jaki motocykl wybrać

[Hun996]

Jak człowiek ma słuszny gabaryt to po co pasować się na XJ-kę albo cebulkę. Do miasta to dobre duże enduro z owiewką, np Supertenera- można jeździc po krawężnikach i torowisku tramwajowym. Siedzi sie wysoko i dobrze widać ponad samochodami.

I na wypad tez doskowałe - dynamika w sam raz.

Używki z lat 94-96 to wydatek koło 6-7 tyś.

[piechur]

Cześć,

Mój szwagier zaczął własnie od bandita 600 2003r i

spokojnie daje rade a wczesniej również nie miał styczności z motocyklami oprócz kursu :bigrazz:

osobiście uważam że to piękny motocykl :clap:, zero problemów, a szwagier nie myśli o zmianie :wink:

polecam

 

Aha i jeśli to dla Ciebiez ważne szwagier ma 185cm i 90 kg i wygląda na tym

sprzęcie kozacko, a nie jak na hulajnodze :banghead:

----------------------------

pozdrawiam

Edytowane 2 Marca 2007 przez piechur

[szeryf]

polecam bandita dasz rade spokojnie,kupisz 500te i bedziesz chcial zmieniac za rok.

[dzinoyamaha]

witka :icon_biggrin: ja bym ci proponował xj 600 diversion od roku 98.wygodny oszczedny i ładny .ale po przejehaniu parunastu tys/ km bedzie dla ciebie za słaby i bedziesz chciał mocniejszy . wiec ja bym ci proponował yamaha fazer 600 ,wmiare mocny i oszczedny i jak na twój wzrost bedzie ci wygobnie .ale to ty sam musisz zdecydowac . przejedz sie na tyh obydwoch i sam sie przekonasz

 

 

 

pozdro i na =>gazie<= :banghead:

[marekbuli]

ja osobiście to proponuje xj 600 diversion niezawodna nieduza kasa i na CIUCHY ci starczy bo jakoś wyglądać musisz

Pozdro

[kaczy]

Siema, może chcesz kupić Honde NTV 650? TANIO! Jak coś to kom: 888222190

[alanpts]

Jak chcesz 1 moto ktore ma cie wozic tam gdzie ty chcesz a nie "gdzie cie zawiezie" to wydaje mi sie ze cb 500 bedzie ok. Ma 60 koni, niezle osiagi, niezawodna, tania w utrzymaniu, lekka i poreczna :) takie jest moje zdanie :buttrock: :lalag:

Edytowane 20 Marca 2007 przez alanpts

[pierzasty]

w tych pieniądzach kup diwerszynkę 600 lub tdm 850

niezawodna zwłaszcza tdm

i troszkę mocy jest

dzisiaj woziłem się tdm gdyż kumpel chce kupić ją na początek

ja też parę lat temu miałem i byłem bardzo zadowolony

 

pozdrawiam

[tra]

polecam fz6 naprawde fajny motorek baditem tez jezdzilem i jest OK na temat tdm i xj nie wypowiadam sie bo niewiem. napewno odradzam gs500 bo za sezon dwa bedziesz chcial zmiany a t kosztuje wiec.. pzdr

[user600]

Ja proponuję jakąś 500 lub XJ600.

 

A co do nudzenia się tych sprzętów to proponuję zjeździć komplet opon, ale tak do samego końca od boku do boku, a nie jak mają w zwyczaju królowie prostej :D , srodek do dna i szukamy czegos szybszego bo tu niema wrazeń. A nawet w długim łuku 60km/h.

[marcinhc]

Tez mi sie wydaje, ze jesli komus nudzi sie 500 po sezonie to ewidentnie znaczy ze koles nie potrafi jezdzic.

[devero]

ja tam sie nie wypowiadam bo za duzo doswiadczenia nie mam ale polecam TDM - rewelacja na miejskie koleiny i dziury a dodam,ze mam 192 cm wzrostu i waze więcej niz TY ;-)

ale decyzja i tak nalezy do Ciebie....

[Limo]

Czy tylko ja widze ze user600 odkopal temat sprzed roku? :icon_eek: :icon_biggrin:. Nie macie sie co tak produkowac :P

Edytowane 22 Marca 2008 przez Lime82

[Marpik77]

Miałem doświadczenia z obydwoma motorkami i wybrałem Fazera.

W moim przypadku zadecydowała pozycja na moto.

Gabaryty mam podobne i jestem bardzo zadowolony z maszynki.

 

Pzdr.

[Marcin SF]

ja zaczynałem od bandziora i żyję, ale trzeba uważać bo sprzęt dość mocny jak na pierwsze moto. Sam osobiście polecił bym coś z pieńscetek, choć pewnie wyglądał na tym będziesz jak na psie. Prawda jest taka, na lżejszym sprzęcie znacznie się szybciej uczysz, a jeszcze nie masz pojęcia jak będziesz chciał jeździć i czym jeździć i gdzie jeździć, dlatego po roku nawet jak byś litra kupił to za rok pewnie byś zmieniał na coś innego :banghead: