granicy np. 1 promil.

Jeśli przy np. 0,5 spowoduje wypadek - automatyczne oskarżenie o próbę morderstwa z premedytacją x ile tam osób uczestniczyło w wypadku.

 

Każdy by się sto razy zastanowił czy jest w stanie jechać, jeśli wziąłby ryzyko ok - jego sprawa, ale jeśli coś się stanie to próba morderstwa z premedytacją jak już napisałem. Co o tym myślicie? Warto również zauważyć, że gdyby wypił i pojechał będąc pewnym, że może, a utrudniałby tuch to skontrolować i oskarżyć w zależności od tego ile miał promili o jakieś konkretne przestępstwo np. narażenie życia. Potem wpisywać mu do kartoteki odpowiednie dane.

 

Według mnie doskonałe rozwiązanie na pijaków, a zabieranie prawka - łoł, jeśli wypił i wsiadł za kółko to jakie będzie miał opory zrobić to jeszcze raz tym razem bez jakiegoś tam kawałka plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jakies dziwne te badania ...chyba nie na polaka, a juz napewni nie na ruska... bralem 2 razy udzial w takim czyms, organizowanym przez radomska drogowke, razem z jakimis mediami na kartodromie, jazdz slalomem, reakcja hamowania na jakies losowe przeszkody, czas na okrazeniu na torze, refleks na takim smiesznym urzadzeniu z guzikami i lampkami, po kazdym spozyciu odpowiedni czas zeby sie przyjelo, mnie zaczely czasy drastycznie spadac i refleks na takich automatach smiesznych od 1,5, najgorszej babeczce cos kolo 0,5-0,7 a koledze zawodowemu scigantowi do 2,5 promila czasy na torze wychodzily i refleks... potem z kazdym kieliszkiem bylo drastycznie gorzej obu nam.

 

Nie naleze do jakis strasznych zawodnikow w piciu, ale kurde nie znam chlopa zeby po 1-3 piwach cos poczul, czy zeby 0,3 wogole jakiekolwiek reakcje na organizmie wywolalo... chyba ze cos jest nie tak ze mna i moimi znajomymi, ale byl kiedys temat w biciu rekordow picia piwa i padaly cyfry 10-15 butelek i wiecej- co to 3 piwa dla takiego zawodnika ?? a jedno czy dwa to przez dziurki w nosie pewnie wciaga i skala na alkomacie nie drgnie...

Wiadomo ze prawo jest prawem, i wielu je czysto swiadomie lamie, ale ja do tego podchodze podobnie jak z predkoscia - jest te 50, czy 90 a i tak JAK SIE DA (podkreslam) wale 100, 200 czy wiecej ile moto pozwoli-

przecie jak psiarnia przy takiej predkosci zlapie to tlumaczenie niewiele da... gorzej z tymi promilami bo to pierdlem grozi - dlatego zawsze staram sie miec alkomat przy sobie i dmucham - wiem ze we krwi mniej wyjdzie, i jak jest do 0,5 to po prostu daje sobie te 30minut, godzinke i jade, jak wiecej to dluzej stoje - glupi jeszcze taki nie jestem zeby isc siedziec, a jak poplyne to zawsze mozna moto czy auto porzucic pod knajpa i tyle - po problemie

Widzisz ... to sie nazywa zdrowe myslenie jak przegniesz na autobanie nawet 100% to masz swiadomosc ze jakos to bezpieczne bylo bo nikla szansa spotkac konia z furmanaka w poprzek... To samo ja mowie majac na mysle jezdzenie (a raczej toczenie) po piwku czy dwoch-trzech o jezdzeniu np, po zlotowisku, osrodku, plazy (pustej-bez ludzi) z zimnym browarkiem, dupeczka z tylu,

czy nawet po jakims malym miasteczku wczasowym - dla mnie to sama slodycz jak sie wczasuje

 

