Skocz do zawartości

NIGDY WIĘCEJ VW


siwydr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM!!!

Ch*j mnie strzela bo mam VW Polo salon z 2003 smigam nim od nowego i kiedy miałem nakręcone 38,000km siadł w nim rozrząd na wakacjach i wracałem 300km na linie bo nie zabrałem książki serwisowej wymiana była jeszcze na gwarancji :banghead: ,puzniej czujnik temperatury który wymieniałem już dwa razy bo zimą nie odpalał bo komputer dostawał zły odczyt temperatury i nie załączał ssania :banghead: ,następnie jakieś dwa miechy temu jak miałem 50.000km siadła cewka zapłonowa na jednej z świec kupiłem od razu trzy na zapas a teraz termostat puszcza i auto w ogule sie nie grzeje. Mam już dosyć VW TO KUPA :icon_evil:

 

Napisałem to żeby sie troche wyżalić i ostrzec was jak by kto myślał o VW :lapad: :lapad: :lapad:

Edytowane przez siwydr

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM!!!

Ch*j mnie strzela bo mam VW Polo salon z 2003 smigam nim od nowego i kiedy miałem nakręcone 38,000km siadł w nim rozrząd na wakacjach i wracałem 300km na linie bo nie zabrałem książki serwisowej wymiana była jeszcze na gwarancji :banghead: ,puzniej czujnik temperatury który wymieniałem już dwa razy bo zimą nie odpalał bo komputer dostawał zły odczyt temperatury i nie załączał ssania :banghead: ,następnie jakieś dwa miechy temu jak miałem 50.000km siadła cewka zapłonowa na jednej z świec kupiłem od razu trzy na zapas a teraz termostat puszcza i auto w ogule sie nie grzeje. Mam już dosyć VW TO KUPA :icon_evil:

 

Napisałem to żeby sie troche wyżalić i ostrzec was jak by kto myślał o VW :lapad: :lapad: :lapad:

 

Własnie sie tak rozglądam się na allegro i widze ze Vw nie są aż tak drogie w porónaniu do innych np. niemieckich aut.Poszukuje czegos do 20-22 tys w dieslu tylko kompletnie nic godnego uwagi nie moge znaleźć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwy oczywiscie wspolczuje,domyslam sie jakie mogles miec problemy :icon_evil: Jednak nie ma co pisac ze wszystkie VW to g*wna bo moze akurat trafiła Ci sie taka sztuka :lapad: I co sprzedałes juz tą Polówke?

Ja mam Fabie z 2001 i nie chwalac jej to oprocz standardowych serwisów to nic przy niej nie robilem.Fakt ze przebieg mam mniejszy niz Ty bo teraz mam ponad 40.000 no ale fakt ze jak narazie bez awaryjna.Trzeba bylo kupic skode :banghead: Wszyscy mowia ze skoda to podrobka VW a jednak widac ze czesi sie bardziej przykładaja od niemców :lapad: Ja tam do VW nic nie mam ale ta marka jest troche przereklamowana.Kiedys bylem w salonie VW i zobaczylem passata(jeszcze ta poprzednia wersja,nie najnowszy)który był praktycznie "goły",dwie poduszki,szyby przednie elektryczne i chyba ABS,silnik 1.9 tdi 90 km za cene UWAGA 92.000 zł :eek: To Octavie wtedy za 90.000 mialo sie z full wypasem,ze skóra,climatronic oczywiscie,xenony i z silnikiem 1.9 TDI 130 km. Powiecie pewnie ze to jest duzo mniejsze auto,mniejsze tak ale nie duzo :lapad: Wiec nie mam zamiaru placic za marke 20.000 i jak widac nie jest tego warta :wink: Pewnie bedziecie przeciwni tego co tu napisalem ale taka jest moja opinia.Pozdrawiam :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabie też się sypią, każde auto ma swoje słabe punkty.

Co do Polo, słyszałem o dwóch przypadkach kiedy padł pasek rozrządu, chodziło o diesle, ale to też już parę latek temu.

 

Fakt że jak na 3letnie auto z przebiegiem 50 tys to faktycznie cuś dużo tych awarii... jakiś taki egzemplarz felerny, normalnie polówki śmigają bezproblemowo.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdej marce zdażają się wpadki, czy to z danym modelem czy z danym egzemplarzem.

Kiedyś słyszałem taki żart, że nie powinno się kupować samochodów wyprodukowanych w poniedziałek, ponieważ robili go na kacu, środa..., Czwartek..., Piątek, bo myślą już o weekendzie :crossy: Niestety całego dokładnie nie pamiętam :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...teraz mam ponad 40.000 no ale fakt ze jak narazie bez awaryjna.Trzeba bylo kupic skode...

 

...nie mam zamiaru placic za marke 20.000 i jak widac nie jest tego warta...

 

 

Pewnie ze nie jest. VW to dobre samochody ale warto zainteresowac sie innymi, mniej znanymi markami. My mamy Lanosa (Daewoo - co to wogule za marka :crossy: ) Pzrebieg grubo ponad 130.000 i nie dzieje sie NIC, a po garach ostro dostaje... Przyczepka z ładunkiem koło tony nie robi na nim wrażenia, kiedyś ciągneliśmy tyle 600 km :wink: Może wykończenie wnętrza i tym podobne estetyczne rzeczy pozostawiaja troche do życzenia, ale z tego co sie orientowałem na forach internetowych jest to samochód nie do zarżnięcia - i póki co to sie potwierdza :icon_exclaim:

Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwy oczywiscie wspolczuje,domyslam sie jakie mogles miec problemy :D Jednak nie ma co pisac ze wszystkie VW to g*wna bo moze akurat trafiła Ci sie taka sztuka :rolleyes: I co sprzedałes juz tą Polówke?

Ja mam Fabie z 2001 i nie chwalac jej to oprocz standardowych serwisów to nic przy niej nie robilem.Fakt ze przebieg mam mniejszy niz Ty bo teraz mam ponad 40.000 no ale fakt ze jak narazie bez awaryjna.Trzeba bylo kupic skode :icon_biggrin: Wszyscy mowia ze skoda to podrobka VW a jednak widac ze czesi sie bardziej przykładaja od niemców :bigrazz: Ja tam do VW nic nie mam ale ta marka jest troche przereklamowana.Kiedys bylem w salonie VW i zobaczylem passata(jeszcze ta poprzednia wersja,nie najnowszy)który był praktycznie "goły",dwie poduszki,szyby przednie elektryczne i chyba ABS,silnik 1.9 tdi 90 km za cene UWAGA 92.000 zł :eek: To Octavie wtedy za 90.000 mialo sie z full wypasem,ze skóra,climatronic oczywiscie,xenony i z silnikiem 1.9 TDI 130 km. Powiecie pewnie ze to jest duzo mniejsze auto,mniejsze tak ale nie duzo :wink: Wiec nie mam zamiaru placic za marke 20.000 i jak widac nie jest tego warta :wink: Pewnie bedziecie przeciwni tego co tu napisalem ale taka jest moja opinia.Pozdrawiam :flesje:

 

Jeszcze sie bujam tym gó*nem. :banghead:

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka !

 

Staruszek mial pod rzed dwa Ople w benzynie malej pojemnosci ( bez problemowe ). Potem zachcialo mu sie polepszyc i miam dwa Passaty 1,6 D. troche jezdzil wiec kilosow nabil. Ciekawa rzecz, ze w granicach

220 000 -260 000 km glowice padaja najprawdopodobniej pekniecia ). Tesciu ma Golfa 2 w tym sanym silniku, dokladnie to samo. Auto nie ocenia sie po 50 000 czy 100 000 km - to 3 lata urzytkowania ( srednio ).

 

Moja 190-tka ma lat 20 i 318 000 km. Smiem twierdzic ze przezyje jeszcze sporo.

