Jagdtiger Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Proszę speców o radę bo ostatnio już jestem tak skołowany, że nie wiem co myśleć. W tej chwili do wyboru mam trzy maszynki:[*]Hondę Hornet 900 (ewentualnie 600)[*]Yamahę XJR1300[*]Ducati Monster 900 Proszę speców o fachowe porady, a resztę o głosowanie w ankiecie. Najlepiej będzie jeśli zamiast postów "mnie się bardziej podoba ten" po prostu zagłosować. A w odpowiedziach pisać tylko rzeczowe opinie. Z góry wielkie dzięki. Oto kandydaci: Honda Hornet 900: Yamaha XJR1300: Ducati Monster 900: Od razu zaznaczę, że Honda CB1300 raczej odpada. Nie znalazłem jej ceny, ale napewno dużo wyższa niż Horneta 900. Jak ktoś ma inne propozycje na naked bike'a to proszę przedstawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Który lepszy ? 8O A do czego?Na śmiganie po winklach, ostrą jazdę itd XJR nie da rady z resztą, bo jest ciężkaJeśli chcesz elastyczności, XJR pobije konkurencję (Horneta na pewno)Jak chcesz ładnego gangu, Duc nie ma sobie równychJak chcesz się zapakować w dwie osoby na wycieczkę, XJR rządzi, a DUC mięknieJak chcesz się prezentować pod knajpą, .... Hornet zostaje w tyle za pozostałymi ... o XJR spytaj Zbycha, o Duc'a - Dominika, szkoda, że dużym Hornetem nikt z 4um nie lata :? PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 15 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Moto normalnie ma służyć do jazdy po mieście a od czasu do czasu do dalszych wyjazdów. Do Horneta można doczepić 3 pojemne kufry i moto ciągle dobrze się prezentuje. Do XJR nie wiem. Proszę o radę forumowiczów. A jak się ma gang w XJR ? Bo podobno mimo dużej pojemności ten silnik dość cicho chodzi. A wolałbym moto o głośnym charakterystycznym gangu :( Naszła mnie jeszcze jedna myśl...Horneta i Duca da się postawić na koło, a XJR.... ? Nie żebym od razu na nim dzidował, ale po prostu jestem ciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marccc Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Czesc, W Niemcach CB kosztuje 9.990 a Hornet 8.800 EUR. Ja na smiganie po zakretach w strone Kartuz wybralbym Horneta, chociaz design misie nie za bardzo podoba, Yamaha wygla lepiej, ale to klasyk. Co do Ducati... gdzie bys go w Gda serwisowal? Zdanowicz da rade wymienic filtr w XJR, ale z Monsterem byly by problemy. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Mam fotki z XJR na gumie i z XJR "na kolanie". Wszystko się da (W jednym z polskich SUPERBIKE'ów był test XJR/ZRX/GSX/X11) PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domel Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Zaglosowalem na Yamahe.Podobają mi się duże naked bike.Chociaz cala trójka mi się podoba.Ze względów praktycznych nie wziąłbym Ducati bo z pasażerem chyba ciężko było by się zapakować(ale ten dżwięk :( ).Hornet też w sumie ładnie się prezentuje i jest przy tym bardzo nowoczesny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivan Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Czesc' date=' W Niemcach CB kosztuje 9.990 a Hornet 8.800 EUR. Ja na smiganie po zakretach w strone Kartuz wybralbym Horneta, chociaz design misie nie za bardzo podoba, Yamaha wygla lepiej, ale to klasyk. Co do Ducati... gdzie bys go w Gda serwisowal? Zdanowicz da rade wymienic filtr w XJR, ale z Monsterem byly by problemy. Pozdrowienia[/quote']Kłaniam,I tu kolegę nieco zaskoczę. W miejscu gdzie styka się Sopot z Żabianką gdzie onegdaj znajdował się BMW Cerkawski od jakiegoś czasa można kupić i (chyba, nie wiem...) serwisować Duki. Anyway serwis tam jest i widziałem ludzików leczących tam swoje sprzęty. A może jeszcze GSX 1300?Gruss!I. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 15 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Podjadę tam dzisiaj i się zorientuję. Wiem też że Ducati możńa sprowadzić u Pomirskiego. Ale podobno do serwisu u nich to nawet hulajnogi lepiej nie oddawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marccc Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Kłaniam,I tu kolegę nieco zaskoczę. W miejscu gdzie styka się Sopot z Żabianką gdzie onegdaj znajdował się BMW Cerkawski od jakiegoś czasa można kupić i (chyba, nie wiem...) Duki.A może jeszcze GSX 1300?Gruss!I. O qrtka, to dopiero raprtowny rozwoj, nic o tym nie wiedzialem :( A co sie serwisow w 3miescie tyczy, to ogolnie kaszana. Dawnych czasow byl fajny warsztat przy dealerze Hondy w Gdyni Orlowie, ale padl wraz ze sklepem, bywaliscie tam? Ze Zdanowiczem kontakt mialem raz, i wystarczy,a Pomirskiego nigdy skorzystac sie nie odwazylem... siakies takie kretactwo, i tajemnicze sprzety tam widzialem. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 15 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Byłbym wdzięczny ludziom z innych większych miast gdzie są salony Hondy o zorientowanie się w cenie Hondy Hornet 600 i 900. Bo coś mi się wydaje, że ten nasz Pomirski w 3mieście sporo zdziera. Czekam na opinię użytkowników XJR-ki na temat swojego moto.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marccc Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 www.motopol.pl- tam sa wszyscy dealerzy pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 15 Lipca 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Tylko jeden głos na Dukę, zgadnijcie czyj :( Teraz serio. Jadtiger - ile masz wzrostu? Bo jeśli powyżej 175-178 cm, to zapomnij o Monsterze, bo będziesz na nim śmiesznie wyglądał i tyle. To moto dla osób o wzroście właśnie do 178 cm. Co prawda modele od 2002 roku mają wyżej mocowany tylny teleskop, ale i tak kanapa jest tak nisko, że wyższe osoby wyglądają śmiesznie. Co do gangu, to trzeba naprawdę luibić dźwięk Ducati - kosz sprzęgłowy telepie na luzie jak stara sieczkarnia, natomiast dla mnie wspaniały jest metaliczny dźwięk pracy suchego sprzęgła. W połączeniu z dobrej jakości tłumikami, np Laserami, MIGami. LeoVinci czy Akrapovicami suche sprzęgło naprawdę daje gang niepowtarzalny. Dodatkowo można zdjąc pokrywę i prezentować wszystkim, jak pięknie sobie sprzęgło na świeżym powietrzu pracuje :lol: Na pewno nikt z daleka nie pomyli Ducati z innym motocykle. No chyba, że będzie głuchy. Kratownicowa rama też odróżnia Monstera od innych motocykli, i nie da się jej pomylić z innymi moto. Wersja podstawowa Monstera 900 nie jest najszybsza. Ma około 80 KM, ale za to świetny moment, choć woli górę niż dół obrotów. Na moim jechałem pod 200 km/h bez owiewki (niestety, to motocykl raczej do miasta niż na podróż). Za to w mieście można śmigać między autami jak na supermoto. Co do jazdy w trasę - solo spokojnie możesz pokonać ponad 1000 km na dzień i nie powinieneś odczuwać zmęczenia. Pozycja, mimo że nogi odsunięte są do tyłu, jest w miarę wyprostowana a przy wzroście około 175 cm nie leży się na kierownicy, więc dopiero naprawdę długa trasa może spowodować ból nadgarstków. Dupa boli tak samo jak na każdym innym motocyklu. Co do pasażera - trasa do 300 km na raz nie powinna wywołać sprzeciwu. Dłuższe trasy mogą być mniej przyjemne. Okufrowanie Monstera strasznie dewastuje wizualnie ten sprzęt, dlatego ja używa, pojemengo tankbaga, a jak jadę z żoną, to zabieramy dodatkowo plecak motocyklowy. Nowe Monstery mają już plastrikowe zbiorniki, więc trzeba kupować tankbagi z odpowiednim