Smiesza mnie troche Twoje opowiesci o tym, ze 3 piwa nikogo nie ruszają :D To po co pijecie te piwa skoro nic nie czujesz? Jestes az takim smakoszem browrów? Na prawde masz przekozaków tych znajomych, ze ich to nic nie rusza - imponują mi tym, są wielcy. Wydawało mi sie ze nikogo nie trzeba przekonywać ze picie i zdolnosci psychomotoryczne nie ida w parze, a już szczegolnie podczas prowadzenia motocykla czy samochodu. No, ale. Ja nie zamierzam ryzykowac utraty prawa jazdy czy ew. ciagania sie po sadach zeby udowodnic ile sie miało we krwi a nie w wydychanym powietrzu. Nie wyobrazam sobie siebie na motocyklu po 3 piwach nawet po 3 godzinach. Czułbym sie z tym niekomfortowo bo nie lubie nie miec kontroli nad sobą, chocby minimalnego braku. Podoba mi sie tez to: "piweczko, dupeczka, motorek" - wymarzone wakacje :D

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jakies dziwne te badania ...chyba nie na polaka, a juz napewni nie na ruska...

He He, OK inny narod i inne mozliwosci :D O tym to i w Niemczech wiedza.

 

Ostatnio zalatwialem papierkowa robote Polce ktota wladowale sie w taxiarze Taxi totalna szkoda ) miala 2,3 promila. Tez byla swiecie przekonana, ze jest trzezwa. :flesje:

 

bralem 2 razy udzial w takim czyms, organizowanym przez radomska drogowke, razem z jakimis mediami na kartodromie, jazdz slalomem, reakcja hamowania na jakies losowe przeszkody, czas na okrazeniu na torze, refleks na takim smiesznym urzadzeniu z guzikami i lampkami, po kazdym spozyciu odpowiedni czas zeby sie przyjelo, mnie zaczely czasy drastycznie spadac i refleks na takich automatach smiesznych od 1,5, najgorszej babeczce cos kolo 0,5-0,7 a koledze zawodowemu scigantowi do 2,5 promila czasy na torze wychodzily i refleks... potem z kazdym kieliszkiem bylo drastycznie gorzej obu nam.

 

No przeciez niektorzy to zawodowcy :crossy:

 

Nie naleze do jakis strasznych zawodnikow w piciu, ale kurde nie znam chlopa zeby po 1-3 piwach cos poczul, czy zeby 0,3 wogole jakiekolwiek reakcje na organizmie wywolalo... chyba ze cos jest nie tak ze mna i moimi znajomymi, ale byl kiedys temat w biciu rekordow picia piwa i padaly cyfry 10-15 butelek i wiecej- co to 3 piwa dla takiego zawodnika ?? a jedno czy dwa to przez dziurki w nosie pewnie wciaga i skala na alkomacie nie drgnie...

 

Janciownik - ja Ciebie nie znam i wstrzymam sie jak rowniez nie wydaje o Tobie jakiegokolwiek werdyktu. Przegladajac moj album ze zdjeciami kazdy powie ze nie pije a loje. :D ( Ale kiedy robi sie zdjecia ? :biggrin:

 

Wiadomo ze prawo jest prawem, i wielu je czysto swiadomie lamie, ale ja do tego podchodze podobnie jak z predkoscia - jest te 50, czy 90 a i tak JAK SIE DA (podkreslam) wale 100, 200 czy wiecej ile moto pozwoli-

przecie jak psiarnia przy takiej predkosci zlapie to tlumaczenie niewiele da... gorzej z tymi promilami bo to pierdlem grozi - dlatego zawsze staram sie miec alkomat przy sobie i dmucham - wiem ze we krwi mniej wyjdzie, i jak jest do 0,5 to po prostu daje sobie te 30minut, godzinke i jade, jak wiecej to dluzej stoje - glupi jeszcze taki nie jestem zeby isc siedziec, a jak poplyne to zawsze mozna moto czy auto porzucic pod knajpa i tyle - po problemie

 

Nie zrozum mnie zle, ale zastanow sie po co w ogole wozisz ten alkomat ??? Ja np mimo, ze moglbym miec go gratis, nawet go do reki nie biore, bo po co skoro nie pije ?

