masta59 Opublikowano 4 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Spalanie to ja mierze w samochodzie. Gdy jeżdżę motocyklem spalanie mnie nie interesuje. Interesuje mnie frajda :) Ale tak na oko to trasa 120-130km/h około 6l/100km. Miasto od świateł do świateł przy spokojnym obchodzeniu się z manetką gazu nieco ponad 7l/100. Przy ostrym pałowaniu po mieście albo śmiganiu po autostradzie w stronę Gorzowa Wlkp (prędkości 160-250km/h) ponad 8l/100km i więcej. Tak mi sie wydaje na oko ;) 128 kucyków musi swoje zjesc :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superfastmario Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Henio, zdjecia wysłane.Jak by nie doszły to daj znać.Jak by ktoś jeszcze chciał to mejla dawać i już ślemy.pzdr Kurde dla mnie spalanie jest kurewnie ważne, zwłaszcza przy cenach za wache latem, kiedy to człowiek blednie przy dystrybutorze :) Moja kawa doiła średnio 6,8l i to bolało już.Licze sie z tym ze Fjota bedzie paliwo żerna, najwyzej ją sprzedam jak nie bede miał za co lać.Nie urodziłem sie jako syn szejka, albo chociaż kogoś z zarzadu orlenu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masta59 Opublikowano 4 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 (edytowane) Ja chce wszystkie fotki dotyczące Fj ([email protected]) :biggrin: Ja też nie jestem synem szejka ale jak już napisałem wcześniej frajda kosztuje... Jeśli to ile pali motocykl ma dla Ciebie aż takie znaczenie kup sobie GS'a 500 :) - lekko ponad 4l/100km :icon_mrgreen: Uważam, że jak na 1200ccm i 128KM to Fj mieści sie w normie. Gorzej jest np z takim ZX12R, znajomek ma i potrafi po mieście wciągnąc 12-13l/100km. Duży Bandzior po mieście przy ostrym nakręcaniu poniżej 10l/100km nie schodzi... Taka jest cena za moc i pojemnosc niestety. Mi to pasuje :biggrin: Edytowane 4 Stycznia 2007 przez masta59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superfastmario Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Bo widzisz.Spalanie ma wpływ na moja decyzje z zakupem bika.Ale nie bede sie z 750 przesiadał na pierdopedy-bez obrazy dla nikogo-Mam 191cm i musze miec wygodnie i ma nie rzucac na byle nierównosciach i koleinach.A to daje własnie fj, która sie szuka dla mnie w angli. Docelowo chciał bym FJR1300 ale tyle kasy to nie zdobede raczej.To tak jak " chciała by dusza do raju, tylko grzechy nie daja" hehe Zdjecia wysle, te co mam ale bedzie to pare maili i spkuje wszystko winRarem.pzdr :D O w cycki :buttrock: Zapomłem dać wszystkim użyteczne linki fjotowe: http://www.carookee.de/forum/Yamaha-FJ http://www.carookee.de/forum/Yamaha-FJ http://www.republika.pl/atlantisfj/FJ_1200_opis.htm http://chudzikj.republika.pl/FJ1200.htm http://www.fjmods.btinternet.co.uk/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 zdjęcia doszły Wielkie dziękiSzczególnie podoba mi się ten szary bez owiewki z podwójnym reflektorem. Właśnie cos takiego chodzi mi po głowie. Wyciąłbym tylko tę przednią część ramy http://www.fjmods.btinternet.co.uk/MiniGallery/J1.jpg http://www.fjmods.btinternet.co.uk/MiniGallery/J1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peefjot Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 W FJ1100 nie było pomp paliwa. Pojawiły się w 1200. Po czym poznajesz, że wężyk się zapowietrza? Może jest kranik przytkany albo nie dostaje podciśnienia z gaźników na skutek nieszczelnego połączenia.W mojej FJ miałem nieszczelną pompę sprzęgła. Sączył się z niej płyn i rozpuszczał lakier na owiewce. Przepolerowałem wnętrze cylinderka pastą polerską do nadwozi. Pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 (edytowane) zdjęcia doszły Wielkie dziękiSzczególnie podoba mi się ten szary bez owiewki z podwójnym reflektorem. Właśnie cos takiego chodzi mi po głowie. Wyciąłbym tylko tę przednią część ramy. To byl zart jak rozumiem ?Chyba bardziej jednak zalezy ci na zyciu niz na wygladzie moto ?Dzieki tej ramie wlasnie FJ chodzi po zakretach tak jak FJ - o wiele lepiej niz jakiekolwiek FJR 1300.Zreszta poszukaj sobie na forum wypowiedzi kogos kto mial FJ i przesiadl sie potem na FJR. Adam M. PS. peefjot, jak tam sie jezdzi na GSX1100G w porownaniu z FJ ? Edytowane 4 Stycznia 2007 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superfastmario Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Mój ziom bedzie robił z fj dragola ale mówi ze rame woli robić od podstaw samemu niż ciąć fabryke.Tu sie zgadzam z kolegą w 100%.Podejrzewam ze szybko by sie głowka ramy oddzieliła od reszty bik'aCo do opini włascicieli fjr1300 to:- ponoc jaksie włączy wentylatorto wali w ryj wyziwami goracymi-bez abs tył Cie wyprzedza przy awaryjnej deceleracji Miałam gdzies kilka zdjec gdzie stały FJ1200 i FJR1300 obok siebie i tyłem i z przodu ale gdzies mij e ktos skasował i kupa teraz. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peefjot Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Początkowo tęskniłem za FJ. Do wszystkiego się można jednak pryzwyczaić i już jest lepiej. Różnice:1.Gorsze prowadzenie GSX-a przy małych prędkościach. Ma czoperową geometrię - kąt główki ramy 58 stopni i wali się nieco w wolnych łukach. Mniej zwrotny. Gsx wydaje się cięższy chociaż ważą podobnie.2. Brak owiewki. Skutki wiadome. Mniej turystyczny.3.Ma tylko 100 KM. W praktyce deficyt mocy mało odczuwalny. Gsx też idzie jak burza. Moment obrotowy jak w FJ i rownież bardzo elastyczny silnik.4.Bardziej wyprostowana pozycja. Na początku przeszkadzała.5.Wał kardana. Reakcji przy przyśpieszaniu nie odczuwam. Plus - bezobsługowy.6.Lepsze hamulce. 7.Kwestia estetyki. Obydwa "ponadczasowe" ale nakedy podobają mi się bardziej.8.Jeszcze mi się coś przypomniało. W GSX-sie łatwiej odchylić boczną stopkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 GSX przy FJ to bardzo szybko przyspieszajacy tapczan :)Jesli chodzi o prowadzenie ( szczegolnie jazda po zakretach) nie ma startu do FJ ( za miekki i brak przestrzennej ramy ). Mozna to troche poprawic, a jesli chodzi o jego 100 KM to mozna pokombinowac zeby mial 150 i to bez wielkich kosztow ;)Oczywiscie brak owiewki mocowanej do ramy to duzy minus, tym bardziej ze to w gruncie rzeczy mial byc turystyk.Zwroc uwage na gazniki, nierowna praca silnika to znak ich zuzywania sie, a jedynym na to lekarstwem jest inwestycja w jakies lepsze ( np Mikuni RS ? ), lub chociazby duzy Bandit./ GSXR. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 Witam Co do ciecia ramy to właśnie jestem w fazie zakupu ramy drugiej na której mam zamiar poeksperymentować. Jak coś nie wyjdzie to będzie można łatwo powrócić do orginału. A tak nawiasem mówiąc to tylko w FJ widziałem tak rozwiązaną główkę ramy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peefjot Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 Masz Adamie rację.W zakrętach GSX prowadzi się mniej pewnie. Na prostej nie ma problemów ze stabilnością. 150 KM mnie nie pociąga bo charakterystyka silnika nie dawała by mi tego komfortu jaki mam teraz. O gażnikach słyszałem. Wyrabia się w nich jakaś plastikowa duperela. U mnie narazie jest w porządku. Byłem w szoku jak z ciekawości zajrzałem do gażników. Poza metalowym korpusem wśrodku prawie same tworzywa. Silnik GSX-a emituje więcej hałasów mechanicznych. Mam nadzieję, że te silniki tak mają i nie chodzi tu konkretnie o mój egzemplarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 Tak maja, przeciez to nastepna wersja starego olejaka, a ten w prostej linii jest nastepca mojego "parowoza" chlodzonego powietrzem.Wszystkie te silniki Suzuki sa znacznie glosniejsze od rownowaznych latami silnikow Yamahy czy Hondy, ale zadko sie psuja, b powoli zuzywaja i sa proste jak budowa cepa, nie mowiac o tym ze mozna wiele w nich zmienic, dopasowujac je "pod siebie". Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 a mnie podoba się ta przeróbkahttp://www.btinternet.com/~fj1200mods/Deut.../Gaggllinks.jpghttp://www.btinternet.com/~fj1200mods/Deut.../GagglFront.jpg http://www.btinternet.com/~fj1200mods/Deut...Gagglrechts.jpgi teraz pytanko 1: czy tak ułożona rama- pochylona w dół (jak na zdj powyżej), ma wpływ na prowadzenie się motocykla??? pytanko 2: w większości przeróbek zauważyłem, że mają klasyczną kierownice montowaną do połek często z oryginalnymi lagami, czy są to półki dorabiane czy może pasują od jakiegoś innego sprzęta? PS mam troche różnych fotek eFjotek ale jakoś nie wychodzi umieszczenie pliku na serwerze rapidshare.de , byłbym wdzieczny za jakieś wskazówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 Pyt 1. - tak, poprawia prowadzenie w zakretach ( z wlasnego doswiadczenia ).Pyt 2. - stosuje sie jakiekolwiek trzymaki kiery z crossa, czy enduro przykrecane do polekPyt 3. - nie wiem. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.