Kupiłem moto...

[Hun996]

Moto jest piekne i ciągle myślę, z jakiego powodu mógłbym pójść do garażu i je obejrzeć.

 

A po co ci powód - przed samym sobą sie tłumaczysz? Proponuję nawet posiedzieć - to jest dopiero satysfakcja.

A poza tym - gratulacje z udanego zakupu. :)

[Prog]

Także się dołączę do gratulacji. Oby Ci służyło jak najdłużej, szerokiej drogi.

[rebel]

Nareszcie Adam kupił tego sprzęta :clap:

Cholera jasna co ja musiałem Tobie Adasiu nakitować o tym sprzęcie to tylko ja wiem :)

Sprzęt faktycznie nienadający się do jazdy....totalna padaka :cool: :)

Do Pawła też nie jeździj bo w gaźniki plują i cholera jasna wie co Oni tam jeszcze robią :banghead:

 

No a tak w ogóle to wielkie gratulacje i niech ten strucel daje Tobie mase frajdy :smile:

 

POZDRAWIAM

[Dargo]

No rzeczywiście dałeś sie zrobić w "lolo" - cóż takie życie - jedni sie wpierniczą w bagno a inni udają że się wpierniczyli :banghead:

Gratulacje - dozobaczyska na trasie :smile:

[majkelpl]

No Adas, czuje ze tym sprzetem dlugo nie pojezdzisz :smile:

Kurde, co jeszcze moge dodac ???

A sprawdziles czy ma kola ??? Bo Klaudiusz mogł cos innego wstawic ..........

GRATULACJE :cool: :banghead:

[tita]

to straszne :icon_mrgreen: ja nie wiem zglos to na policje, do prokuratury i może jeszcze do św. Mikołaja napisz zeby niegrzecznemu Klaudiuszowi za rok prezentow nie przyniosl.

No jak on mogl? Sprzedac Ci moto i to jeszcze w takim stanie?

No w tej sytuacji to zostaje chyba tylko zyczyc zawsze pelnego baku

A co do alibi na wielogodzinne przesiadywanie w garazu - no przeciez szukasz tych wad ukrytych o ktorych wspominal sprzedawca, a ktorych jakos nadal nie widac :icon_twisted:

[rzoov]

Heh, gratki. Pozostaje zyczyc wielu kilometrow w nadchodzacym sezonie.

 

Co do sprzedawcy - widac ze to handlarz, jeszcze dobrze nie sprzedal a juz chce kupic kolejne :icon_twisted:. Nic dziwnego ze Cie wyrolowal!

[kriss.g]

... cóz pogratulować ... a i post świetnie napisany :icon_twisted: ...

[KLAUDIUSZ]

Gratulacje Adam.

Klaudiusz, kiedy Bandzior zawita w Twoim garażu? Dasz się bryknąć? Pliiiiissssss :D

hikor

 

No niedługo, może jak wpadniesz pod koniec Stycznia to już będzie :buttrock:

 

No to gratuluje, panie Adamie :D tylko sprawdz czy na kanapie nie ma podejrzanych śladów :D:D:D po Klaudiuszu to hell knows :P

 

No wiesz, kanapa służyła tylko do jazdy :)

 

...a to spalone sprzęgło od jarania gumy nie ślizga sie już?

to jednak nasz forumowy Paweł potrafi naprawić nawet trudne przypadki...

pzdr i gratuluję

 

Staszek......................uspokój sie :buttrock:

 

p.s. Adam zabrał sprzęta a dzisiaj w Wawie 10 stopni i piękne słoneczko :banghead:

[Yaco]

...a to spalone sprzęgło od jarania gumy nie ślizga sie już?

to jednak nasz forumowy Paweł potrafi naprawić nawet trudne przypadki...

pzdr i gratuluję

 

 

Od jarania gumy to najwyżej pranie może śmierdzieć, a nie sprzęgło ślizgać... :buttrock:

 

Gratuluje złoma :)

[Qóba]

Gratulacje, hehe :buttrock:

 

Klaudiusz przesiadasz się na Bandita 1000 :)?

 

Pozdrawiam

[KLAUDIUSZ]

Gratulacje, hehe :buttrock:

 

Klaudiusz przesiadasz się na Bandita 1000 :banghead:?

 

Pozdrawiam

 

Zobaczymy :buttrock:

 

p.s. i nie 1000 tylko 1200 :)

[nowy011]

...a to spalone sprzęgło od jarania gumy nie ślizga sie już?

to jednak nasz forumowy Paweł potrafi naprawić nawet trudne przypadki...

pzdr i gratuluję

 

Tia Staszku masz racje teraz wiem dlaczego chciał żebym mu nowe lagi załatwił i bak wyklepał młotkiem. Nie wiedziałem że chce sprzedać ojj Klaudiusz nie łądnie nie ładnie..

 

 

.

.

.

.

.

:icon_mrgreen: Adam to żart oczywiście .. gratulacje // żeś się z klaudiuszem dogadał.

Edytowane 9 Stycznia 2007 przez nowy011

[wieczny student]

No wiesz, kanapa służyła tylko do jazdy icon_mrgreen.gif

No. Smarowałeś - jechałeś. I ślady zostały :bigrazz:

[scitro]

Witam.

 

Chciałem przestrzec przed jednym z forumowiczów,....

 

Opowiadał, że moto jest porysowane, poobijane, pogięte, wysłał fotki na ktorym wyglądało jak po dzwonie z kombajnem... A w rzeczywistości... Elegancja :biggrin: Trzy rysy wielkości łebka od zapałki, wydech przytarty, że kompletny laik nie zauważy ....

 

 

Słuchaj Adam, lepiej nie krakaj, bo teraz zimno, ślisko i możesz sobie sam nieżle Cebre pokiereszować :bigrazz:

A na marginesie to tak myślałem żeby na Klaudiusza uważać...hihihi.... głowa wygolona... :)

Gratuluje i pozdrawiam

Seb