 

Pogadaj z kims kto zajmuje sie tym problemem zawodowo. Sa pewne kryteria ( nie ja je wymyslilem ) i pewien typ ludzi moze nie pije codziennie ale ma z tym problem ( Jeszcze raz nie mowie, ze to Ty ). Ale sam wiesz, ze tycy ludzie sa.

 

Widzisz ... to sie nazywa zdrowe myslenie jak przegniesz na autobanie nawet 100% to masz swiadomosc ze jakos to bezpieczne bylo bo nikla szansa spotkac konia z furmanaka w poprzek... To samo ja mowie majac na mysle jezdzenie (a raczej toczenie) po piwku czy dwoch-trzech o jezdzeniu np, po zlotowisku, osrodku, plazy (pustej-bez ludzi) z zimnym browarkiem, dupeczka z tylu,

czy nawet po jakims malym miasteczku wczasowym - dla mnie to sama slodycz jak sie wczasuje

 

Widzisz ja tez lubie sie szybko przeleciec ( moja zona tez ) OK mam jedna z najszybszych odcinkow autostrady pod bokiem. Rozumiem, ze w PL sa inne warunki a zycie kusi. chcesz przeginac OK rob to, nikt Cie nie powstrzyma, to tez wiem ale jezeli juz decydujesz sie na bicie predkosci to staraj sie robic to z glowa ( co napewno robisz )

 

Sorry ale co do dupeczki z tylu to mam calkiem odmienne zdanie ale przeciez moge, bo demokracje mamy.

 

pozdrawiam

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pijany buahahahahah, 0,22 promila , w UK legalny limit jest chyba 0,7 promila ... wieczorkiem w weekend to chyba jest tam kazdy pijany za kolkiem...

cycki opadaja, durne polskie prawo

 

Wyjedź do Anglii, kto ci broni?! :banghead: Uważam, że każda ilość alkoholu w organiźmie spowalnia reakcję kierowcy a sam wiesz, że motocyklista bardzo często musi wykazywać się refleksem. Tak więc jeśli jesteś takim zwolennikiem jazdy na podwójnym gazie to śmiało ale praktykuj to w miejscu gdzie poza Tobą nikomu nic nie bedzie groziło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wkourza mnie takie myślenie "piłem ale nie jestem pijany" ... pewnie jest parę osób które mogłyby prowadzic i po kilku browcach ... niestety większośc nie ... a uwolnienie prawa do prowadznia "na mniejszym gazie" prowadzi w prostej drodze do odpuszczenia ludziom wracającym brykami z imprez mocno zakrapianych ... nietety u nas tak jest że jak sie nie pogrozi pałą i nie pokaże wyraźnie że czegoś nie można to wszyscy będa naciągali ... a zbyt dużo jest u nas wypadków z udziałem nietrzeźwych lub "tylko troche nietrzeźwych" by można było pobłażać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jancownik podawałeś przykłady, że na badaniu krwi wykazuje mniej niż w wydychanym powietrzu. Dla mnie to dziwne bo z tego co wiem alkohol w wydychanym powietrzu utrzymuje się średnio do 12 godz a we krwi do 24 godz. Spotkałem sie kilkadziesiąt razy z badaniem krwi na zawartość alkoholu i nie pamietam żeby choć w jednym przypadku we krwi było mniejsze steżenie alkoholu niż w wydychanym powietrzu. Może dlatego że wszystko co pijemy dociera do krwioobiegu i rozprowadzane jest po całym układzie.

 

Odniosłem wrażenie, że ty się trochę przechwalasz jaki to ty jesteś kozak i jakich masz kozackich znajomych. Niewiem może to niebyło twoim zamiarem ale z zawartch postów ja tak to odbieram.

 

Z chęcią bym tez zobaczył jak działa alkohol na twój organizm bo mając 2 promile alkoholu, oczywiście bezpośrednio w czasie spożywania to nie sądze żeby twoje reakcje były lepsze od twojego stanu trzeżwego.

 

Ty zawsze odmawiasz dmuchania w alkomat - czyli liczysz na to że ci się upiecze. Z założenia wiesz, że ci coś wykaże i liczysz na szczęscie. Obyć się tylko nie przeliczył, czego oczywiście tobie i twoim znajomym nie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jancownik podawałeś przykłady, że na badaniu krwi wykazuje mniej niż w wydychanym powietrzu. Dla mnie to dziwne bo z tego co wiem alkohol w wydychanym powietrzu utrzymuje się średnio do 12 godz a we krwi do 24 godz. Spotkałem sie kilkadziesiąt razy z badaniem krwi na zawartość alkoholu i nie pamietam żeby choć w jednym przypadku we krwi było mniejsze steżenie alkoholu niż w wydychanym powietrzu. Może dlatego że wszystko co pijemy dociera do krwioobiegu i rozprowadzane jest po całym układzie.

 

Odniosłem wrażenie, że ty się trochę przechwalasz jaki to ty jesteś kozak i jakich masz kozackich znajomych. Niewiem może to niebyło twoim zamiarem ale z zawartch postów ja tak to odbieram.

 

Z chęcią bym tez zobaczył jak działa alkohol na twój organizm bo mając 2 promile alkoholu, oczywiście bezpośrednio w czasie spożywania to nie sądze żeby twoje reakcje były lepsze od twojego stanu trzeżwego.

 

Ty zawsze odmawiasz dmuchania w alkomat - czyli liczysz na to że ci się upiecze. Z założenia wiesz, że ci coś wykaże i liczysz na szczęscie. Obyć się tylko nie przeliczył, czego oczywiście tobie i twoim znajomym nie życzę.

 

We krwi trzyma jak sie opijesz i to zdrowo - czytaj uwaznie.. wypij piwo i dmuchnij po 5 minutach - moze pokazac pol i poltora promila...

Wypija 2 piwa, jedz na krew - wynik bedzie bliski zeru...

Wypij 15 piw - czy dmuchniesz czy krew - bedzie podobnie, nastepnego dnia - w dmuchaniu sporo mniej, we krwi moze byc jeszcze wiece...

Mowilem ze nie nawidze jazdy po pijaku, i nie jezdze, a nie dmucha, bo jak wypilem piwo, cos tam smierdzi, dmuchne i pozamiatane, a tak mam pewnosc ze na krwi nic nie wyjdzie - trzymam sie tego bo w radomiu jest kilku motorakow-policjantow i sami tak rdzili i tyle...

 

I nie jestem zaden kozak czy cos - Jezdzis R6 i taki swiety jestes ??

Jestes pewnie jednmym z tych, co wyznaja ze sa rozne prawa... czy 70 na 50 to "lekkie wykroczenie" a 0,22 to juz straszne przestepswo - a procentowo kto bardziej zlamal przepis ??

Zastanowmy sie co bardziej bezpieczne - 0,22 promila czy 200 ?? pewnie i jedno i drugie zalezy od sytuacji, umiejetnosci, miejsca i wielu innych aspektow .. trzeba miec glowe, nie kozakowac - jezdzenie z 2 promilami to tak jak 200 w korku miedzy samochodami na trzezwo - glupota i tyle.. z jakiegos powodu w innych krajach jest 0,5 0,7 czy cos... przyznaje uczciwie - mam w dupie prawo, znam swoj organizm i granice 0,5-0,7 uwazam za bezpieczna i tyle ....

Nie pieprz,my ze jestesmy swietoszkami, i nie wierze ze nie zapieprzalles swoja R6 pod 200, nie jezdziles w miescie slalomem nawet powoli miedzy samochodami, czy ladniutko na trasie trzymalem 90, a gdzie znaczek roboty drogowe i 40 to 40 (bez wzgledu na warunki-po prostu tepo trzymajac sie przepisow jak sugerujesz!!) - a to w tym kraju wszedzie jest wykroczeniem i tyle...