mocowaniem. Co do awaryjności Duki. Ja mam Monstera od czerwca 2002. Zrobiłem około 8000 km, więc trudno się wypowiadać. Przez ten czas zepsula się jedna część - gumowa manszetka puściła na pompce sprzęgła hydrauliczbego, wyrobiła się jednocześni obudowa wysprzęglika od środka. Całośnaprawiłem za 150 zł, bo nie chciało mi się czekać na oryginalne części z Włoch. Dostawy części są średnio co 2 tygodnie u autoryzowanych przedstawicieli, ale często sprowadzają podzespoły szybciej. Poza tym puścił tylny amortyzator, ale to chyba dlatego, że jeździła na Duce policja i moto było obładowane zbytnio kuframi - koszt regeneracji 300 zł. Poza tym ostatnio zrobiłem pełen serwis po 15.000 km - włącznie z regulacją zaworów (na plytki), wymianą pasków, regulacją gaźników, wymianą wszystkich filtrów, oleju, wszystkich płynów itd. Koszt - około 1000 zł. Następny taki serwis za około 20.000 km. Monster lubi brać trochę oleju - nalewam jakies 150 ml na 700-800 km. Z Monsterem, można się świetie wyżywać w customisingu (luterka, nakładki, itd). W tym motocyklu można naprawdę wiele pozmieniać i to robiąc rózne rzeczy we włsanym zakresie, niekjoniecznie kupując drogie bajery np z Rizomy. Ja znalazłem kilka osób, robiących np aluminiowe dodatki, karbonowe dodatki itd, więc wiele rzeczy można samemu wymyśleć i zamówić za śmieszne pieniądze. Ufff, tyle. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 15 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Wielkie dzięki za wyczerpującą relację. Właśnie czegoś takiego oczekiwałem. Mam nadzieję, że odnośnie XJR-a też ktoś coś podobnego napisze. Jeszcze raz wielkie dzięki Dominik.A co do wzrostu to mam 176 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 XJR 1300 to jest to :( Monster i Hornet to też bardzo fajne motocykle i też je bardzo lubie i szanuje,ale XJR 1300...... lubie ten styl i podziwiam ten motocylk, jest poprostu wspaniałym nagusem :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 15 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2003 Jeżdżę XJR'ą 1300 trzeci tydzień zrobiłem raptem 2200km, usprawiedliwia ten mały przebieg fakt że miałem złamaną rękę i sprzęt kupiłem trzy dni po zdjęciu gipsu.Tak serio XJR'a prowadzi się świetnie znacznie lepiej niż poprzednie moto XJ900s, podwozie bezapelacyjnie lepsze, silnik mimo 16KM więcej ( 106KM ) i momentu wyższego o dwadzieścia czegoś tam ( Kgm ) nie robi wrażenia mocniejszego, sądzę że chodzi osterowanie mocą czyli dłuższy skok manetki.Mam 164 cm wzrostu czyli jestem króciak i małe zaskoczenie dla mnie, XJR'a jest dosyć dla mnie wysoka !! mimo siedzenia na wyskości 775mm, jest ona bardzo szeroka i stąd bierze się u mnie brak dostępu do ziemi :( Of course daję sobie radę ale przydałoby się ciut ciut usiąść niżej.Zauważyłem jedną wadę, szeroki silnik powoduje że gorące powietrze wali na kolana i niemiłosiernie grzeje. Jak szukałem motocykla do kupna to szukałem w kolejności pożądania;1. BMW1100RS2. Kawa ZRX 1200S3.Honda Hornet 900XJR'a w zasadzie wpadła mi w ręce przypadkiem, ale jak się kupuje używkę to się łapie to co dobre i nie grymasi. Jak kupujesz w salonie to możesz szaleć z kolorem, wybierać różne opcje i modele.Razem z maszyną "dostałem" dwa boczne kufry i ostrzeżenie od poprzedniego właściciela że powyżej 130 km/h jadąc z kuframi moto zaczyna się bujać ( przy bocznym wietrze ) i już z mojego doświadczenia wynika że końcowym tego efektem jest zżarta tylna opona po przebiego 6-8tys km. bardzo istotne przy jeździe z bocznymi kuframi jest równe rozłożenie ciężarów ogranicza to bujanie. ZbychoXJR 1300 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.