BArt_X Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Może ktoś ma sprawdzoną metodę na czyszczenie części silnikowych z specyficznego rodzaju zanieczyszczenień, który na nich występuje? :lapad: Ostatnio myłem cylinder chłodzony powietrzem (między żeberkami to tragedia...) i próbowałem róznych środków, żeby to wyczyścić. Tam gdzie była ziemia zmieszana chyba z paliwem i zaschnięta, to mi się jakoś udało (sporządziłem miksturę ze wszystkich rzeczy, jakie miałem pod ręką :) rozpuszczalniki itp.). Ten cylinder to odlew, który nie ma równej powierzchni i te syfy właśnie siedzą w trudno dostępnych miejscach. Wełna stalowa jest do tego bdb, ale tam gdzie jest dojście. Bo pomiędzy żeberkami, to jedynie pędzelkiem, bo nic innego po prostu nie wejdzie.. Może ktoś ma na to jakiś sprawdzony sposób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Ja to robiłem pędzelek moczony w nafcie a potem zwykłą benzyną, albo rozpuszczlnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 zamiast nafty można też użyć ropę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Riccardo Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Moze kup jakis BikeCleaner, np. Castrola - to pieknie rozpuszcza wszystkie syfy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BArt_X Opublikowano 16 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Używałem nafty, ropy, benzyny ekstrakcyjnej itp. - z rozpuszczalników to chyba wszystkimi już próbowałem :) Problem w tym, że to jest przyschnięte - tak jak nagar, i żaden z dostepnym u mnie rozpuszczalników tego nie puszcza. Jaki konkretnie środek polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Ja używałem jakiegoś środka do czyszczenia silników firmy K2. A jeśli to nie pomaga to karcher Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 wszystko co wyminienili koledzy + płyn hamulcowy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Pookręcaj folią gaźnik, miejsce w którym może się dostac woda do zapłonu.Popsikaj lekko ciepły silnik preparatem do czyszczenia silników ( najlepiej jakimś z piana aktywną) , zostaw na kilka minut i wypłucz wszystko bardzo dokładnie myjką ciśnieniową - jeśli taka masz oczywiście. :biggrin: Myłem tak zawsze silnik moocykla.Uważac musisz tylko na wrażliwe na wode miejsca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BArt_X Opublikowano 16 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Z tym jest mały problem, bo akurat nie mam :clap: Próbowałem jeszcze jakiegoś CIF'a - do czyszczenia kuchni :icon_razz: Taki żółty :clap: I tak jakby chciał puszczać :wink: Nie wiem co oni tam dodali, ale musi to być coś mocnego :wink: Jak są np. chropowate elementy plastikowe - monitor np., to nawet jak jakiś brud tam jest, to po przetarciu szmatką wszystko złazi. Muszę to jeszcze dokładniej przetestować :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario.G Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Ja używałem jakiegoś środka do czyszczenia silników firmy K2. To sie nazywa ARVA K2 , pozatym polecam EMULTANOL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano_2013 Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Wystarczy jakis rozpuszczalnik, bezyna ropa albo nafta i cisnieniowy pistolet do ropowania podlaczony pod kompresor nie ma nic lepszego niz to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulamoto Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 troche jakas mikstura najpierw namoczyc, zostawic na jakias godzinke, a nastepnie K A R C H E R :buttrock: .Sa na rynku specjalne preparaty, ktore po nalozeniu pienia sie i "wyzeraja" rozne syfy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 ja słyszełem o zastosowaniu sody kaustycznej na silnik tylko potem korozj podobno bierze strasznie elementy nie zakonserwowane:/. a piaskowanie?? co myśłici eo tych pistoletach co są na allegro po 70kila zł do piaskowania?? dobe będe do sporadycznych czyszczń czy badziewie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Wystarczy jakis rozpuszczalnik, bezyna ropa albo nafta i cisnieniowy pistolet do ropowania podlaczony pod kompresor nie ma nic lepszego niz to... taaa... tyle ze to cudowne urzadzonko ma jeden na milion albo i lepiej:P ja mialem podobny problem z mbxem chlodzonym powietrzem. "posmaruj gruuubo" ropa naftowa, poczekaj parenascie minutek, zmyj woda a potem rozpuszczalnikiem...no nie ma bata zeby nie zeszlo. w koncu nasiaknie. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 tak btw i off topic - k2 to wielka kupa :/ - wiem bo mój kumpel wozi to postacjach i sam sie do tego przyznaje ze nie warto tego stosowac :buttrock: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.