Czlowiek ktory jezdzi plastikiem, i czasami z glowa pojedzie te 150 czy wiecej - normalna sprawa, trzeb przymknac lekko oko :icon_mrgreen: pod warunkiem ze ma rozum, i wie co robi i zna swoje umiejetnosci-takich ludzi szanuje-najaranych z rocznym stazem i plastikiem w prezencie od taty w krotkich spodenkach zap... po 150 i wiecej - nie rozumiem...

To samo z piwkiem - jedno-dwa, w dlugim czasie - ok - ja dobrze znam swoje mozliwosci - i nie przekraczam przez dlugi czs 2-3 piw, woze ze soba wmiare dokladny alkomat- uwielbiam browar jak motocykle - pacanow ledwo stojacych na nogach i wsiadajacych za kolko - nie toleruje - kretyni...

Najwazniejsze ze obaj rozbimy to z glowa i swiadomi swoich wykroczen - i oby wszystkim te wykroczenia lecitko naginajace granice prawa ;);););) nie przysporzyly klopotow...

 

Powaznie rozum chlopie ze ja nie mowie o piciu czy jezdzeniu najebanym jak tramwaj w poludnie -bo to powtarzam GLUPOTA - a piwku-2 (czyli sporne 0,2-0,5 promila) - akurat u nas na polskie organizmy granica powinna byc znacznie wyzej, jak na zachodzie mozna szybciej jezdzic-bo lepsze drogi-my silniejsze i wprawione organizmy-od pokolen i slowiankiej duszy

 

I jeszcze raz mowie, ze nie jestem jakis kozak, tylko uczciwie porzyznaje- w dupie mam prawo i przepisy - TAK JAK TY - tez lamiesz przepisy... i pewnie 90% forumowiczow...

Zapraszam do radomia, zobaczysz jakich mam znajomyuchj.. albo na gryf party, tak zawsze jest nasz komplet...

 

wg mnie to zawsze w zaleznosci od sytuacji trzeba miec glowe na karku, myslec a nie patrzec w tabelki i sztuczne granice (0,19 a 0,21 -smiech,)

 

Wiadomosc dzisiaj z faktow ... 1 pawelek - ponad pol promila przez 15 minut ... plyn do plukania ust - promil ...

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestes az takim smakoszem browrów?

 

Nawet nie wiesz jak wielkim... :icon_biggrin::):banghead:

 

Na prawde masz przekozaków tych znajomych

 

Nie kozakow... takich w radomiu nie ma...

 

Nie wyobrazam sobie siebie na motocyklu po 3 piwach nawet po 3 godzinach.

 

I pelen szacu i podziw - tez chcialbym tak czasem :biggrin:

 

Podoba mi sie tez to: "piweczko, dupeczka, motorek" - wymarzone wakacje

 

Kazdy lubi co lubi ...

 

Wydawało mi sie ze nikogo nie trzeba przekonywać ze picie i zdolnosci psychomotoryczne nie ida w parze, a już szczegolnie podczas prowadzenia motocykla czy samochodu

 

Tak samo, jak niektorym sie wydaje ze 100 w miescie to duzo lub malo - ile ludu tyle opinii

 

 

Smiesza mnie troche Twoje opowiesci o tym, ze 3 piwa nikogo nie ruszają To po co pijecie te piwa skoro nic nie czujesz?
Smiesza mnie troche Twoje opowiesci o tym, ze 3 piwa nikogo nie ruszają To po co pijecie te piwa skoro nic nie czujesz?

 

Bedziesz w radomiu - daj znac, wypijemy, mam alkomat, sie dmuchnie, zobaczysz... niedowiarkow nie brakuje :banghead: a okazja do wypicia browca zawsze dobra -nie kazdy pije zeby sie upic - czasem po prostu dla smaku

 

nie ma co rozkminiac, temat zamknac, bo to w nieskonczonosc bedzie sie ciagnac, kazdy ma swoje opinie, doswiadczenia, bardzo mnie tylko ciekawi, czy Ci wszyscy "swieci" nie popelniaja wykroczen ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...