 

VW to Volks ( ludnosc ) Wagen ( woz ). Czego wiec oczekujecie ? Na dodatek czesci zamienne najdrozsze ( z produkowanych w Niemczech marek ).

 

pozdrawiam

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabie też się sypią, każde auto ma swoje słabe punkty.

Co do Polo, słyszałem o dwóch przypadkach kiedy padł pasek rozrządu, chodziło o diesle, ale to też już parę latek temu.

 

Fakt że jak na 3letnie auto z przebiegiem 50 tys to faktycznie cuś dużo tych awarii... jakiś taki egzemplarz felerny, normalnie polówki śmigają bezproblemowo.

 

To nie pasek tylko jakaś nastawnia rozrządu się rozsypała :D

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.

 

Obecnie latam MB E 220 cdi z 2001r. kupilem go za zachodnia granica w pazdzierniku ma 240 tysi przebiegu i mam nadzieje nie zawiezc sie na niemieckiej solidnosci (mialem Audi 100 i to dwie byly stare ale sie nie psuly, MB 123 mial latek 19 i pol banki przebiegu podczas dwu letniej eksploatacji wymienilem tylko klocki i olej).

 

Mysle, ze kolega z ta Polowka ma poprostu pecha z tym jednym egzemplazem.

 

Moja rada:

-pusc ja do ludz i po klopocie,

Inni maja moze mniej zmartwien? :flesje:

 

Pozdrawiam i wspolczuje szczerze.

 

:icon_biggrin: :D

Edytowane przez Gerhard

81620200.jpg

Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...

... aż ciężko ich wyprzedzić!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem kiedyś nowego opla corsę C - straszny chłam! Napinacz rozrządu (hydrauliczny wynalazek) nawalił po 30 tys. km. O drobiazgach nie wspominam. Nawet mechanik z salonu Opla mówił mi, że mój przypadek nie był wyjątkiem. Od przeszło 2 lat śmigam hondą i nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy Lanosa (...) tego co sie orientowałem na forach internetowych jest to samochód nie do zarżnięcia - i póki co to sie potwierdza

 

To się ciesz, bo to jedyny model ze stajni Daewoo który się nie rozpada (nie wspominam o wpadkach z odpadającym lakierem i rozrządem) Cała reszta to badziewie wyjątkowe a prym wiedzie niejaka Nubira gdzie standartem są odpadające koła, urywające się tłoki i podobne bonusy...

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 190-tka ma lat 20 i 318 000 km. Smiem twierdzic ze przezyje jeszcze sporo.

 

VW to Volks ( ludnosc ) Wagen ( woz ). Czego wiec oczekujecie ? Na dodatek czesci zamienne najdrozsze ( z produkowanych w Niemczech marek ).

miałem passata 1,9TD z '92 z przebiegiem prawie 400 000 km i to był najmniej awaryjny samochód z tych które miałem. właściwie nic w nim nie robiłem, poza wymianą części zużywających się w normalnej eksploatacji.

ale zgadzam się że VW to już nie to samo co kiedyś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te starsze modele VW wyrobiły marke bo do dziś śmigają Golfiki,Polo czy Pasaty z ponad 20 letnim stażem

ale te nowe to już nie to samo są robione na sztuke a nie na jakość :bigrazz:

Edytowane przez siwydr

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 10 letnie VW Vento 1,9 Diesel z przebiegiem ponad 400 tys i własciwie nic nie robiłem przez kolejne 300 tys, auto duzo jezdziło za granice i tylko kontrolowałem paski oleje itp ,raz padł alternator i z silnika tyle, reszta tez ogólnie ok.

Teraz tez mam vento ale TDI najechałem nim 100tys w 1,5 roku i tez jest ok. złego słowa nie moge powiedziec teraz ma 300 tys.

Nie chołbił bym tak mercedesów bo za te pieniadze kupisz diesla 2000 -strasznie zmulony, a wieksze duzo pala. Dobre TDI moze zejs ponizej 5 litrów dobrej ropy.

Edytowane przez MARCYŚ

RIDE TO LIVE

Pilska Grupa Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...