XL 600, Bierze olej, kopci na TYLKO wysokich, potrzebna pomoc fachowców! :D

[Adam M.]

Witam,

muszę wymienić zawory ssące, co powiecie o takich:

[]

motocykl normalnie chodził, brał olej, ale w normie, zawory ssące są juz po prostu zużyte tzn. głęboko siedzą w gniazdach, luzów na prowadnicach nie ma, szczelność jest

 

czy wystarczy po prostu dotrzeć nowe zaworki, czy nalezy wykonać coś jeszcze z gniazdami? Po czym poznać, ze coś z nimi nie tak?

 

domyslam się, ze te zawory które są w linkach z allegro to jakieś podróbki, ale chyba kilka tys wytrzymają?

Znajomy spec powiedzial mi ze PARADOWSCY dorabiają solidne zaworki, ale trzeba długo czekać. Ponoć najlepsze zawory są czarne (azotowane)a nalezy unikać zwyklych w kolorze stali, co o tym sądzicie?

 

Jezeli zawory za gleboko siedza w gniazdach to jest to problem gniazd, a nie zaworow.

Zawory trzeba pomierzyc mikrometrem ( trzonek ) sprawdzic wyglad przylgni ( czy nie za cienka i bez wzerow ) i jej kszalt ( czy nie chce sie wywinac "na druga strone" ) i jak wszystko jest dobrze to mozna je uzyc ponownie.

Natomiast trzeba wymienic gniazda.

Zawory z nowymi gniazdami wystarczy dotrzec, jezeli przylgnie sa dobre.

Kolor zaworow nie ma nic wspolnego z ich trwaloscia, natomist producent dosc sporo :)

[jjank]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73b12456fcdedbcd.html

tak wyglądają u mnie zawory w głowicy, w porównaniu do wydechowych ssące są niżej, ale moim zdaniem gniazda są na tej samej wysokości, a jedynie zawory ssące są bardziej "sklepane", ale chciałbym poznać opinie kogoś kto się na tym zna, bo ja niestey w tym temacie mam 0 doświadczenia

 

bardzo nie chciałbym "ruszać" gniazd, dlatego, że jedyny dobry spec od głowic w mieście nie mogłby mi ich wstawić bo brakuje mu kąta na maszynie aby wstawiać gniazda w głowice z zaworami sferycznymi, słyszałem też o tym, ze w takich silnikach wstawiane gniazda bardzo lubią wypadać

 

dodam, ze nie zamierzam jezdzić tym motocyklem bog wie ile lat, zamierzam przejezdzić tą zimę, wiosnę, a latem sprobowac sił na asfalcie zaś xlkę sprzedać na części (lub zrobić kapitalny remont jeśli nie będę mógł się rozstać z enduro)

 

 

Edytowane 1 Grudnia 2009 przez jjank

[qba]

to tylko rysa na nagarze czy pękniecie?

[jjank]

jest to pęknięcie w głowicy(nie w gniezdzie), ktore powstało pewnie dlatego, ze mam powiększony gwint na swiecę, widziałem to juz poprzedniej zimy

 

 

[Adam M.]

Zeby cokolwiek powiedziec o zaworach to trzeba je wyjac z glowicy i pomierzyc.

Jezeli rzeczywiscie masz pekniecie glowicy to tamtedy spieprza ci cisnienie.

[baba_zanetti]

niestety ale powinieneś to pospawać, bo wypadnięcie gniazda to kwestia czasu.

Może to jakaś wada fabryczna, ponieważ trzy XLe które teraz stoją w garażu cierpią na to samo, w każdym wypadło gniazdo zaworowe. Jedna głowica jest już naprawiona.

Co to jest to ten drugi mały otwór w głowicy? u mnie tego nie ma w żadnym.

[jjank]

Jezeli rzeczywiscie masz pekniecie glowicy to tamtedy spieprza ci cisnienie.

odwracałem głowicę i wlewałem benzyny na zawory, nic nie wycieka, powtarzam - motocykl sprawował się dobrze zanim go rozebrałem

 

Co to jest to ten drugi mały otwór w głowicy? u mnie tego nie ma w żadnym.

zawór odprężnika automatycznego

 

Może to jakaś wada fabryczna, ponieważ trzy XLe które teraz stoją w garażu cierpią na to samo, w każdym wypadło gniazdo zaworowe.

nie słyszałem o takiej wadzie fabrycznej, co nie znaczy ze to sie nie zdarza, to stary sprzęt

 

ponawiam pytanie: czy zaworki ssące są zbyt nisko osadzone? Składać to czy rozleci się za 100km?czy zawsze przy wymianie zaworów trzeba wymieniać gniazda? bardzo nie chcę tego robić bo mam przeczucie ze na tych pojezdzę dłużej niz na wstawionych :(

 

 

[fxrider]

pękanie głowicy pomiędzy gniazdem zaworowy a gwintem świecy to typowa usterka tego modelu, u Ciebie jest tym bardziej prawdopodobna, bo masz większą średnicę świecy z tego co zrozumiałem.

Silniki PD03 (do '86) miały dodatkowy zaworek dekompresatora uruchamiany kickstarterem - w następnym modelu (PD04 z rozrusznikiem) został on usunięty, a kickstarter podpięty pod dekompresator na prawym zaworze wydechowym (PD03 miał oba).

Co do tego konkretnego przypadku - ja bym wymienił dla świętego spokoju całą głowicę - nie są one już drogie, mogę dać Ci namiar na dobrego sprzedawcę (choć nie wiem, czy akurat taką będzie miał) - w razie czego pasują też od PD04 (mają nawet większe średnice zaworów).

 

pozdrawiam, Adam

[jjank]

za głowicę zapłacę z 500zł i moze okazać się, że będzie do remontu czyli znowu ze 300zł

 

już chyba wolę zająć się swoją tzn. pospawać9 ile się da) i wstawić nowe gniazda i zawory ssące

 

problem w tym, że nie znam zakladu u mnie w Lublinie, który podejmie się robienia tej nietypowej głowicy

Edytowane 2 Grudnia 2009 przez jjank

[qba]

http://www.auto-szlif.pl/ robiłem głowice od ttr, tj pierdoły panowanie i docieranie zaworów ale bangla, zapytam sie znajomego mechanika bo coś mi mówił o czymś lepszym

 

ogólnie jak masz jakieś pytania etc z singlami t przerabiałem temat niedawno wiec wiem co jak i gdzie w Lbn i okolicach

Edytowane 2 Grudnia 2009 przez qpa

[jjank]

a czemu sam nie dotarłes zaworów?

 

wstawienie gniazd to grubsza sprawa, zadzwonię i zapytam czy robili to juz w tych motorkach w tej firmie z linka

 

ja znam goscia na Rusałki, wozilem mu nie raz samochodowe głowice i zawsze było wszystko cacy, ale on nie ma maszyny aby wstawic gniazda ustawione sferycznie :/ i mowił mi ze nie wie czy ktos w ogóle ma taką maszynę w LBN

Edytowane 2 Grudnia 2009 przez jjank

[baba_zanetti]

Moje pytanie jest takie czy do XL z głowicą na dwóch gaźnikach i dekompresorze podpiętym pod prawy zawór wydechowy (nie wiem w końcu który to model) będzie pasować jakaś inna głowica niż tylko od tego modelu. Najbardziej mnie zastanawia czy dałoby rade włożyć głowicę od NX 650, bo taką można trafić w przyzwoitych pieniądzach. Na allegro znalazłem jedną głowice do mojego motocykla, ale sprzedający chce 1000zł więc troche sporo (zwłaszcza że za całego XLa dałem 800zł z tym że miał własnie zatartą głowicę). Trzeba też wymienić tłok więc nie chcę (jak każdy chyba) remontem potrajać wartość motocykla. Jeśli nie będzie innej drogi to zapłace i ten 1000zł bo wyrzucić motocykl na złom to jednak szkoda.

Edytowane 27 Stycznia 2010 przez baba_zanetti

[teslasim]

Chodzi ci zapewne o silnik PD04 w modelu XL600RM jest dźwigienka dekompresatora na jedną a w LM na dwie linki różnią się też niekiedy ośką napinacza łańcuszka. Do tego silnika pasuje głowica z PD03 (XL600R) wtedy jest dodatkowy piąty zawór dekompresyjny.

 

Z NX da się założyć głowicę podam informacje które przekazał mi motofisch potrzebny jest króciec ssący z XR600, gaźnik NX, rura łącząca z airboxem, dotoczenie tulejek ustalających głowicę względem cylindra oraz jeśli to NX z dopalaczem spalin to zaślepienie dwóch otworków. Ja dodam że gaźnik może być też z XR.

 

Jeśli masz tylko zatarte łoże wałka a gniazda są OK to jest jeszcze możliwość zaczekania na powrót do polski mechanika który podejmuje się takiej naprawy zrobionej jak w oryginale za 400zł i daje na to gwarancje. Mam aktualnie dwie głowice do PD04 ale jedną właśnie z zatartym łożem a drugą z lekkim pęknięciem.

 

w razie czego pasują też od PD04 (mają nawet większe średnice zaworów).

Z tego co mówił motofisch zawory w PD03 PD04 czy w Dominie są takie same

 

[baba_zanetti]

Dziękuję za informację. PW